Dorota Wellman martwi się o syna. "Nie mogę przez to spać spokojnie"

Dorota Wellman obawia się o przyszłość syna

Wraz z mężem, Krzysztofem Wellmanem, spędza w małżeństwie już ponad trzy dekady. Po wielu staraniach para doczekała się syna, Jakuba, który szybko stał się oczkiem w głowie matki.

Choć Dorota Wellman nie otwiera się na tematy rodzinne, obawa o przyszłość syna sprawiła, że postanowiła o niej opowiedzieć. Głównym źródłem dławiącego strachu, jest myśl o niezałożeniu rodziny przez mężczyznę.

— Cały czas myślę o tym, co zastaną moje wnuki, jak będzie funkcjonował mój syn, w kraju, w którym politycy robią, co chcą i stają się bezkarni — przyznała w rozmowie z "Faktem".

Jacek Murański przemówił pierwszy raz po śmierci syna. Wspomniał o przyczynie śmierci, ślubie i planowanym dziecku Czytaj dalej

Dorota Wellman uderza w obecny rząd

Argumentując swoje obawy, na pierwszy plan prezenterka podkreśla obecną sytuację kobiet, które po prostu nie chcą zakładać rodzic. Takie decyzje jej nie szokują, jednak bardzo niepokoją w stosunku do przyszłości jej dziecka.

— Ależ oczywiście, nie mogę przez to spać spokojnie. Przerażające jest to, że w moim rodzinnym kraju kobiety boją się rodzić dzieci, kraj jest opresyjny wobec kobiet. Przerażające jest to, że coraz więcej kobiet mówi, że boi się mieć dziecko. Mówi się o dzietności, odmawiając ludziom finansowania procedury in vitro, na którą nie stać wiele rodzin — wyznała.

Dorota Wellman zdradziła, że jej syn rozważał nawet przeprowadzkę za granicę, jednak obecnie nie chce zostawiać bliskich. Jego matka również ma nadzieję, że uda mu się znaleźć stabilizację w kraju, choć nie jest to prosto.

Dorota Wellman o wzlotach i upadkach małżeństwa

Początkowo jej relacja z Krzysztofem Wellmanem była bardziej związkiem dwóch przyjaciół niż możliwością na małżeństwo. Wspólne rozmowy przybliżyły jednak do siebie duet, który po czasie poczuł głębsze uczucie. 

Poznali się w latach 80. na planie filmowym, gdzie on pracował jako fotograf, a ona jako asystentka reżysera. Obecnie są małżeństwem z ponad 30-letnim stażem i rodzicami dorosłego już Jakuba. Dziennikarka przyznaje, że nie zawsze ich relacja przypomina sielankę, ale to właśnie gorsze dni upewniają ich o swoim dopasowaniu.

— Nie ma w nas nienawiści. Jeśli się kłócimy, to tylko o rzeczy ważne. Człowiek sprawdza się w życiu podczas gorszych dni, kryzysów — wyznała w jednej z rozmów.

Zobacz zdjęcia:

Zapraszamy na naszego Instagrama

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@swiatgwiazd.

Źródło: Fakt, Viva!