Filip Chajzer pod lupą, eksperci dokładnie mu się przyjrzeli. Wszystkie jego wpadki zostały przeanalizowane

Filip Chajzer: początki kariery

Filip Chajzer jest synem Zygmunta Chajzera, popularnego prezentera. Niewątpliwie znane nazwisko oraz korzenie rodzinne sprawiły, że Filip szybko zyskał popularność i uznanie widzów. Swoją karierę rozpoczynał jako redaktor popularnych serwisów. Z czasem postanowił związać się z telewizją. 

Obecnie kojarzony jest przede wszystkim jako prowadzący “Dzień Dobry TVN”. Poranny format prowadzi u boku Małgorzaty Ohme. Ponadto był zaangażowany w takie produkcje jak “Mali giganci”, “Dom Marzeń”, “Studio TTV”, “Big Brother Nocą” i wiele innych. 

Ogromnym zainteresowaniem niewątpliwie cieszy się także jego życie prywatne, szczególnie w ostatnim czasie. Filip ma za sobą kilka związków, a ostatnie zaręczyny odbiły się szerokim echem w mediach. Miłość nie potrwała jednak długo, a kolejne posty i zdjęcia jedynie rozgrzewały media i prowokowały internautów do dalszego komentowania.   

"Azja Express": Łzy Adama Zdrójkowskiego. Wyznanie jego taty porusza do głębi Czytaj dalej

Skandale z Filipem Chajzerem w roli głównej

Nie da się ukryć, że prowadzenie programów na żywo jest wyjątkowo trudnym zadaniem, w którym nie ma miejsca na cięcia czy powtórki. Zdarzają się więc wpadki i pomyłki, a te w wykonaniu Filipa Chajzera zawsze budziły ogromne kontrowersje. 

Jedną z pierwszych wpadek, o której było wyjątkowo głośno, było udanie przez Filipa ataku paniki. Na prezentera spadła ogromna fala krytyki, a także zażaleń i skarg. Przeprosiny dziennikarza na nic się zdały, ponieważ wielu uznało je za niekompletne. 

Filip wraz z ojcem wystąpili również w programie “Azja Express”, gdzie prezenter zdecydował się dotknąć kobietę za biust. Fundacja Feminoteka i Fundacja przeciwko Kulturze Gwałtu złożyły wówczas zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa napaści na tle seksualnym, natomiast nie wszczęto postępowania w sprawie.

Po drodze Filip walczył również z hejterami. Zdarzały się wulgarne odpowiedzi i przepełnione emocjami wpisy. Podobnie zdarzyło się w ostatnich tygodniach, kiedy dziennikarza posądzono o przywłaszczenie 15 tys. zł, zebranych na rzecz walki o zdrowie chorej dziewczynki. 

Ekspert ocenił działalność medialną Flipa Chajzera

Filip Chajzer jest osobą, która od lat wzbudza swoją osobą wiele emocji. Doczekał się fanów, którzy z zapartym tchem śledzą jego medialną działalność, ale nie brakuje i tych, którzy wytykają mu wszystkie błędy. Na taki krok zdecydował się m.in. popularny youtuber Gargamel, który zamieścił w sieci film, podsumowujący jego działalność. Na ten moment obejrzano go ponad 3,3 mln razy. 

O komentarz w sprawie kolejnych wpadek Chajzera poproszono ekspertkę, Annę Gołębicką, strateżkę i ekspertkę od marketingu. Cytowana przez Wirtualne Media, dopatrzyła się w Chajzerze archetypu kumpla i przyjaciela. Przez to prezenter może pozwalać sobie na więcej, jednak granica przesady, jest trudna do wychwycenia. 

— Archetyp kumpla, przyjaciela. Więcej mu dzięki temu wolno. Także archetyp syna, wychodzący z historii, że jest synem Zygmunta Chajzera. Czyli jest młodszy, może więcej. […] Jeśli ktoś ma archetyp przyjaciela, może być bardziej swojski. Rozweselacz może jeszcze więcej, bo wszystko mu uchodzi na sucho. Nie ma jednej recepty, zależy od tego, jak kto siebie spozycjonował — zauważa Gołębicka.

Z kolei medioznawca Wiesław Gałązka, specjalista ds. mediów, komunikacji i PR oraz reklamy, podsumował działalność prezentera następująco: 

— Chajzer jest kontrowersyjny, ma swoje wpadki. Chyba w tym show-biznesie, w którym ci ludzie się kręcą, brakuje pewnych hamulców. Czegoś, co nazwałbym chłodnym rozsądkiem i pewnym wyczuciem sytuacji. Jakbym miał go klasyfikować, jest w grupie tych, którzy mają kłopoty z tymi hamulcami — powiedział Gałązka, cytowany przez Wirtualne Media.

Zobacz zdjęcia:

Źródło: Wirtualne Media