Kate ma dość! Alarmujące doniesienia prasy
Kate nie pojawia się publicznie, odkąd ogłosiła informację o diagnozie nowotworu. Z Wielkiej Brytanii doszły plotki, że księżna ma już dość. William próbował interweniować, ale na nic się to zdało. Oto szczegóły.
Księżna Kate ma nowotwór
W początkowych miesiącach 2024 roku zaczęły docierać niepokojące doniesienia z brytyjskich mediów. Pierwszą zaskakującą wiadomością było ujawnienie, że Karol III boryka się z chorobą nowotworową. To była szokująca informacja, zwłaszcza że niedawno przejął obowiązki po swojej zmarłej matce, Elżbiecie II.
Pomimo choroby zadeklarował, że będzie kontynuował swoje obowiązki królewskie. Wkrótce zaczęto śledzić rodzinę królewską, zauważając brak obecności księżnej Kate. Przez miesiące spekulowano, co się stało z żoną księcia Williama. Kiedy teorie zaczęły w Internecie żyć własnym życiem, Pałac zdecydował się opublikować nagranie, na którym 42-letnia księżna opowiedziała o swojej walce z rakiem.
Tak widzą księżną Kate. Nowy portret to jakaś kpina Nowe oświadczenie ws. Kate. Fani księżnej w rozpaczyW styczniu przeszłam poważną operację jamy brzusznej w Londynie i wtedy sądzono, że mój stan nie jest nowotworowy. Operacja zakończyła się sukcesem. Jednak badania przeprowadzone po operacji wykazały obecność nowotworu. Dlatego mój zespół medyczny zalecił mi poddanie się chemioterapii zapobiegawczej, której leczenie jest obecnie na wczesnym etapie. Robiliśmy wszystko, co w naszej mocy, aby prywatnie zająć się tą sprawą dla dobra naszej młodej rodziny. Rekonwalescencja po poważnej operacji zabrała mi trochę czasu, aby móc rozpocząć leczenie - wyznała.
William wspiera Kate w procesie rekonwalescencji
Po ogłoszeniu choroby księżnej Kate stało się jasne, że będzie potrzebować dużo czasu, aby wrócić do publicznych obowiązków. Mimo że w marcu wyrażała nadzieję na kontynuację pracy przy wsparciu lekarzy, walka o jej zdrowie okazała się priorytetem.
Nie należy oczekiwać powrotu księżnej do pracy, dopóki nie zostanie do niej dopuszczona przez jej zespół medyczny - poinformował rzecznik Pałacu Kensington.
Książę William znalazł się w roli głównego przedstawiciela rodziny królewskiej, uczestnicząc jedynie w najważniejszych wydarzeniach. Sytuacja jego żony wywołuje równie dużo stresu. Pomimo tego, nie może zaniedbywać swoich królewskich obowiązków.
William jest w głębokim szoku z tego powodu. Wciąż próbuje sobie poradzić ze złością i bólem, które odczuwa z powodu bezwzględnej natury raka. To uruchomiło jego poprzedni traumatyczny epizod, kiedy zmarła jego mama - przekazał informator portalu "New Idea".
Kate chce sprzeciwić się Williamowi
Od tego czasu książę William zobowiązał się do zapewnienia, że jego żona będzie w pełni chroniona, aby skupić się na jej dalszej rekonwalescencji. Był on głównym sprzymierzeńcem decyzji o zachowaniu najściślejszych protokołów prywatności dla Kate. I chociaż jest wdzięczna za czas, jaki do tej pory dostała, Kate także przestrzega słów swojej zmarłej teściowej. Królowa Elżbieta II kiedyś powiedziała, że członkowie rodziny królewskiej muszą być "widoczni, aby być wiarygodnymi".
W związku z tym informator mówi, że Kate bardzo chce pojawić się na balkonie podczas ceremonii Trooping the Colour w Londynie 15 czerwca – nawet jeśli William jeszcze całkowicie nie zgadza się z jej planem.
Kate powiedziała Williamowi, że za zgodą lekarza jest zdeterminowana, by wziąć udział w tym wydarzeniu – mówi informator.
W styczniu, kiedy Kate przeszła poważną operację brzucha, Pałac Kensington wydał oświadczenie wyjaśniające, że "prawdopodobnie nie wróci do obowiązków publicznych do czasu po Wielkanocy". Jednak ten termin dawno minął, a publiczny niepokój zdecydowanie ponownie rośnie w związku z prawdziwym stanem zdrowia księżnej.
Fakt, że w zeszłym tygodniu Pałac wydał nowe oświadczenie mówiące, że Kate nie wróci do pracy, dopóki jej zespół medyczny nie da "zielonego światła", zaskoczył niektórych obserwatorów królewskich swoją niejednoznacznością.
William nie zgadza się, by Kate była poddawana presji, by gdziekolwiek się pojawić, nawet jeśli prywatnie wyraża gotowość do tego. "Jest całkowicie przeciwny do ustalenia jakichkolwiek terminów", mówi informator. Co wy na to? Czy Kate postawi na swoim?