Krystian Ochman zdradził, czy chce ponownie wziąć udział w Eurowizji. Zaskoczeni?
Krystian Ochman skradł serca publiczności i odniósł wielki sukces, reprezentując Polskę podczas tegorocznej Eurowizji. Emocje już opadły i dopiero teraz wokalista podzielił się opinią na temat międzynarodowego konkursu. Czyżby żałował swojego występu?
W jednym z najnowszych wywiadów Krystian Ochman został spytany, jak zapatruje się na dalszy rozwój kariery muzycznej oraz możliwość udziału w przyszłych edycjach Eurowizji. Jego wyznanie może zaskoczyć niejednego fana.
Krystian Ochman wyznał, czy chciałby powtórzyć występ na Eurowizji
Zaledwie 22-letni Krystian Ochman zdobył popularność w 2020 roku, zwyciężając 11. edycję The Voice of Poland. Przypomnijmy, że zaledwie rok później podbił muzyczną scenę podczas Festiwalu w Opolu, gdzie zdobył prestiżową Nagrodę Publiczności.
W maju bieżącego roku Amerykanin polskiego pochodzenia wystąpił w Eurowizji 2022 i ponownie oczarował swoim głosem publiczność zgromadzoną pod sceną i przed telewizorami. Wykonawca emocjonalnej ballady zatytułowanej "River" wprawdzie przyniósł chlubę swoim rodakom, ale pomimo spekulacji, że zostanie faworytem konkursu, niestety zajął zaledwie 12 miejsce w finałowej tabeli.
Chociaż młody i utalentowany piosenkarz po wystąpieniu na Eurowizji nie może narzekać na brak popularności, to okazuje się, że nie wyobraża sobie ponownie brać udział w konkursie.
- Powiem tak szczerze, że chyba drugi raz raczej nie - przyznał w rozmowie z portalem "Pomponik".
Czyżby trema sceniczna związana z występem przed publicznością z całego świata go przerosła? Nic bardziej mylnego!
Wokalista chce rozwijać karierę w show-biznesie
Ochman podczas rozmowy z portalem "Pomponik" wyznał, że nie ma złych wspomnień z tegorocznego konkursu, aczkolwiek na obecną chwilę stawia na rozwój osobisty i chciałby doskonalić swoje umiejętności wokalne.
- Doświadczyłem tego już i mam sentyment do tego, więc na pewno tego nie zapomnę do końca życia, ale chciałbym już iść do przodu i robić nowe rzeczy, a nie wracać do tego samego, nawet jak czułem, że tam świetnie się bawię - wyznał artysta.
Jednocześnie 22-latek przyznaje, że występ w Turynie wiele go kosztował - zarówno pod względem fizycznym, jak i mentalnym. Muzyk potrzebował czasu, by odzwyczaić się od napędzanego adrenaliną stylu życia i powrócić do swojej codzienności.
Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:
Smutne wyznanie wielkiej gwiazdy, łzy same napływają. Wyjawiła, co musiała znosić w dzieciństwie
Rodowicz przeżyła w Opolu chwile grozy. Tuż przed występem zatrzasnęła się w windzie
Sylwia Bomba potwierdziła plotki. Radości nie ma końca, pokazała nowego partnera. "Jest młodszy"
Zapraszamy na naszego Instagrama
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].
Źródło: Pomponik