Krystyna Pawłowicz "ocenia" polską piosenkę przed Eurowizją. "Dlaczego ta Blanka...?"
Krystyna Pawłowicz znana jest z tego, że lubi się wypowiadać nie tylko w kwestiach prawniczych, ale i każdy, głośny temat. Zabrała więc także głos w sprawie Eurowizji i występu Blanki.
Polityczka zwróciła uwagę na jeden, trapiący ją szczegół. Czy słusznie się przyczepiła?
Krystyna Pawłowicz komentuje występ Blanki
Blanka zdecydowanie polaryzuje polskich słuchaczy, bo wciąż część z nich uważa, że wokalistka w ogóle nie powinna znaleźć się w Liverpoolu. Wokalistka nieco utarła nosa krytykom, bo w półfinale dała naprawdę dobry występ. Krystyna Pawłowicz ma jednak co do niego pewne zastrzeżenia. Podzieliła się nimi na Twitterze.
– Dlaczego ta Blanka na tej Eurowizji nie śpiewa polskiej piosenki? Po czym poznać, że ona reprezentuje Polskę? – dopytywała sędzia.
Córka Johnny'ego Deppa w związku ze znaną artystką. Lily-Rose oficjalnie ogłosiła, że jest zakochanaCzy Blanka powinna śpiewać po polsku?
Blanka nie jest oczywiście pierwszą reprezentantką naszego kraju, która śpiewa po angielsku. Tak było w przypadku kilku poprzednich uczestników, chociażby Krystiana Ochmana czy Rafała Brzozowskiego.
Wcale nie wynika to z wątpliwego patriotyzmu tych wykonawców, bo ci chcą być kojarzeni z Polską, a może pomóc w wygranej. Z angielskimi tekstami łatwiej utożsamia się reszta Europejczyków, przez co ci chętniej mogą głosować na takiego wykonawcę. Nieczęsto zdarza się, by docenieni zostali ci, którzy śpiewają w swoim ojczystym języku.
Jakie szanse ma Blanka?
Niestety, wiele wskazuje na to, że nawet śpiewanie po angielsku, które niezbyt podoba się Krystynie Pawłowicz, raczej nie zagwarantuje Blance sukcesu na tegorocznej Eurowizji. Bukmacherzy nie przewidują jej zwycięstwa.
Zdecydowaną faworytką jest bowiem Loreen reprezentująca Szwecję, która zresztą wygrała ten plebiscyt już 11 lat temu. Poza nią duże szanse mają wykonawcy z Finlandii i Izraela.
Zobacz post: