Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja kobieta quizy
Swiatgwiazd.pl > Tylko u nas > Odpadli z "Tańca z gwiazdami". Zagłosują na Dagmarę? Padła jasna deklaracja, a po niej wyjaśnienie
Kamil Kozłowski
Kamil Kozłowski 15.04.2024 19:23

Odpadli z "Tańca z gwiazdami". Zagłosują na Dagmarę? Padła jasna deklaracja, a po niej wyjaśnienie

Sara Janicka i Krzysztof Szczepanik, Dagmara Kaźmierska
fot. KAPIF

Sara Janicka i Krzysztof Szczepanik skomentowali odpadnięcie z “Tańca z gwiazdami”. W rozmowie ze Światem Gwiazd zdradzili, czy będą kibicować Dagmarze Kaźmierskiej, która według jurorów jest najsłabiej tańczącą uczestniczką. Odpowiedź Sary może zaskoczyć.

Dlaczego Dagmara Kaźmierska nie odpadła z "Tańca z gwiazdami"?

Dagmara Kaźmierska bez wątpienia jest objawieniem “Tańca z gwiazdami”. Chociaż jurorzy są dla niej bezlitośni w swoich punktach, to widzowie wręcz nie wyobrażają sobie programu bez jej udziału. Gdyby nie SMS-y, Królowa życia już dawno pożegnałaby się z programem.

Polsat w ubiegłym tygodniu zamieścił oświadczenie, w którym poinformował, dlaczego Kaźmierska nadal pozostaje w “Tańcu z gwiazdami”. Zasady są proste – ta para, która za swój taniec otrzyma od jurorów najwyższe noty, dostanie 5 tak zwanych punktów jurorskich. Ta, która otrzyma noty najniższe, dostanie tylko 1 punkt jurorski. Dokładnie tak samo jest z SMS-ami i głosowaniem widzów w aplikacji. 

Para, na którą wpłynie najwięcej głosów dostanie 5 tak zwanych punktów widzów. Natomiast ta z najmniejszą liczbą głosów dostanie 1 punkt widzów. Na koniec odcinka punkty jurorów i widzów są sumowane, a do kolejnego odcinka awansuje 4 pierwsze pary zestawienia. W przypadku remisu decydują głosy widzów. 

"Chamstwo". Pavlovic oberwało się za to, co powiedziała o Dagmarze. Poniesie nieoczekiwane konsekwencje Tak Kaźmierską nazywali w więzieniu. Za kratami nie było mowy o "królowej życia"

Krzysztof Sczepaniak i Sara Janicka o pozostaniu Dagmary Kaźmierskiej w "Tańcu z gwiazdami"

W minionym tygodniu z “Tańca z gwiazdami” wyeliminowano Krzysztofa Szczepanika i Sarę Janicką. Za swoje tańce otrzymali kolejno 32 i 30 punktów, co w obu przypadkach przełożyło się na trzecie miejsce w tabeli.

Taniec z Gwiazdami
Krzysztof Szczepaniak i Sara Janicka w Tańcu z gwiazdami, fot. KAPIF

To widzowie zadecydowali ostatecznie o wyniku. Jak Sara przyjęła wiadomość o odpadnięciu i dalszym pozostaniu w show Dagmary:

Ja osobiście uważam, że trzeba mieć szacunek do tego, że ludzie tak wybrali. Oczywiście sędziowie ocenili inaczej, ale ludzi inaczej. Nie mam żadnej negatywnej emocji w związku z tym – powiedziała Światu Gwiazd.

Podobnego zdania był Szczepaniak: 

Ja uważam tak samo. Gdyby miało być inaczej, to byłoby inaczej. To, co nas interesowało, to zajęcie się swoim układem. Pracą nad tym i na tym się skupialiśmy. I chyba do końca zostaniemy przy sobie.

Według Krzysztofa widzowie pokochali osobowość Dagmary:

Dagmara ma inną osobowość. Ja się nie znam na tym tańcu tak dokładnie, więc to co mówi jury… Ona rozbraja mnie. Jej taka prawda i rodzaj pogodzenia ze wszystkim. To ma ogromną siłę. Prywatnie jest przecudowna. Lepiej poznaliśmy się w trakcie programu. A to jak tańczy… Widocznie wystarcza.

Czy Sara Janicka zagłosuje na Dagmarę Kaźmierską w "Tańcu z gwiazdami"?

Nasz reporter zapytał aktora o to, czy jego zdaniem Dagmara wygra “Taniec z gwiazdami”. Patrząc na to, jak radzi sobie obecnie, uważa, że jest to możliwe:

Formuła jest taka, że jest absolutnie to możliwe.

Sara z kolei zdradziła, że nie zagłosuje na Kaźmierską w kolejnych odcinkach. Po chwili wyjaśniła dlaczego:

Oczywiście, że tak. Wszystko w rękach widzów. My nie głosujemy. Ja nie będę, oddaję to ludziom – podsumowała w rozmowie ze Światem Gwiazd.

Żałujecie, że Krzysztof i Sara pożegnali się z programem?

Taniec z gwiazdami: ćwierćfinały, kto dotarł, kto wystąpi, nowe pary
Dagmara Kaźmierska i Marcin Hakiel, fot. KAPIF
Dagmara Kaźmierska, Conan Kaźmierski
Dagmara Kaźmierska z synem, fot. KAPIF
Krzysztof Szczepaniak i Sara Janicka
Sara Janicka i Krzysztof Szczepanik, fot. KAPIF
Krzysztof Szczepaniak,fot. KAPiF
Sara Janicka i Krzysztof Szczepanik, fot. KAPIF