Maciej Dowbor został okradziony. Stracił samochód i znajdujący się w nim sprzęt, sprawa trafiła na policję
Maciej Dowbor lubi dzielić się szczegółami ze swojego życia w social mediach. Wczoraj wieczorem opublikował przykrą wiadomość - został okradziony w centrum Warszawy. Zwrócił się do fanów i przyjaciół z prośbą o pomoc.
Maciej Dowbor został okradziony wieczorem 14 czerwca w centrum Warszawy.
Został pozbawiony drogiego samochodu, laptopa i nowej rakiety.
Jego prośba o pomoc spotkała się z ogromnym odzewem internautów i sławnych znajomych.
Prezenter Polsatu słynie z poczucia humoru i pozytywnego contentu w Internecie. Niestety, w poniedziałkowy wieczór podzielił się tragiczną sytuacją - stracił drogi samochód i kilka prywatnych rzeczy, które były w środku.
Skradziono samochód Macieja Dowbora
Maciej Dowbor to jedna z popularniejszych twarzy polskiego showbiznesu. Syn Katarzyny Dowbor również rozwija swoją karierę w mediach, jest związany z telewizją Polsat. Prywatnie jest mężem równie popularnej aktorki, Joanny Koroniewskiej oraz ojcem dwóch córek. Wspólnie z żoną lubią się dzielić z fanami fragmentami ze swojego życia, czy prowadzić popularne live'y - "domówki u Dowborów".
W poniedziałkowy wieczór spotkała go przykra sytuacja. Zwykle uśmiechniętego prezentera mogliśmy zobaczyć roztrzęsionego na ulicy. Opowiedział, że niespodziewanie jego nowy samochód został skradziony w centrum Warszawy, wraz z drogim Macbookiem w środku i nową rakietą tenisową, którą dziennikarz chciał tego dnia wypróbować.
- Drogi złodzieju, oddaj mi ten samochód, bo jak cię dopadnę to ci tę rakietę wsadzę w du*ę - zaapelował groźnie, wyraźnie zdenerwowany Dowbor. Zwrócił się także z apelem do swoich obserwatorów o pomoc w poszukiwaniach samochodu. Podkreślił kilka razy, że na znalazcę czeka nagroda.
Rano opublikował już spokojniejszy, bardziej wyważony post, w którym relacjonuje wydarzenia ostatniej nocy. Opisał jaki trudny był to dla niego wieczór, nawiązując do porażki polskiej reprezentacji na wczorajszym meczu ze Słowacją.
Głośny odzew pod wpisem Maciejem Dowbora
Rano Maciej Dowbor podzielił się również informacją, że siedział na komisariacie policji do 3 nad ranem. Tyle bowiem zajęło złożenie szczegółowych zeznań. W nagraniu na Instastory złożył również podziękowania policjantom, którzy mu wczoraj pomogli. Opisywał jak jeździli wspólnie po Warszawie szukając samochodu, niestety bezskutecznie.
- Fura pewnie jest już na granicy z Rosją, Białorusią albo Ukrainą. [...] W nocy do 3 nad ranem siedziałem na policji. Jestem wykończony. Jakaś kompletna miazga - podsumował rozżalony Dowbor. Choć zaczął tracić nadzieję, zmotywowała go żona, która jak sama powiedziała na Instastory nigdy nie traci nadziei.
- Po co to komu?! Może ktoś coś gdzieś widział?! nr rej – WZ1977T – biała perła. Albo chociaż złodzieje wyrzucili komputer – szary grafit MacBook Pro w czarnym etui z czerwonym napisem Marc Jacobs! Wiem, że szanse są marne, ale a nóż widelec!? Możecie udostępnić?! Dzięki - dodał.
Pomocny okazał się również odzew internautów. Na apel Macieja Dowbora odpowiedziało wiele osób, w tym popularnych znajomych. W komentarzach odezwali się Ola Kot, Ada Fijał, bracia Golec czy Barbara Kurdej-Szatan. Część fanów przyznała, że początkowo uznała wypowiedź prezentera za żart, które Dowbor lubi urządzać na swoim profilu (więcej tutaj).
Zarówno Maciej Dowbor, jak i Joanna Koroniewska podziękowali wszystkim za zaangażowanie. Współczujemy i życzymy powodzenia rodzinie w poszukiwaniach.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:
Grażyna Torbicka zaopiekowała się sławną matką. Zrezygnowała z ważnych planów
„Ranczo”: Katarzyna Żak zdradziła, co myśli o swojej bohaterce. „Podziwiam ją”
Kasia Tusk po raz pierwszy o drugiej ciąży. Pokazała zdjęcia z brzuszkiem
Źródło: Instagram / Maciej Dowbor, Joanna Koroniewska
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected]
