Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja lifestyle quizy
Swiatgwiazd.pl > Newsy > Miał wyjść tylko na trening, do domu nie wróci już nigdy. Śmiertelny wypadek z udziałem polskiego sportowca
Weronika Chmielewska
Weronika Chmielewska 28.08.2024 12:10

Miał wyjść tylko na trening, do domu nie wróci już nigdy. Śmiertelny wypadek z udziałem polskiego sportowca

Piotr Sojakowski
fot. Facebook

Pojawiły się kolejne smutne wiadomości dotyczące świata sportu. Pożegnaliśmy polskiego triathlonistę. Do tragicznego wypadku doszło podczas jednego z jego treningów. O szczegółach zdarzenia poinformowano w oficjalnym oświadczeniu. Internauci przesyłają swoje kondolencje.

Czas żałoby w świecie sportu. Nie żyje sportowiec

Ostatni czas był serią przykrych pożegnań z gwiazdami sportu. 18 sierpnia zmarł jeden z legendarnych trenerów polskiej piłki nożnej, Franciszek Smuda. Smutne wieści potwierdziła rodzina selekcjonera. Odszedł w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie.

Smuda jest w stanie krytycznym, a prognozy lekarzy z godziny na godzinę są coraz mniej optymistyczne - informował TVP Sport.

Kilka dni później pojawiła się wiadomość o kolejnej śmierci. Tym razem dotyczyła szwedzkiego trenera, Svena-Görana Erikssona. Wieści pogrążyły w żałobie nawet członka brytyjskiej rodziny królewskiej.

Teraz niestety potwierdziły się kolejne wieści o śmierci. W niedzielę, 25 sierpnia pożegnaliśmy polskiego triathlonistę. Mężczyzna uczestniczył w wypadku podczas jednego z treningów. Nikt nie przypuszczał, że okaże się jego ostatnim.

Po przemówieniu żony Smudy polały się łzy. Pożegnała go tymi słowami Franciszek Smuda nie żyje. Odeszła legenda piłki nożnej

Nie żyje polski triathlonista. Podczas treningu doznał wypadku

Piotr Sojakowski z triathlonem związany był od 10 lat. W ostatnim czasie pracował pod okiem Pawła Najmowicza. Rower był jego największą pasją. Wybrał się na jeden ze standardowych treningów, kiedy doszło do wypadku

Wczoraj popołudniu dotarła do nas niestety bardzo smutna informacja… Piotrek podczas treningu kolarskiego został potrącony przez samochód… Niestety nie przeżył - przekazano w oświadczeniu grupy treningowej Najmowicza.

Triathlonista w mediach społecznościowych chętnie dzielił się z obserwatorami kulisami z rowerowych wypraw. Jeszcze w ubiegłym miesiącu opublikował serię zdjęć z ukończenia jednego z ekstremalnych zmagań. Najważniejsza była dla niego pasja do sportu.

Czas na mecie 7:20:43. Miejsce nie ważne w końcu robię to dla przyjemności (czasami wątpliwej). No lekko dzisiaj to zdecydowanie nie było - upał straszny i słońce grzało okrutnie. Nawet etap rowerowy od 8mej rano był najpierw jak sauna a później piekarnik - pisał.

Nie żyje polski triathlonista. Pożegnano Piotra Sojkowskiego

Grupa, do której należał sportowiec, uhonorowała jego oddanie dyscyplinie w oficjalnym oświadczeniu. Podkreślano przede wszystkim jego zamiłowanie do roweru. Sportowcy nie kryją żalu z uwagi na tragiczny wypadek.

Jak sam mówił, największą frajdę z całego triathlonu sprawiał mu właśnie rower… Piotrek kochał sport i aktywny tryb życia, startował bez zadęcia i z pasją, zarażał pozytywną energią. Będzie nam go bardzo brakowało… - przekazano.

Wiadomość o śmierci Piotra Sojkowskiego zszokowała internautów. Pod postem z jego czarno-białym zdjęciem pojawiła się masa komentarzy. 

  • Straszna wiadomość; bardzo współczuję bliskim.
  • Kolejna bardzo smutna wiadomość.
  • Masakra.

Rodzinie i bliskim Piotra Sojkowskiego przekazujemy szczere kondolencje.