"Mówił do mnie: córciu". Gwiazdy wspominają Leonarda Pietraszaka w rozmowie ze Światem Gwiazd
Leonard Pietraszak w ciągu swojej wieloletniej kariery współpracował przy najsłynniejszych polskich filmach i serialach. Skontaktowaliśmy się z gwiazdami, które miały okazję z nim współpracować. Ich wspomnienia chwytają za serce.
Związek Artystów Scen Polskich w mediach społecznościowych przekazał informację o śmierci 86-letniego aktora. Wiadomość wywołała ogromne poruszenie wśród gwiazd show-biznesu.
Gwiazdy wspominają Leonarda Pietraszaka
Aktor przez lata budował karierę zarówno na małym, jak i wielkim ekranie. Jego role na długo zapadały w pamięć widzom, a także pozostałym członkom obsady. W rozmowie z nami kilka gwiazd podzieliło się wzruszającymi wspomnieniami o artyście.
Katarzyna Kwiatkowska miała okazję współpracować z Leonardem Pietraszakiem przy produkcji "Dzień Kobiet". Choć jak zdradziła, na planie zdjęciowym spędziła tylko kilka dni w towarzystwie doświadczonego gwiazdora, zrobił on na niej ogromne wrażenie.
— Bardzo ceniłam Pana Leonarda. To był naprawdę bardzo fajny aktor — przyznała.
Leonard Pietraszak potrafił stworzyć przyjazną atmosferę na każdym planie zdjęciowym, nawet jeśli członkowie obsady pochodzili z różnych pokoleń. Jedną z popularniejszych produkcji z jego udziałem był serial "39 i pół".
Niezapomniany Warcisław z "39 i pół"
Aktor wcielał się w produkcji w postać charyzmatycznego Warcisława Sobańskiego. Okazuje się, że również poza kamerą potrafił zjednać sobie ekipę. Alan Andersz podzielił się z nami wzruszającym wspomnieniem.
— To był jeden z tych ludzi, którzy mają dobrą energię. Tak, że patrzysz i się uśmiechasz. Czuje się od razu taki mocniejszy pozytyw. Nie musi się uśmiechać czy rzucać żartami po prostu jest obok Ciebie i jest jakoś cieplej — wspominał aktor.
Mieliśmy okazję porozmawiać również z Darią Widawską, która także występowała w serialu komediowym TVN. Choć od pracy na planie minęło już trochę czasu, wspomnienia o artyście nadal pozostają żywe. W rozmowie z nami podkreślała profesjonalizm, życzliwość, a także poczucie humoru aktora.
Aktorka podzieliła się z nami pewną zabawną anegdotą z udziałem Leonarda Pietraszaka, którą zapamiętała. Podczas współpracy z młodszą ekipą zdarzyło mu się usłyszeć niecenzuralną wypowiedź, obok której nie mógł przejść obojętnie. Po upomnieniu młodzieńca, dla pokazania komicznego kontrastu skwitował jego zachowanie. Daria Widawska do dziś wspomina tę sytuację jako przykład wielkiego artysty, który potrafił podchodzić z humorem do życia.
— W pewnym momencie się zatrzymał i powiedział: "Chłopcze przepraszam Cię bardzo, czy mógłbyś zastopować swój język". Potem się odwrócił do mnie: "No k***a jaka ta młodzież niewychowana". Bardzo się z tego śmialiśmy — wspomniała jedną z zabawniejszych sytuacji.
Aktorka miała szansę często przebywać w pobliżu Leonarda Pietraszaka podczas pracy na planie. Doświadczony artysta zrobił na niej ogromne wrażenie, które trwa przy niej do dziś.
— Mam cudowne wspomnienia. Zawsze mówił do mnie "córciu" jak mnie widział na planie. [...] Strasznie szkoda, że go nie ma. Niezwykły profesjonalista. Człowiek, który zawsze był przygotowany, nawet jeśli grał jakąś maleńką scenkę. Nigdy nie odpuszczał w pracy — podkreślała w rozmowie z nami.
Coraz więcej gwiazd oddaje hołd zmarłemu artyście również w mediach społecznościowych. Leonard Pietraszak pozostawił po sobie nie tylko wybitne role, ale również żywy ślad w pamięci współpracowników. Rodzinie i przyjaciołom artysty składamy szczere kondolencje.
Zobacz zdjęcia:
Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:
Chciał nazwać dziecko imieniem kochanki, jego żona właśnie urodziła. W mediach aż huczy
"Matki, żony i kochanki": Jak dziś wyglądają gwiazdy serialu?
Zapraszamy na naszego Instagrama
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].
Zachęcamy do wsparcia zbiórki, której celem jest zakup 30 kamizelek kuloodpornych dla ukraińskich żołnierzy walczących na froncie. Każda wpłata ma fundamentalne znaczenie! Taka kamizelka bardzo często ratuje życie – nic nie zastąpi kamizelki, jeśli chodzi o skuteczną ochronę krytycznie ważnego obszaru, m.in. serca i płuc.
Jeśli masz kamizelkę, postrzał może skończyć się tylko dużym siniakiem. Brak kamizelki w przypadku trafienia oznaczać może śmierć lub w najlepszym razie ciężką ranę, która angażuje wiele osób i duże pieniądze podczas ewakuacji, leczenia i rehabilitacji. Bez gwarancji powrotu do pełnego zdrowia. Pomóżmy razem ocalić życie ukraińskich żołnierzy!
