Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja kobieta quizy
Swiatgwiazd.pl > Newsy > Na piłkarzy nikt nie czekał... Oni wrócili jak bohaterowie! Oto co zgotowano siatkarzom na lotnisku
Katarzyna Derda
Katarzyna Derda 17.09.2023 21:20

Na piłkarzy nikt nie czekał... Oni wrócili jak bohaterowie! Oto co zgotowano siatkarzom na lotnisku

Siatkarze / mistrzowie Europy
Powrót siatkarzy do Polski, fot. Jarosław Wojtalewicz/AKPA

Polscy siatkarze zostali Mistrzami Europy. Z Rzymu wrócili ze złotym pucharem, zdobytym po zwycięskim meczu 3:0. To, co działo się na lotnisku w Warszawie, trudno opisać. Powitanie zawodników wyglądało zupełnie inaczej niż to, które miało miejsce po powrocie piłkarskiej reprezentacji. Tak wracają bohaterowie: wszystko zobaczycie na zdjęciach.

Polscy siatkarze Mistrzami Europy. Wrócili już do kraju

Drużyna polskiej reprezentacji w piłce nożnej przyzwyczaiła nas w ostatnim czasie do smutnych powrotów. Po mundialu w Katarze rządowym samolotem wracała jedynie połowa kadry, bo reszta rozjechała się na wakacje lub inne zgrupowania. Po przybyciu do kraju wymknęli się autokarem, boczną bramą lotniska Okęcie. Nic dziwnego, że po ich powrocie z Tirany w Warszawie czekał na nich – według relacji portalu Sportowe Fakty WP – dokładnie jeden kibic. Także i on zobaczył przy wyjściu dla pasażerów jedynie trenera Fernando Santosa, Jana Bednarka i Tomasza Kędziorę.

Zupełnie inaczej wyglądało powitanie reprezentacji siatkarskiej. W Warszawie na Okęciu zgromadziły się nieopisane tłumy. Dumni kibice czekali cierpliwie – niektórzy wiele godzin, bo lot zwycięzców miał godzinne opóźnienie – ale wcale nie zmniejszyło to entuzjazmu i radości zebranych. Największa radość wybuchła jednak, kiedy z samolotu wysiedli Mistrzowie Europy.

Polscy siatkarze na Okęciu.jpg
Tłum kibiców na lotnisku Okęcie w oczekiwaniu na polskich siatkarzy, fot. Jarosław Wojtalewicz/AKPA
Trener Polaków rozpłakał się po finale. Tego dnia przeżywał osobisty dramat

Nasi siatkarze już w Polsce. Jak przywitano ich na lotnisku?

Zanim siatkarze weszli do hali przylotów, czekało ich jeszcze przywitanie zorganizowane przez samo lotnisko. Kiedy ich samolot wylądował na płycie lotniska, rozpostarł się nad nim tradycyjny salut wodny.

Z maszyny jako pierwszy wysiadł selekcjoner i trener Nikola Grbić, dzierżąc z dumą złoty puchar. Za nim poszli wszyscy członkowie drużyny. Najpierw znaleźli chwilę na rozmowę i pamiątkowe zdjęcia z obsługą lotniska na Okęciu. Dopiero później wyszli do zebranych kibiców, a wtedy się zaczęło.

Polscy siatkarze na Okęciu.jpg
Polscy siatkarze wracający z Mistrzostw Europy, fot. Jarosław Wojtalewicz/AKPA

Gromkie wiwaty na cześć polskich siatkarzy

Przez drzwi w hali przylotów jako pierwszy wyszedł kapitan reprezentacji, Bartosz Kurek. Z wielką dumą niósł wysoko złoty puchar, by wszyscy zebrani mogli zobaczyć to wspaniałe trofeum. Mimo że sportowcy mieli godzinę spóźnienia i musieli śpieszyć się na konferencję prasową, znaleźli kilka minut na autografy i zdjęcia z fanami.

Na lotnisku tłoczyli się nie tylko kibice. W gęstym tłumie można było też zobaczyć maskotkę polskiej siatkówki, czyli białego orła. Zebrani spontanicznie intonowali triumfalne pieśni, wiwatowali oraz krzyczeli raz po raz „Dziękujemy!”.

Polscy siatkarze na Okęciu.jpg
Polscy siatkarze wracający z Mistrzostw Europy, fot. Jarosław Wojtalewicz/AKPA
Polscy siatkarze na Okęciu.jpg
Polscy siatkarze wracający z Mistrzostw Europy, fot. Jarosław Wojtalewicz/AKPA

Źródło: Sportowe Fakty WP