Paulina Smaszcz próbowała... dogadać się z Katarzyną Cichopek? Wyciekły szczegóły poufnych rozmów. Jaki jest finał?
Katarzyna Cichopek pozwała Paulinę Smaszcz o zniesławienie i choć wydawało się, że była żona Macieja Kurzajewskiego nie przejęła się podjęciem kroków prawnych przez gwiazdę, dziś sprawa zdaje się wyglądać zupełnie inaczej.
Paulina Smaszcz nie szczędzi gorzkich słów
Paulina Smaszcz bezpośrednio przyczyniła się do ujawnienia związku Macieja Kurzajewskiego i Katarzyny Cichopek, który to para do października 2022 r. starała się utrzymać w tajemnicy.
Była żona prezentera “Pytania na śniadanie” nie wahała się w otwarty sposób krytykować w sieci zarówno jego jak i jego nową ukochaną, nie szczędząc przy tym gorzkich słów. I choć początkowo uzyskiwała aprobatę internautów, z czasem ich sympatia przerodziła się w rozdrażnienie.
Podobne uczucia od samego początku towarzyszyły też Maciejowi Kurzajewskiemu i Katarzynie Cichopek, którzy z poczucia bezsilności postanowili wkroczyć na drogę sądową i wytoczyć proces gwieździe.
Ukochany Pauliny Smaszcz zginął tragicznie! Właśnie ujawnili, kto naprawdę mógł być jej miłością Marcin Hakiel chce napisać książkę o Kasi Cichopek? Dostał propozycję i podjął decyzjęKatarzyna Cichopek ma już dosyć
Gdy do Pauliny Smaszcz dotarło pismo dotyczące pozwu, udostępniła je w sieci z sarkastycznym komentarzem. Problem w tym, że znajdowały się na nim dane świadków powołanych w sprawie.
To zaowocowało kolejnymi problemami gwiazdy - pozwami o naruszenie dóbr osobistych. Wkrótce później Smaszcz wyraźnie ograniczyła swoje wylewne komentarze pod adresem prezenterów “Pytania na śniadanie”, a jak wynika z informacji, do których dotarł magazyn “Na Żywo”, próbowała również “dogadać się” z Katarzyną Cichopek.
Paulina Smaszcz wystraszyła się procesu?
Według doniesień “Na Żywo”, Paulina Smaszcz złożyła do sądu wniosek o podjęcie mediacji z Katarzyną Cichopek. Okazuje się jednak, że sama zainteresowana nie zamierza ich podejmować.
Była żona Maćka zbyt wiele razy obrzucała ją publicznie błotem, by mogła oczekiwać polubownego rozwiązania. Kasia zamierza spokojnie czekać na dzień, w którym sąd uzna, że jej dobre imię było permanentnie naruszane - przekazała w rozmowie z magazynem przyjaciółka gwiazdy “M jak miłość”.
Źródło: “Na Żywo”