Piotr Kraśko wypowiedział się o pracy w TVP
Piotr Kraśko jest obecny w świecie dziennikarskim od wielu lat. Widzowie pamiętają go z „Wiadomości", lecz dziś możemy zobaczyć go w „Faktach" na TVN. Co skłoniło dziennikarza do takiej decyzji i jak mu się pracowało w Telewizji Polskiej? Kraśko wreszcie zabrał głos w tej sprawie.
Piotr Kraśko przez lata pracował w Telewizji Polskiej
Od 5 lat możemy oglądać go w „Faktach"
Dziennikarz opowiedział, jak pracowało się w TVP i czemu zdecydował się odejść
Hanna Lis i Beata Tadla to dziennikarki, które mają za sobą pracę w telewizji państwowej. Wiele razy zdradzały, jak pracowało im się w TVP. Ostatnio dołączył do nich Piotr Kraśko.
Piotr Kraśko – kariera
Piotr Kraśko od 1991 roku pracował w Telewizji Polskiej jako dziennikarz, potem prezenter, a później szef „Wiadomości". Współpracę ze stacją przerwał w 2016 roku (po 25 latach), kiedy prezesem TVP został Jacek Kurski.
Kraśko nie był długo bezrobotny, bo jeszcze w tym samym roku u boku Kingi Rusin zaczął prowadzić popularne „Dzień dobry TVN" w konkurencyjnej stacji. Stanowili dobrany duet aż do 2020 roku, gdy Piotr wrócił do wydania newsowego i został prowadzącym „Faktów". W tym roku otrzymał Telekamerę w kategorii prezenter informacji, a podczas samej gali odniósł się do pracy w TVP w towarzystwie Macieja Orłosia, który również w 2016 roku rozstał się ze stacją.
Piotr Kraśko szczerze o TVP
Telewizja Polska (szczególnie jej programy newsowe) od dłuższego czasu zmaga się z oskarżeniami o manipulację i rozsiewanie propagandy. Zarzuca się Jackowi Kurskiemu, że oddał TVP w ręce jednej partii. Byłe dziennikarki „Wiadomości", Hanna Lis i Beata Tadla, wiele razy wypowiadały się o braku profesjonalizmu swoich kolegów pracujących wówczas dla Telewizji Polskiej.
W ostatniej rozmowie z „Plejadą" Kraśko wyznał, jak to jest być dziennikarzem telewizji publicznej. Dziennikarz uważa, że praca ta nie jest specjalnie trudna. Mówi, że w gruncie rzeczy jest to prosty zawód. Najważniejsze to „opowiedzieć rzetelnie, co się naprawdę wydarzyło". Dodał, że indywidualne poglądy powinny grać drugorzędną rolę. Kraśko zaznacza:
– Nie może być tak, że są kompletnie różne opowieści, które tego samego wieczoru ludzie zobaczą w różnych programach informacyjnych. Wydarzenia rozegrały się w określony sposób i naszym zadaniem jest tylko opowiedzieć, co się wydarzyło, kto był w to zaangażowany i jakie mogły być tego konsekwencje.
Źródło: Pomponik
Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:
Była żona Michała Wiśniewskiego ma powody do radości. Wymowny wpis syna, jest czego gratulować
Była gwiazdą „Czterej pancerni i pies”. Przeżyła trzy niewyobrażalne tragedie, jak dziś wygląda?
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected]