Pogrzeb projektantki gwiazd. Tak ją i jej synka żegnały znane przyjaciółki
Projektantka gwiazd zginęła wraz z synem tragicznym wypadku. To, co wydarzyło się na jej pogrzebie łamie serce. Przyjaciółki złożyły jej wyjątkowy hołd.
Projektantka gwiazd nie żyje
Agnieszka Guz zyskała uznanie jako projektantka, z której wiedzy i umiejętności chętnie korzystały polskie gwiazdy, takie jak Natalia Kukulska czy Anita Lipnicka.
Niestety, Agnieszka Guz zmarła w tragicznym wypadku 18 września, razem ze swoim 15-letnim synem. Wieść o ich śmierci wstrząsnęła osobami, które ją znały.
Brak słów... Trudno je znaleźć w obliczu takiej tragedii - pisała Lipnicka w mediach społecznościowych.
Jak doszło do tej strasznej tragedii?
Skandal tuż przed pogrzebem Andrzejczaka. Tak potraktowali Budkę Suflera Nikt tak nie pożegnał Andrzejczaka. To co zrobił Cugowski rozbija serce na kawałeczkiAgnieszka Guz i jej synek zginęli w wypadku
Tragiczny wypadek, w którym zginęła Agnieszka Guz wraz z synem, miał miejsce 18 września na trasie S7. Z informacji podanych przez "Super Express" wynika, że policja prowadzi śledztwo w tej sprawie. Według dotychczasowych doniesień, ciężarówka uderzyła w zaparkowany na poboczu pojazd projektantki. W wyniku zdarzenia zginął również kierowca ciężarówki.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że 37-letni kierujący pojazdem ciężarowym z naczepą z niewyjaśnionych przyczyn najechał na znajdujące się na poboczu volvo i przebywające przy nim osoby. W wyniku zdarzenia zginęły 3 osoby. Wśród ofiar jest kierowca ciężarówki, 49-letnia kobieta i 15-letni chłopiec - poinformowała kom. Anna Balińska z KMP w Olsztynie.
Świadkami tej tragedii byli mąż oraz córka projektantki, którzy byli poza samochodem. Odbył się już ich pogrzeb. Przyjaciółki zrobiły coś wyjątkowego.
Wzruszający gest przyjaciółek projektantki na jej pogrzebie
Według informacji "Super Express", pogrzeb Agnieszki Guz i jej syna miał miejsce 25 września w ich rodzinnym Sandomierzu. Na ceremonii obecni byli mąż zmarłej oraz córka, którzy przeżyli tragiczną sytuację.
Tabloid donosi także, że przyjaciółki Guz wykonały wyjątkowy gest, zakładając na uroczystość czarne ubrania zaprojektowane przez nią.
Agnieszka dała się poznać jako osoba, która kochała projektowanie. Wszyscy, którzy z nią współpracowali, dobrze ją wspominają. Każdy może potwierdzić, że była dobra i serdeczna. Kochała też swoją wspaniałą rodzinę: męża i dzieci - cytuje tabloid jedną z przemawiających podczas pogrzebu osób.
Jak wcześniej podano, urny z prochami zostały złożone w rodzinnym grobie na cmentarzu Katedralnym w Sandomierzu.
