Skandal tuż przed walką Szeremety o złoto na IO
Kim jest Julia Szeremeta? Już 10 sierpnia powalczy o złoty medal dla Polski na Igrzyskach Olimpijskich. Tymczasem wywołała skandal. Niepotrzebne słowa młodej Polki.
Medal olimpijski dla Polski
Julia Szeremeta 20-letnia bokserka wywalczyła dla Polski medal na Letnich Igrzyskach Olimpijskich Paryż 2024. Tym samym młoda pięściarka zakończyła pechowy okres trwający wiele dekad w historii polskiego boksu na olimpiadzie.
W sobotę 10 sierpnia o 21:30 zawalczy o złoto w pojedynku z Tajwanką Yu Ting Lin. Na ten medal Polska czekała 32 lata.
Komentarz taty Fornala po meczu to dopiero coś wielkiego Cała prawda o relacjach córki Pazury z młodszą o rok macochąPoczątki i sukcesy Julii Szeremety
Sukces na olimpiadzie to nie pierwsze osiągnięcie w karierze Julii Szeremety, ale jak sama podkreśla – zdecydowanie najważniejszym i wywalczonym po najtrudniejszych zmaganiach. Zawodniczka na ringach występuje już od kilku lat.
W 2022 r. została mistrzynią Polski w kategorii do 60 kg po wygraniu z Żakliną Kociołek. Rok później zajęła piąte miejsce na igrzyskach europejskich. Kolejno zdobyła tytuł młodzieżowej mistrzyni Europy w wadze piórkowej.
Sukcesy te są wynikami ciężkiej pracy, którą zaczęła już w wieku zaledwie 5 lat, gdy rodzice zapisali ją na karate. W wieku 13 lat zaczęła trenować boks w Międzyszkolnym Klubie Sportowym II LO Chełm, a później w Paco Lublin.
Julia Szeremeta to polska bokserka urodzona 23 sierpnia 2003 roku w Chełmie. Niedługo zatem skończy 21 lat, ale pomimo młodego wieku cieszy się już sportowymi sukcesami na swoim koncie.
Jej rodzina, znajomi i trener mówią o niej, że jest bardzo wrażliwa, inteligenta i szlachetna. Największym wsparciem są dla niej rodzice-mama Wiesława i tata Andrzej. Wychowała się w malutkiej wsi Bieniów, która liczy jedynie 48 mieszkańców.
Rodzice jej prowadzą tam sklepik i gospodarstwo rolne 20 hektarowe, więc od zawsze miała aktywny tryb życia. Julia obecnie mieszka w Lublinie, gdzie wynajmuje mały pokój w nie dużym mieszkaniu w starym budownictwie u zaprzyjaźnionej starszej pani.
Trzymamy mocno kciuki za złoty medal Julii, ale ona już jest na językach wszystkich, a to za sprawą skandali, jaki wywołał jej wpis w mediach społecznościowych.
Julia Szeremeta wywołała skandal
Julia Szeremeta już w sobotę powalczy o złoty medal w boksie. Jej rywalką będzie Lin Yu-Ting z Tajwanu. Pięściarka od początku igrzysk w Paryżu budzi mnóstwo kontrowersji, gdyż wszyscy pamiętają, że nie została dopuszczona przez Międzynarodową Federację Bokserską do udziału w ubiegłorocznych mistrzostwach świata. Przeprowadzone testy miały wykazać, że cierpi ona na zaburzenia rozwoju płciowego.
Istnieje wiele zaburzeń, wskutek których może występować wysoki poziom androgenów. To m.in. wrodzony przerost nadnerczy czy guz wirylizujący jajnika, który wydziela testosteron. Wśród zaburzeń genetycznych występują zaburzenia różnicowania płci, kiedy można mówić o swego rodzaju hermafrodytyzmie. Osoba dotknięta takim zaburzeniem pod względem genetycznym znajduje się na pograniczu płci męskiej i żeńskiej - tłumaczył w rozmowie z WP Zdrowie dr Tomasz Tomkalski.
Oczywiście wie o tym także Julia Szeremeta, która pokusiła się o niewybredny komentarz na ten temat w sieci i niesiona młodzieńczą fantazją napisała:
Żeby zdobyć złoto, jeszcze chłopu muszę naklepać - czytamy.
Wpis został usunięty, ale nadal można znaleźć go w sieci. Te niepotrzebne słowa wywołały niemałe zamieszanie. Czy były potrzebne?