Sylwia Peretti wspomina syna. Poszła na jego grób i zostawiła prezent. Ciężko powstrzymać łzy
Mija kolejny miesiąc od ogromnej tragedii Sylwii Peretti. Syn gwiazdy “Królowych życia” zginął w wypadku samochodowym. Patryk Peretti stracił kontrolę nad pojazdem na krakowskim moście. Wraz z nim zginęło trzech pasażerów. Matka mężczyzny po raz pierwszy mierzy się ze świętami bez jego obecności. Podzieliła się wizytą przy grobie syna.
Sylwia Peretti spędzi pierwsze święta Bożego Narodzenia bez syna
Po dramatycznym wydarzenia celebrytka usunęła się w cień i rzadko kiedy odzywa się do obserwatorów w mediach społecznościowych. Przedświąteczny czas jest dla niej wyjątkowo trudny, tym bardziej że wraz z ukochanym synem od lat pielęgnowała piękną tradycję.
Sylwia Peretti razem z Patrykiem odwiedzała Dom Dziecka, by obdarować potrzebujące maluszki prezentami. Jej syn wcielał się zawsze w rolę świętego Mikołaja. Teraz jednak bożonarodzeniowy okres jest wyjątkowo bolesnym czasem dla gwiazdy.
Mimo bólu nie zrezygnowała z akcji charytatywnej. W tym roku również odwiedziła dzieciaki, jednak widok ich radości pomieszany był z ogromnym żalem matki, która straciła własnego syna. W mediach społecznościowych podzieliła się filmem ze szczególnego dnia i poruszającym wpisem.
Rozrywające serce sceny przy choince Sylwii Peretti. Pokazała, co jej syn zrobił w swoją ostatnią Wigilię. "Wspomnień nie można przytulić" Poruszające nagranie Sylwii Peretti, tak upamiętniła zmarłego syna. Wcześniej zawsze robili to razem...Sylwia Peretti odwiedziła dom dziecka
Na nagraniu widzimy, jak ubrana na czarno gwiazda odwiedziła Dom Dziecka z górą prezentów. Radosne maluchy odbierające podarki pomogły Sylwii Peretti, choć na chwilę zapomnieć o jej własnych problemach. Widać, że nawet znalazła siłę na uśmiech i zabawę.
Kiedy zgasło nade mną słońce, musiałam sama stać się słońcem, chociażby dla tych dzieciaków, które czekały… Wiem, że również czekacie na relacje, na filmiki z Domu Dziecka. Dlatego wrzucam backstage z wczorajszego wieczoru. Niebawem cały materiał. Piąty rok z rzędu, dzięki Wam, Paczka Peretki dotarła do potrzebujących z kilku placówek. Dziękuję, że kolejny raz nie zawiedliście. Ja nie zawiodę dopóki żyję - obiecałam! - napisała.
W szczególnym dniu Sylwia Peretti nie mogła zapomnieć o swoim synu, który jeszcze w ubiegłym roku był tak ważną częścią akcji charytatywnej. Odwiedziła grób Patryka i zostawiła mu uroczy prezent.
Sylwia Peretti odwiedziła grób syna. Zostawiła mu prezent
Gwiazda często odwiedza miejsce pochówku syna. Była także świadkiem ogromnego wandalizmu, do którego doszło na cmentarzu w połowie lipca. Teraz Sylwia Peretti pokazała, jak wygląda grób Patryka przed świętami.
Wśród zniczy i czerwonych róż znalazły się bożonarodzeniowe ozdoby, w tym rzeźba oraz czapka świętego Mikołaja. Gwiazda dołożyła od siebie drobny upominek, który otrzymała w Domu Dziecka. Na nagrobku spoczął biały aniołek, który ma być "aniołem stróżem" jej syna.
Co więcej, Sylwia Peretti pokazała, że Patryk jest zawsze blisko niej. W domu znajduje się kącik poświęcony jej synowi z czarno-białym zdjęciem, czapką Mikołaja oraz małym bukietem róż. Gwiazda nadal mierzy się z ogromnym cierpieniem.
I choć teraz stoję przed Wami obojętna, to tylko dlatego, że widziałam już najczystsze dobro i najstraszniejsze zło, a przechodząc przez piekło, nie dałam mu się pochłonąć… Uśmiechy tych istot z filmiku, ich wdzięczność i bezwarunkowa miłość, dały mi wczoraj siłę, choć tak strasznie się bałam, że nie podołam... i Ty Synek byłeś, jesteś przy mnie cały czas. W Domu Mikołaja już nie ma prezentów, pozostał bałagan i ta potworna pustka - wyznała.
