Szokująca decyzja sądu ws. Buddy i jego partnerki. To wywoła falę oburzenia

Czy Budda wyjdzie z aresztu?

14 października Budda, czyli Kamil L., został zatrzymany przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego Policji (CBŚP) oraz Krajowej Administracji Skarbowej (KAS). Wraz z nim aresztowano jeszcze 9 osób. Teraz wiadomo, że pięć z nich, w tym sam youtuber oraz jego partnerka, trafili do aresztu tymczasowego. Wszyscy usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, zajmującej się nielegalnym hazardem i loteriami internetowymi oraz praniem brudnych pieniędzy.

Prokuratura Krajowa w rozmowie z portalem Pudelek przekazała, że śledztwo w sprawie Kamila L. prowadzone jest od lipca 2024. Śledczy uważają, że zyski aresztowanych, w tym Buddy, mogły w ciągu trzech lat wynieść nawet 400 milionów złotych. Prawnik influencera przekazał, że ten wciąż nie przyznaje się do zarzutów:

Mój klient nie przyznaje się do winy. W jego imieniu złożyłem już zażalenie na tymczasowe aresztowanie – poinformował Mateusz Mickiewicz w rozmowie portalem Onet.

Od dłuższego czasu pod aresztem, w którym przebywa Budda, zbierają się jego fani, protestując przeciwko decyzji sądu. Pikietują przed budynkiem, wznosząc okrzyki przez megafon. Teraz jednostka wyższej instancji wydała prawomocny wyrok w sprawie aresztu tymczasowego dla Kamila L., szczegóły poniżej.

Fani Buddy zjechali się pod areszt. Obrazki po których grzmi w sieci Czytaj dalej Nowe ustalenia ws. Buddy. Tak miał wyglądać przekręt na 60 mln! Jego adwokat zabrał głos Czytaj dalej

Prawnik Kamila L. wniósł zażalenie na areszt tymczasowy.

Dzisiejszego ranka obrońca Kamila L. wydał oświadczenie, w którym wyjaśnił, dlaczego wniósł zażalenie na areszt tymczasowy. Twierdził, że takie zabezpieczenie jest obecnie konieczne, ponieważ większość materiału dowodowego i tak została już zabezpieczona przez służby.

Obrona na tym etapie eksponuje przede wszystkim brak konieczności izolowania podejrzanych dla zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania. Materiał dowodowy został w większości zabezpieczony. Dokonano również bardzo obszernych zabezpieczeń majątkowych – mówił obrońca Buddy.

Sąd Okręgowy w Szczecinie rozpatrzył już zażalenie ws. tymczasowego aresztu dla Buddy i jego partnerki Aleksandry K. Jaką podjął decyzję? Teraz dopiero o sprawie zrobi się głośno.

Decyzja sądu w sprawie aresztu Buddy

Michał Tomala, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Szczecinie, przekazał dziennikarzom Wirtualnej Polski decyzję Sądu Okręgowego w Szczecinie. Sąd uznał, że zebrany do tej pory materiał dowodowy wskazuje, że podejrzani w sprawie popełnili zarzucane im czyny. To z kolei jest podstawą do podjęcia środków zapobiegawczych, jakim jest areszt.

Popularny youtuber i influencerka pozostaną w areszcie tymczasowym. Zmianie uległ jedynie okres stosowania aresztu tymczasowego wobec obojga podejrzanych do dnia 11 stycznia 2025 roku – czytamy w oświadczeniu.

Szczeciński sąd zdecydował, że obecnie jedynie areszt tymczasowy “jest w stanie zagwarantować sprawność oraz prawidłowość prowadzonego śledztwa”.

Prokurator planuje przeprowadzenie szeregu czynności procesowych, które dla zagwarantowania sprawności oraz skuteczności ich wykonania wymagają izolacji podejrzanych – przekazał Tomala.

Ta decyzja jest już prawomocna. Można się spodziewać, że wielbiciele youtubera nie przyjmą tego ze spokojem. Petardy i nielegalne rajdy już były, a decyzja sądu może doprowadzić do eskalacji zachowania fanów.