Szymon Hołownia nie wytrzymał. Natychmiast zareagował na oskarżenia. "Takiego przekrętu świat nie widział"
Szymon Hołownia robi furorę jako nowy marszałek Sejmu, jednak jego zaangażowanie w politykę nie przypadło do gustu wszystkim. Niedawno musiał mierzyć się z kolejnymi oskarżeniami. Od razu zareagował na poczucie niesprawiedliwości internauty. Jego odpowiedzi nie można zignorować.
Szymon Hołownia bryluje w Sejmie i w Internecie
W świecie polityki dawny prowadzący rozrywkowego show "Mam talent!" bryluje już od kilku lat, ale dopiero stanowisko marszałka przyniosło mu rozpoznawalność na cały kraj. Obrady Sejmu są obecnie jednym z najbardziej angażujących wydarzeń w życiu Polaków.
Rosnącą popularność Szymona Hołowni można zobaczyć m.in. w mediach społecznościowych, gdzie aktywnie angażuje się w kontakt z internautami. Liczne posty spotykają się ze sporymi reakcjami.
Nie wszyscy jednak popierają taką otwartość marszałka. Niedawno polityk musiał zmierzyć się z atakiem, a teraz postawiono przed nim poważne zarzuty. Nie mógł pozostawić sprawy bez komentarza.
Szymon Hołownia stracił brata. Pierwszy raz mówi o rodzinnej tragedii Szymon Hołownia zaatakowany. Jest natychmiastowa reakcja. Coś takiego nigdy wcześniej się nie zdarzyłoSzymon Hołownia mierzy się z kolejnymi kąśliwymi uwagami. Poszło o wybory
Sytuacja w polskim rządzie zrobiła się szalenie dynamiczna od czasów październikowych wyborów parlamentarnych. Po głosowaniu okazało się, ze to opozycja odpowiadać będzie za wygląd Sejmu oraz rządu. Zmiany nie spodobały się jednak wszystkim Polakom.
W mediach społecznościowych nie brak krytyki wobec nowej struktury rządu, a także zmian, które zostały już wprowadzone. Z oskarżeniami niedawno zmierzył się Szymon Hołownia. Pod jednym z jego najnowszych postów internauta wystosował zarzuty wobec niedawno przeprowadzonych wyborów. Chodziło przede wszystkim o rekordowe kolejki do lokali wyborczych.
No właśnie lokale zamknięte, a głosowanie się odbywało dalej. Takiego przekrętu świat nie widział - zarzucano.
Na takie poczucie niesprawiedliwości nie mógł nie zareagować marszałek Sejmu. Odpowiedział niezadowolonemu internaucie.
Szymon Hołownia odpowiada na zarzuty. Jedno zdanie pokazało jego stanowisko
Były prezenter rzetelnie podchodzi do swojego nowego stanowiska i nie boi się konfrontacji. Wielokrotnie widzieliśmy jego dyskusje z dziennikarzami, a także politykami, które często kończyły się zabawnymi komentarzami.
Tym razem Szymon Hołownia postanowił jednak w merytoryczny sposób wyjaśnić internaucie działania podczas wyborów parlamentarnych. Mowa tutaj o sytuacji, w której każdy obywatel, który stawił się w lokalu wyborczym do godziny 21:00, miał prawo oddać swój głos.
Każdy, kto stawił się w lokalu przed 21 miał prawo zagłosować - napisał krótko marszałek.
Wygląda na to, że polityk nadal aktywnie angażuje się w kontakt z internautami. Nie zamierza jednak bez potrzeby zagłębiać się w zaczepki. Krótko i na temat ponownie "zgasił" swojego oponenta.
