Taka jest prawda o Kaczorowskiej i Rogacewiczu. Perepeczko nie dała się nabrać

Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz sensacją "Tańca z Gwiazdami"

Jubileuszowa edycja programu "Taniec z Gwiazdami" zaskakuje widzów poziomem i niespodziankami już od pierwszego odcinka. Wiemy, że pierwszą wyeliminowaną parą została Ewa Minge i Michał Bartkiewicz. Projektanta mody nie gryzła się w język podczas mowy pożegnalnej.

Cieszę się, że odpadłam. Dziękuję ci Rafał, że ośmieszyłeś nas na koniec, robiąc figurę, którą my robiliśmy. Przepraszam cię tato, że musisz przez to przechodzić. Tak jak przewidziałam ktoś po mnie dzisiaj jedzie - powiedziała przed kamerami.

Wokół programu Polsatu nie brak emocji ze względu na różnorodnych uczestników. Jedną z większych sensacji jest para: Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz. O tym duecie już od dłuższego czasu mówiono w kontekście romansu, jednak dopiero przed kamerami wszystko ujawnili. Czy naprawdę dali się ponieść uczuciu? Agnieszka Perepeczko, która była na widowni podczas ich gorącego pocałunku zdradziła nam kulisy. To daje do myślenia.

Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz potwierdzili związek przed kamerami

Publiczny związek Agnieszki Kaczorowskiej i Marcina Rogacewicza rozpoczął się w pierwszym odcinku "Tańca z Gwiazdami". Duet po wykonaniu choreografii na parkiecie został zapytany przez Paulinę Sykut-Jeżynę o prawdziwość plotek o ich romansie. W odpowiedzi aktor chwycił partnerkę i namiętnie ją pocałował przed wszystkimi. To nie pozostawiło żadnych złudzeń.

Wiadomość ekspresowo rozniosła się po polskich mediach, a o komentarz proszono wiele gwiazd show-biznesu.

Nie wiem, niektórzy mówią, że jest objawiona miłość boska, a to jest objawiona miłość ludzka. Jeśli kogoś to interesuje bardziej od boskiej, to proszę państwa interesujmy się - mówił nam jeden z jurorów, Tomasz Wygoda.

Teraz o sytuację zapytaliśmy Agnieszkę Perepeczko, która znalazła się wśród publiczności głośnego odcinka. Na własne oczy widziała cała zdarzenie, a także zdradziła nam, co mogło dziać się za kulisami. Wszystko było ustawione?

Agnieszka Perepeczko demaskuje Agnieszką Kaczorowską i Marcina Rogacewicza

Agnieszka Perepeczko w polskim show-biznesie występuje już od prawie 60 lat i nic nie stanowi dla niej tajemnicy. Gdy pojawiła się wśród publiczności "Tańca z Gwiazdami" nikt nie przypuszczał, że zostanie świadkiem potwierdzenia związku Agnieszki Kaczorowskiej i Marcina Rogacewicza. Ona jednak uważa, że cała sensacja mogła być skrupulatnie zaplanowana.

Uważam, że wszystko jest ukartowane z tak zwaną "górą", co mają zrobić, czy mają się przytulić. No bo jeżeli ludzie zarabiają pieniądze, to muszą się podporządkować. Myślę, że to wszystko jest nagrane i zagrane - przyznała.

Nawet jeśli zachowanie pary miałoby podkręcić oglądalność jubileuszowej edycji programu, aktorka uważa, że kwestia ich związku powinna pozostać między nimi. 

Nawet jak się to dopiero zaczyna, to jest ich prywatna sprawa. Nawet jak im będzie grało przez tydzień albo przez dwa tygodnie i to będą najpiękniejsze ich dwa tygodnie. To jest ich sprawa. A ludzie tak łatwo się podniecają tym co się dzieje. […] To są głupoty, bo to jest tak zwane odwracanie kota ogonem. Ja uważam, że realne życie, realne uczucia, nawet jeżeli ktoś kogoś tylko pożąda, ale jeżeli go pożąda, nie pożąda jego pieniędzy, to to jest w porządku - podkreślała.

Widzowie "Tańca z Gwiazdami" z pewnością chętnie będą obserwować, jak rozwija się związek Agnieszki Kaczorowskiej i Marcina Rogacewicza. Całą rozmowę z Agnieszką Perepczko możecie zobaczyć poniżej: