Tragedia na drodze. Zginęli piłkarze. Kondolencje płyną z całego świata
Świat obiegły tragiczne wieści. Życie straciło kilku piłkarzy. Kilkanaścioro zaś zostało rannych w wyniku tragicznego wypadku.
Gwiazdy sportu, które odeszły w 2024 roku
Już w piątek odbędzie się tegoroczne Święto Zmarłych. Miliony Polaków tłumnie ruszą na groby, aby zapalić lampkę i pomodlić się za swoich bliskich.
Jest to czas zadumy i wewnętrznej refleksji. W tym momencie przypomnijmy tych, którzy odeszli w tym roku w świecie sportu. Ostatnio informowaliśmy o tym, że w wieku zaledwie 35 lat zmarł Abdelaziz Barrada, utalentowany pomocnik, który przez lata reprezentował barwy wielu renomowanych klubów, w tym Olympique Marsylia i reprezentacji Maroka. Chociaż przyczyna śmierci byłego piłkarza nie została oficjalnie potwierdzona, nieoficjalne doniesienia wskazują na zawał serca.
W wieku 73 lat zmarł natomiast Marian Pieczka, reprezentant Polski w gimnastyce. Sportowiec wystąpił z kadrą na Igrzyskach Olimpijskich w Montrealu. Świat francuskiej piłki nożnej pogrążył się zaś w żałobie po śmierci Alexisa Lescaille'a, 34-letniego piłkarza grającego dla AS La Châtaigneraie, zespołu z piątego poziomu rozgrywek we Francji (National 3). Lescaille zmarł w wyniku pęknięcia tętniaka, do którego doszło podczas meczu ligowego.
Z naszego podwórka zaś śmierć Franciszka Smudy była ogromnym ciosem dla świata polskiego sportu. Były selekcjoner piłkarskiej reprezentacji odszedł 18 sierpnia, przegrawszy walkę z nowotworem krwi. Mimo wytrwałej walki o zdrowie oraz przeszczepu szpiku kostnego, Smudzie nie udało się wygrać z rakiem.
Teraz niestety poinformowano o kolejnej tragedii. Zginęli zawodnicy piłki nożnej.
Nie żyje 5-letni synek uwielbianej polskiej influencerki. Jej pożegnanie łamie serce: "Synku, byłeś ideałem" Nie żyje 23-letni mistrz kraju Daniel Klaas. Okoliczności śmierci przerażająPiłka nożna na świecie
Liga Europy w piłce nożnej to drugie co do ważności klubowe rozgrywki organizowane przez UEFA, ustępujące jedynie Lidze Mistrzów. Jest to kontynuacja Pucharu UEFA, którego pierwsza edycja miała miejsce w sezonie 1971/1972 (początkowo jako Puchar Miast Targowych).
Od 1975 roku zniesiono zasadę, że jedno miasto może być reprezentowane przez tylko jeden klub. W połowie lat 90. XX wieku do rywalizacji w Pucharze Europy zaczęli przystępować mistrzowie mniej renomowanych lig europejskich, drużyny, które odpadły z eliminacji oraz fazy grupowej Ligi Mistrzów, a także zwycięzcy krajowych pucharów (po likwidacji Pucharu Zdobywców Pucharów). Nazwa Liga Europy UEFA jest używana od sezonu 2009/2010.
Na innym kontynencie wielkim wydarzeniem jest natomiast Puchar Narodów Afryki to turniej piłkarski dla reprezentacji narodowych, który wyłania mistrza Afryki. Organizowany przez Afrykańską Federację Piłkarską, odbywa się od 1957 roku, a regularne rozgrywki zaczęły się w 1968 roku, kiedy to turnieje finałowe zaczęły mieć miejsce co dwa lata.
Niestety porażająca wiadomość trafiła do nas z Afryki. Ogromna tragedia spotkała tamtejszych zawodników.
Pikarze zginęli w wypadku
Makabryczne wieści z Zambii. Doniesienia medialne informują, że kierowca autobusu przewożącego drużynę Chavuma Town Council FC stracił kontrolę nad pojazdem, co doprowadziło do dachowania. Władze drużyny podały, że w wyniku tego wypadku zginęło siedem osób, w tym pięciu zawodników, wicesekretarz drużyny oraz kierowca.
Dwanaście osób zostało rannych, z czego pięć zostało przewiezionych do szpitala w Lusace, stolicy Zambii. Incydent miał miejsce w sobotę 26 października w południowo-zachodniej części kraju. Krajowy związek piłkarski (FAZ) wyraził swój "głęboki szok" w związku z tą tragedią.
Jesteśmy w kontakcie z władzami piłkarskimi, cywilnymi i organami ścigania w prowincji, aby poznać wszystkie szczegóły — powiedział szef federacji Andrew Kamanga.
Prezes Afrykańskiej Konfederacji Piłkarskiej (CAF) Patrice Motsepe skierował słowa wsparcia do rodzin ofiar oraz do rannych piłkarzy.
Niech Bóg pocieszy i pocieszy rodzinę, przyjaciół i współpracowników zmarłych, a także Zambijski Związek Piłki Nożnej. Niech dusze zmarłych graczy spoczywają w wiecznym pokoju — napisał w komunikacie. \
Artur de Almeida e Silva, przewodniczący rady regionalnych związków w Afryce Południowej, również zareagował na tę tragedię. W swoim liście podkreślił, że śmierć młodych ludzi w taki sposób "naprawdę łamie serce".
Piłka nożna to sport, który nas jednoczy, przynosząc radość i dumę społecznościom w całym regionie" — napisał do swojego odpowiednika w FAZ. "W tej tragicznej chwili łączymy się z Waszym smutkiem i składamy najszczersze wyrazy współczucia rodzinom i przyjaciołom, którzy opłakują tę ogromną stratę. Nasze myśli i modlitwy są z tymi, którzy nadal są leczeni z powodu swoich obrażeń — dodał.