TVP wydało oświadczenie odnośnie obraźliwej dekoracji w "Klanie"
Fani dopatrzyli się wpadki w serialu "Klan"
Na ozdobie w biurze Igora Rutki miał znajdować się obraźliwy względem PiS symbol
Włodarze serialu dementują powstałe plotki
"Klan" jest najdłużej emitowanym serialem w Polsce. Popularna telenowela przyciąga przed telewizory swoich wiernych telewidzów już od 1997 roku i nic nie zapowiada na to, by miało się to zmienić. Wpadka, której dopatrzyli się fani przy okazji 3792. odcinka, została natychmiastowo zdementowana przez włodarzy produkcji.
Fani dopatrzyli się wpadki w serialu "Klan"
O sytuacji zrobiło się naprawdę głośno wczoraj w Polskich mediach. Fani, którzy bacznie śledzą poczynania rodziny Lubiczów oraz bliskich im osób zauważyli w pewnym momencie coś, czego żaden z telewidzów by się nie spodziewał.
Otóż podczas jednej ze scen, która miała miejsce w gabinecie jednego z ciemnych charakterów serialu, Igora Rutki, w tle zauważono ozdobę, na której znajdowały się kule ułożone w symboliczny znak, który rzekomo ma obrażać partię rządzącą, czyli Prawo i Sprawiedliwość.
Kule ułożone były w taki sposób, że na górze widniało ich pięć w kolorze czerwonym, a pod nimi znajdowały się trzy niebieskie. Fani domyślili się, że chodzi o symbol ośmiu gwiazdek, który oznacza wulgarne odniesienie w stosunku do PiS. W dodatku kolory zgadzają się z logiem partii.
Cała sytuacja w błyskawicznym tempie rozeszła się w polskich mediach, a także w mediach społecznościowych, gdzie wywiązała się burza mózgów, czy ktoś faktycznie próbował przekazać niestosowny komentarz do Prawa i Sprawiedliwości.
Włodarze "Klanu" dementują domysły telewidzów
Z uwagi na to, że "Klan" jest produkcją Telewizji Polskiej, która całkowicie podlega pod Prawo i Sprawiedliwość, włodarze serialu postanowili odnieść się do pojawiających się w mediach plotek na temat rzekomego zajścia.
W tym celu posłużyli się cytatem Zygmunta Freuda, który brzmi - "Czasem cygaro, jest tylko cygarem. I niczym więcej". Następnie zaprosili ich do dalszego śledzenia losów bohaterów serialu i wyjaśnili, czym są tajemnicze kule na ozdobie Igora Rutki.
- Zapraszamy do uważnego śledzenia kolejnych odcinków naszego serialu. Wkrótce kapsułki kawy wiszące w gabinecie Igora Rutki zamienią się z fusy. I wtedy dopiero będzie można wzbić się na wyżyny mistrzostwa w odczytywaniu znaków i symboli - piszą włodarze "Klanu".
Wszystko zatem zostało wyjaśnione, a pod postem pojawiło się mnóstwo komentarzy, w których fani wyrażali "ulgę" i radość, że wszystko jest w porządku.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:
Źródło: facebook.com
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected]
undefined