William i Kate przekazali najgorsze wieści. Śmierć przyszła niespodziewanie. Rodzina królewska pogrążona w smutku
Ubiegły rok doświadczył rodzinę królewską. Choroba króla Karola i Kate zasmuciła poddanych i fanów, a najbliżsi zostali wystawieni na wielką próbę. Teraz księżna i jej mąż William znowu mają powód do smutku.
Choroby w rodzinie królewskiej
Na początku roku dowiedzieliśmy się o chorobie nowotworowej Karola III. Gdy ten usunął się w cień z uwagi na leczenie, Brytyjczycy zastanawiali się nad przekazaniem tronu jego starszemu synowi, Williamowi. Władca sam dopiero rozpoczynał władanie po śmierci matki, Elżbiety II, we wrześniu 2022 roku.
Szybko okazało się jednak, że to nie jest koniec złych wieści. Po miesiącach nieobecności księżna Kate opublikowała nagranie, na którym wyznała, że mierzy się z nowotworem. Mając na uwadze małoletnie dzieci i męża, 42-latka poddała się chemioterapii.
Wyciekły prywatne SMS-y księżnej Kate. Meghan w rozpaczy po tym, co się stało. Tak do niej pisała Kate na świątecznej mszy. Po roku walki z rakiem tak wygląda. Zdjęcia nie kłamiąJak czuje się księżna Kate?
Kolejne miesiące upływały w niepewności wobec stanu zdrowia króla i jego synowej. Media na całym świecie bacznie obserwowały rozwój sytuacji. Wraz z nadejściem wakacji oboje zaczęli pokazywać się publicznie, a we wrześniu księżna Kate powiadomiła o zakończeniu leczenia.
Teraz skupiam się na robieniu tego, co mogę, aby pozostać wolną od raka. Chociaż zakończyłam chemioterapię, moja droga do uzdrowienia i pełnego powrotu do zdrowia jest długa i muszę nadal przyjmować każdy dzień takim, jaki jest- mówiła.
Ostatnie wystąpienie rodziny królewskiej rzuca nowe światło na stan zdrowia księżnej Kate. Wieści są coraz bardziej optymistyczne.
Niestety nie zawsze Kate i William dzielą się pozytywnymi wieściami. Książę wrzucił smutny post.
William przekazał najgorsze wieści. Rodzina królewska pogrążyła się w smutku
Książę William w swoim i Kate imieniu przekazał wyrazy współczucia. Nie ukrywa, że razem z żoną są dotknięci tragicznym wydarzeniem. Ta śmierć przyszła niespodziewanie. Atak terrorystyczny pozbawił życia niezwykłego człowieka.
Noworoczny zamach w Nowym Orleanie w Stanach Zjednoczonych wstrząsnął całym światem. 42-letni zbrojony napastnik staranował tłum ludzi samochodem dostawczym i oddał serię strzałów. W wyniku ataku zginęło co najmniej 15 osób, a wiele innych zostało rannych. Jak ujawniono, jedną z ofiar był 31-letni Edward Pettifer, Brytyjczyk blisko związany z królewskim dworem.
Mężczyzna został potrącony przez auto zamachowca i zginął wskutek rozległych obrażeń. Odwiedzał Luizjanę razem z przyjacielem.
Jak podkreślają angielskie media, pasierbica mężczyzny, Tiggy Legge-Bourke – matka chrzestna Archiego, syna księcia Harry’ego i Meghan – stała się symbolem jego bliskich więzi z rodziną królewską. Nic dziwnego, że ta strata spowodowała żałobę w rodzinie następcy tronu.
Według brytyjskich mediów Pettifer był najstarszym synem Charlesa Pettifera, byłego konsultanta ds. bezpieczeństwa, i Camilli Wyatt. Po rozstaniu Charles ożenił się ponownie z Tiggy Legge-Bourke, która odegrała bardzo istotną rolę w życiu książąt Williama i Harry’ego po tragicznej śmierci ich matki, księżnej Diany. Stała się dla braci niezwykle ważnym wsparciem w trudnych chwilach. Można przypuszczać, że obaj mieli kontakt z jej pasierbem.
Edward Pettifer pozostaje w pamięci bliskich jako człowiek wyjątkowy, szanowany i ceniony przez rodzinę oraz szerokie grono znajomych.