Zborowska w rozsypce. Jeszcze trwa żałoba, a tu kolejny dramat
Zofia Zborowska niedawno przeżyła ogromną tragedię z powodu śmierci ukochanej Wiesi. Bólem podzieliła się z internautami, ale okazuje się, że ciężki czas nadal trwa w jej rodzinie. Teraz aktorka powiadomiła o kolejnej chorobie. Diagnoza była ciosem w serce, a małżeństwo od razu musiało reagować.
Zofia Zborowska pożegnała członka rodziny
Internauci obdarzyli aktorkę ogromną sympatią, ponieważ nawet w mediach społecznościowych podchodzi do swojej codzienności z dużym dystansem i humorem. Zabawne posty są na porządku dziennym, a jej małżeństwo z Andrzejem Wroną przez wielu jest traktowane jak wzór prawdziwej miłości.
We wrześniu cała rodzina przechodziła jednak smutne chwile. Oboje we wzruszających wpisach poinformowali o śmierci Wiesi. Zwierzak był w ich domu ponad sześć lat. Ból opisywali jak stratę członka rodziny.
Wiesiutku… moja kochana Psia Córeczko… Nie umiem znaleźć słów, które opiszą w jak ogromnym cierpieniu pogrążyło się dzisiaj moje serce… Byłaś najwspanialszym pieskiem na świecie. Mądrość, dobroć i miłość jaka od Ciebie biła szokowała wszystkich, którzy Cię znali. Byłaś absolutnie wyjątkowa. Nie wiem ile dokładnie lat przeżyłaś…13?14? Ale to były wspaniałe lata przepełnione ogromem radości, zabawy i miłości. Dziękuję Ciputku, że mogłam Cię kochać i być Twoją psią Mamą tyle lat.
Na zawsze zostaniesz w naszych sercach. Kawałek mnie umarł dziś razem z Tobą. Twoja Mama - pisała Zofia Zborowska.
Z czasem małżeństwo zaczęło układać sobie życie w nowej rzeczywistości, a nawet przywitali nowego członka rodzina. Niestety ciężki okres jeszcze ich nie opuszcza.
Zosia Zborowska i Andrzej Wrona chwalą się powiększeniem rodziny. Nowe zdjęcie rozczuliło fanów Najpierw zmarła Wiesia, a teraz to... Smutno na profilu Zosi ZborowskiejŻałoba i radość w domu Zofii Zborowskiej
Ostatnie miesiące były prawdziwym rollercoasterem w domu aktorki. W maju małżeństwo nie mogło nacieszyć się z narodzin kolejnej córki. Nadzieja została starszą siostrą, a internauci powitali na świecie małą Jaśminę. Zaledwie kilka miesięcy później Zofia Zborowska i Andrzej Wrona mieli kolejny powód do świętowania. W sierpniu obchodzili 5. rocznicę ślubu. Internauci i tym razem mogli zobaczyć zdjęcia z ich ślubu cywilnego.
Niestety po okresie radości przyszedł do nich czas smutku. Śmierć Wiesi odcisnęła spore piętno na wszystkich domownikach. Małżeństwo długo przeżywało żałobę. Dopiero po wyleczeniu części ran podjęli decyzję o kolejnej adopcji. Do ich domu oprócz Krysi, która pojawiła się jeszcze za życia Wiesi, przybył Kazik. Rodzina, choć na chwilę mogła ponownie poczuć harmonię.
Proszę Państwa oto Kazimierz Malutki dla PSYjaciół Kazik. […] Z Krysią zakochali się w sobie po uszy. Nadzia zachwycona. My leczymy serduszka po Wiesi, ale cieszymy się, że mogliśmy znowu dać dom kundelkowi myślę, że Ciputek patrzy na nas ze swojej chmurki i merda do nas ogonkiem. Kazina w końcu przełamał babińcową passę Andrzeja. W końcu jakiś facet w domu poza @w_kracze ! - wyznała aktorka.
Niestety i tym razem radość i spokój nie zamieszkały długo w domu Zborowskiej. Właśnie poinformowała internautów o chorobie.
Kolejne kłopoty u Zofii Zoborowskiej. Przepłakała całe dnie
Zofia Zborowska zalicza się do gwiazd, które chętnie dzielą się z obserwatorami prywatnością, nawet jeśli wiadomości nie należą do pozytywnych. Tym razem postanowiła opowiedzieć im o kłopotach zdrowotnych Krysi. Diagnoza znowu postawiła małżeństwo w gotowości.
Bardzo szybko zostało zdiagnozowane to zapalanie trzustki. […] Wyszło na USG, że ma tę trzustkę zapaloną więc bardzo szybko zareagowaliśmy - zaczęła.
Na szczęście aktorka przyznała, że sytuację udało się opanować, choć nadal musi być czujna w sprawie diety i przyjmowania kroplówek przez pupila. Ponowne martwienie się o zwierzaka i wizyty w szpitalu przypomniały jej o niedawnej stracie. Ze smutkiem stwierdziła, że nadal nie poradziła sobie z żałobą po Wiesi.
Powiem Wam, że to trochę za szybko na wejście w klimat szpitala i martwienia się o psa więc trochę sobie przepłakałam ostatnie dni. […] Gdzieś to pootwierało tę ranę i w ogóle temat żałoby po zwierzęciu myślę, że jest tematem bardzo złożonym. Ja sobie też na żałobę nie dałam przestrzeni, mając malutkie dziecko i jeszcze mniejsze dziecko i to do mnie wróciło dopiero po paru tygodniach. Nie ma dnia, w którym bym o niej nie myślała, nie tęskniła. Czy to minie? Nie wiem. […] Tęsknię za Wiesią - przyzna smutno.
W następnych relacjach Zofia Zborowska pokazała, jak nowy członek rodziny czeka na nią i Jaśminę. Tak ogromna miłość zwierzaka pomaga rodzinie pogodzić się z bolesnym odejściem przyjaciółki.