Najpierw torba Louis Vuitton, a teraz to… "Znalezione na ulicy". Trzeba mieć sporo szczęścia, by trafić na taki rarytas co Alicja Janosz
Alicja Janosz pochwaliła się, co znalazła na ulicy. To prawdziwa perełka, którą od razu zabrała do domu. Gwiazda “Idola” ma szczęście do rarytasów – wcześniej trafiła na torbę Louis Vuitton.
Alicja Janosz przeszła metamorfozę po "Idolu"
Alicja Janosz od czasu “Idola” przeszła sporą metamorfozę nie tylko wizualną, ale także wewnętrzną. Dziś nie analizuje tego, co wydarzyło się po programie. Nie żywi urazy do osób, które zamiast pomóc jej w zrobieniu kariery, podcięły skrzydła, dając do śpiewania piosenki z tekstami, które były poniżej oczekiwań krytyków.
W rozmowie ze Światem gwiazd piosenkarka zdradziła, że w największym czasie swojej rozpoznawalności – gdy reprezentowała Polskę w Londynie na kopii Eurowizji, czyli “World Idolu”, nie czuła się dobrze sama ze sobą i z wizerunkiem, jaki narzuciła jej wytwórnia:
World Idol to był taki moment, w którym byłam najbardziej pogubiona i kruchutka. Myślę, że tam w ogóle powinnam śpiewać inną piosenkę. Nie wyglądałam tak, że czułam się dobrze sama ze sobą. Byłam bardzo krytyczna wobec siebie. […] Gdybym była obok tamtej siebie wtedy, to zatroszczyłabym się o siebie lepiej. Nie robiłabym nic na siłę i byłoby wtedy inaczej. Ale to już było. I to jest kluczowe słowo.
Jej kontakt z ludźmi, z którymi pracowała dwie dekady temu, z czasem wygasł:
Sablewska mieszkała nie tylko z Kukulską. Mało kto wiedział, że z TĄ gwiazdą wynajmowała apartament Tyle zarobiła na "Idolu"! Alicja Janosz po 20 latach już niczego nie ukrywa. "Byłam wtedy w centrum uwagi"Było kilka osób zaledwie. Teraz nie mam z nimi kontakt po latach. Każdy żyje swoim życiem. Staram się nie mieć nigdy żalu do ludzi, nie trzymać tego, bo to jest takie uczucie, które nas zżera.
Jak mieszka Alicja Janosz?
Dziś Alicja jest świadomą swoich wad i zalet artystką, która sama komponuje, wydaje płyty i zarabia na życie muzyką. Nie tylko występuje przed dużą publicznością, ale też uczy śpiewu najmłodszych. Zależy jej, by dzieci od pierwszych dni otaczała wysokiej jakości muzyka. Z tego powodu stworzyła projekt “Alicja Janosz Dzieciom”.
Prywatnie 38-letnia piosenkarka jest mamą Tymka i żoną muzyka Bartosza Niebieleckiego. Co jakiś czas pokazuje wspólne zdjęcia, które często powstają we wnętrzach jej znajdującego się pod Wrocławiem domu. Miejsce urządzone jest bardzo przytulnie. Dominują w nim ciepłe kolory, meble z naturalnych materiałów i dodatki szczególnie ważne dla całej rodziny.
Ostatnio dom Alicji Janosz wzbogacił się o coś wyjątkowego.
Co Alicja Janosz znalazła na ulicy?
Janosz na Instagramie pochwaliła się, że znalazła na ulicy zestaw stylowych krzeseł. Ktoś uznał, że już ich nie potrzebuje i wystawił do wyrzucenia. Alicja, której bardzo bliska jest filozofia “zero waste”, postanowiła skorzystać z okazji i zabrała meble ze sobą. Postanowiła oddać je do renowacji, a gdy będą odnowione – wstawić do jadalni.
Znalezione na ulicy, ale po renowacji wylądują w jadalni – napisała.
Takie znalezisko to prawdziwa gratka dla fanów stylu retro, który tak bardzo kocha Janosz. Nawet jedną ze swoich płyt nazwała “Vintage”, a wcześniej chwaliła się, że w jednym z second handów w rodzinnej Pszczynie upolowała za grosze oryginalną torebkę Louis Vuitton, której autentyczność potwierdzili eksperci z Paryża.
Wygląda na to, że Alicja ma oko i szczęście do niepowtarzających się okazji. Zobaczcie jej najnowszą zdobycz.
