Fortuna Dariusza Michalczewskiego. Od 18 lat nie walczy, a opływa w luksusy. Tyle ma na koncie
Dariusz Michalczewski to bez wątpienia jeden z najbardziej rozpoznawalnych za granicą kraju polskich bokserów. 18 lat temu zadecydował o zakończeniu swojej kariery. Jak obecnie wygląda sytuacja finansowa legendarnego pięściarza?
Sportowe sukcesy Dariusza Michalczewskiego
Dariusz Michalczewski to bez najmniejszych wątpliwości jedna z największych postaci polskiego boksu. Choć większość pojedynków w zawodowym sporcie stoczył w barwach niemieckich klubów, po 2002 r. zaczął reprezentować Polskę, a przed jego bataliami nareszcie zaczął wybrzmiewać polski hymn.
Słynny “Tiger” stoczył 50 potyczek w zawodowym ringu, z czego 48 zakończyło się zwycięstwem, w tym 38 nokautem. W wadze półciężkiej zdobył pasy IBF, WBO i WBA. W 1992 r. został również mistrzem Niemiec.
Michalczewski zdobył popularność na całym świecie. Miał również okazję wystąpić w teledysku Marky Marka (dziś znanego głównie jako aktora Marka Whalberga), który zaczynał się od odczytania modlitwy “Ojcze nasz” w języku polskim.
Niespodziewane wieści o Robercie Lewandowskim. "Jest pod głęboką obserwacją" Przemysław Saleta oddał córce nerkę. Po 7 latach zaczął się ich dramat. Przekazał, co dzieje się z NicoleCo Robi Dariusz Michalczewski po zakończeniu kariery?
Ostatnią walką Dariusza Michalczewskiego w zawodowym ringu była porażka z Francuzem Fabrize Tiozzo w 2005 r. Po pojedynku bokser podjął decyzję o zakończeniu kariery i podjęciu się nowych wyzwań.
“Tiger” zainwestował w kluby fitness i angażował się w akcje charytatywne. Firmował również swoją twarzą jeden ze znanych napojów energetycznych. W 10 lat po zejściu z ringu wydał też autobiografię, zatytułowaną "Tiger. Bez cenzury”.
Nie da się ukryć, że jego kariera przyniosła mu ogromne pieniądze. O jakich kwotach jednak mowa? Bokser postanowił uchylić rąbka tajemnicy w rozmowie z portalem “Sport Fakt”.
Fortuna Dariusza Michalczewskiego
W wywiadzie udzielonym serwisowi internetowemu Dariusz Michalczewski wyjawił, jakie kwoty zasilały jego konto po ostatnich walkach w zawodowym ringu.
Za ostatnią walkę z Fabricem Tiozzo dostałem 5 mln euro. Z kolei moja ostatnia wypłata w markach, to druga walka z Graciano Rocchigianim w 2000 roku. Wtedy dostałem 4 mln euro - zdradził pięściarz.
“Sport Fakt” podaje, że Michalczewski dorobił się 50 milionów euro, z czego część zainwestował, m.in. w rynek nieruchomości. Dziś bokser nie ukrywa, że może pozwolić sobie na dobre i dostatnie życie.
Zobacz: Rok 2023 w wyszukiwarce Google. Oto czego i kogo Polacy szukali najczęściej
Źródło: sport.fakt.pl
