Fryderyki 2021: Ewa Krawczyk nie mogła powstrzymać łez. "Gdziekolwiek jesteś, ja bardzo tęsknię"
Wczoraj, tj. w czwartek, 5 sierpnia w Netto Arenie w Szczecinie odbyła się 27. gala wręczenia Fryderyków. Nagrody zostały przyznane w 19. kategoriach muzyki rozrywkowej i trzech jazzowych. Honorowa statuetka Złotego Fryderyka została przyznana pośmiertnie Krzysztofowi Krawczykowi. Z rąk Andrzeja Piasecznego odebrali ją manager i wieloletni przyjaciel piosenkarza, Andrzej Kosmala oraz małżonka artysty, Ewa Krawczyk.
5 sierpnia odbyła się 27. gala rozdania Fryderyków
Nagroda Złotego Fryderyka została przyznana Krzysztofowi Krawczykowi
Odebrali ją Andrzej Kosmala i Ewa Krawczyk
Moment, w którym wdowa po zmarłym artyście odbierała nagrodę zapadnie w jej pamięci na zawsze. Przepełniona emocjami, nie mogła powstrzymać łez - „Gdziekolwiek jesteś, ja bardzo tęsknię” - powiedziała na scenie Ewa Krawczyk.
Ewa Krawczyk odebrała Złotego Fryderyka dla zmarłego męża
Dokładnie cztery miesiące po śmierci Krzysztofa Krawczyka, przyznany został mu Złoty Fryderyk za całokształt swojej muzycznej kariery. Podczas gali na scenie wystąpiło mnóstwo polskich artystów. Byli to m.in.: Margaret, Natalia Nykiel, Lanberry, Kayah i Viki Gabor, Hania Rani i Mela Koteluk, Natalia Szroeder, Kasia Lins, Ania Dąbrowska, Natalia Przybysz, oraz Sanah. Całe wydarzenie poprowadzili: Mery Spolsky, Marcin Prokop, Gabi Drzewiecka i Robert Karpowicz. Co prawda Krzysztof Krawczyk zdążył dowiedzieć się o otrzymaniu tej prestiżowej nagrody, gdyż poinformowano go o tym jeszcze przed śmiercią, w marcu. 5 sierpnia miał ją odebrać podczas gali w Szczecinie.
Zrobili to za niego, jego wieloletni przyjaciel i manager, Andrzej Kosmala, oraz ukochana żona Ewa Krawczyk. Szczególnie emocjonalną chwilą była przemowa wdowy po zmarłym artyście, która nie kryła wzruszenia, i wyraziła swoją wielką tęsknotę za ukochanym.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:
- Krzysiu gdziekolwiek jesteś, ja bardzo tęsknie i bardzo kocham. Dziękuję Państwu bardzo - powiedziała na scenie Ewa Krawczyk.
Przemówienie Andrzeja Kosmali
Manager Krzysztofa Krawczyka powiedział kilka słów na temat tego, kiedy po raz ostatni przyszło mu zobaczyć na twarzy swojego przyjaciela promienny uśmiech. Podkreślił, że piosenkarz odszedł, jako artysta spełniony, oraz ze świadomością, że Złoty Fryderyk jest uhonorowaniem jego pięknej kariery.
- Jeszcze w marcu, kiedy poinformowałem go o tym, fakcie, że akademia przyznała mu Fryderyka, na jego twarzy zagościł przepiękny uśmiech. Nie wiem, czy to nie był ostatni uśmiech Krzysztofa, jaki zobaczyłem na jego twarzy - powiedział Andrzej Kosmala.
Następnie zwrócił się do samego Krawczyka, mówiąc, że wręczy nagrodę w ręce kobiety jego życia, po czym zwrócił się do niej, by wraz z nagrodą wybrała się na grób swojego zmarłego 5 kwietnia małżonka.
Zobacz zdjęcie:
Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:
Zdrowa opalenizna jak u gwiazd? Bez solarium, bez „smażenia się na słońcu”
Odmieniony Olaf Lubaszenko pojawił się na gali filmowej. Aktor zachwyca sylwetką
Marzena Rogalska w żałobie. Straciła najbliższą przyjaciółkę
Źródło: fakt.pl
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].