Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja kobieta quizy
Swiatgwiazd.pl > Newsy > Jerzy Stuhr znów tłumaczy się z pijackiego rajdu. Nazywał go "błahostką". Te słowa też wywołają burzę
Katarzyna Derda
Katarzyna Derda 17.02.2024 21:17

Jerzy Stuhr znów tłumaczy się z pijackiego rajdu. Nazywał go "błahostką". Te słowa też wywołają burzę

Jerzy Stuhr
Jerzy Stuhr wywołał oburzenie, fot. KAPiF

Jerzy Stuhr wciąż mierzy się z konsekwencjami kolizji, do jakiej doprowadził w 2022 roku. Wyrok sądu w tej sprawie jest już prawomocny, a jak po czasie tłumaczy się aktor? Jeszcze nie tak dawno jego słowa wywołały potężne oburzenie.

Jaki wyrok usłyszał Jerzy Stuhr za kolizję z 2022?

Jerzy Stuhr w ostatnich latach miał wiele problemów. W 2016 roku przeszedł drugi zawał serca, w 2020 udar. W zeszłym roku wyszło na jaw, że powrócił nowotwór krtani, a aktor musiał poddać się operacji. W międzyczasie gwiazdor miał jednak poważne problemy z prawem, które zakończyły się niekorzystnym dla niego wyrokiem sądu.

17 października 2022 roku w Krakowie doszło do kolizji drogowej z motocyklistą. Uczestniczył w niej Stuhr, który w chwili badania miał w wydychanym powietrzu 0,7 promila alkoholu. W czerwcu 2023 roku w Sądzie Apelacyjnym zapadł wyrok, podtrzymujący ten z pierwszej instancji.

Aktor został uznany winnym spowodowania wypadku. Stuhr otrzymał zakaz prowadzenia pojazdów przez trzy lata, grzywnę w wysokości 12 tys. zł oraz 6 tys. zł na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej.

Choć początkowo aktor kajał się i przepraszał, nie minęło wiele czasu, kiedy okazało się, że wcale nie czuje się winnym. W kolejnych wywiadach padały słowa, które wywoływały coraz większe oburzenie. O wszystkim przeczytacie poniżej.

Dramatyczne wieści o Jerzym Stuhrze, syn właśnie poinformował o wszystkim. "Traci kontakt z rzeczywistością" Jerzy Stuhr prowadził pojazd pod wpływem alkoholu. Określił incydent "kompletną błahostką"

Jerzy Stuhr nazwał kolizję błahostką, jak tłumaczy się teraz?

Stuhr udzielił wielu wywiadów, w których odnosił się do spowodowanej kolizji i wyroku. W rozmowie z portalem Plejada wyznał, że „czuje się niewinny, bo skończyło się na kolizji”.

 Tak naprawdę nic nie zrobiłem, więc wewnętrznie jestem kompletnie czysty. Oczywiście denerwują mnie pomówienia i stosunek prokuratury do mojej osoby, która proponowała coraz wyższe kary i chciała mnie zjeść – żalił się aktor w wywiadzie.

Jeszcze bardziej zadziwiające słowa padły w rozmowie z weekend.gazeta.pl. To właśnie tam padły skandaliczne słowa o „błahostce”. Co więcej, Jerzy stwierdził, że wszystko mogło zostać „spreparowane” przeciwko niemu, bo przecież obrażenia motocyklisty nie były tak wielkie.

Nie chcę już o tym rozmawiać. Tak jak mówiłem, okazało się, że wszystko to była jakaś kompletna błahostka. Nikomu nic poważnego się nie stało. Sędzia uznał, że nie uciekłem z miejsca zdarzenia, a obrażenia tego pana wymagały zwolnienia lekarskiego krótszego niż siedem dni. Widać więc, że wszystko mogło zostać spreparowane, być może jako element nagonki na mnie – snuł teorie spiskowe Stuhr.

Jak po czasie tłumaczy się gwiazdor? Stuhr udzielił właśnie nowego wywiadu, w którym został poruszony temat wyroku sądu. Także i te słowa mogą budzić zgorszenie, cytujemy je poniżej.

Jerzy Stuhr w nowym wywiadzie, co ujawnił?

Jerzy Stuhr rozmawiał teraz z Mariuszem Szczygłem w programie „Rozmowy (nie)wygodne” na kanale TVP Info. Dziennikarz zapytał gwiazdora, czy może powtórzyć za nim edukacyjny slogan „Nie wolno prowadzić samochodu pod wpływem alkoholu”. Jak zareagował aktor?

Stuhr co prawda posłusznie powtórzył zdanie podane przez Szczygła, jednak już po chwili dodał coś zaskakującego. Zaczął tłumaczyć, że we Włoszech, gdzie często przebywa na wakacjach, można prowadzić po alkoholu.

Ale jesteśmy w Europie Środkowej – zaoponował Szczygieł, na co usłyszał tylko zdawkowe „Tak, tak...” od Stuhra.

Kiedy aktor usłyszał pytanie, co uważa za swoją największą porażkę, odpowiedział, że jest to utrata prawa jazdy. A jak sobie radzić z porażką?

  • Zapomnieć. Przynajmniej u mnie tak było – odpowiedział aktor.
  • Obawiam się, że jeśli zapomnimy o porażce, nie będzie nas budowała, nie zmieni nas – protestował Mariusz Szczygieł.
  • Ale idę do przodu, ja jestem baran – obrócił wszystko w żart Stuhr.

Co sądzicie o takim podejściu?

Jerzy Stuhr, kolizja, wyrok sądu, nowy wywiad
Jak Jerzy Stuhr tłumaczy się z kolizji?, fot. KAPiF
Jerzy Stuhr, kolizja, wyrok sądu, nowy wywiad
Jak Jerzy Stuhr tłumaczy się z kolizji?, fot. KAPiF
Jerzy Stuhr, kolizja, wyrok sądu, nowy wywiad
Jak Jerzy Stuhr tłumaczy się z kolizji?, fot. KAPiF

Źródło: Gazeta Weekend, Plejada, „Rozmowy (nie)wygodne” TVP Info

Tagi: Jerzy Stuhr