Julia Wieniawa zachwyciła prześwitującą stylizacją na koncercie w Krakowie
W Polsce sezon festiwali muzycznych kwitnie. Po przerwie wywołanej pandemią powrócił Kraków Live Festival w naprawdę wielkim stylu. Na scenie roiło się od gwiazd, a wyjątkowo pozytywnym zaskoczeniem okazała się Julia Wieniawa, która nie tylko zaśpiewała piosenki z nowej płyty, ale też zaskoczyła niezwykłym strojem.
19 sierpnia, pierwszego dnia krakowskiego festiwalu, w mieście była temperatura sięgająca 35 stopni Celsjusza. Żar lejący się z nieba doskwierał nie tylko publiczności, ale też występującym artystom, którzy musieli przezwyciężyć panujący upał. Julia wybrała na tę okazję lateks i prześwitującą siateczkę – na nagraniach widać, jaki był tego efekt.
Julia Wieniawa na Kraków Live Festival
Wieniawa wydała w tym roku swój pierwszy album studyjny "Omamy". Na koncercie zaprezentowała piosenki z płyty, dając prawdziwy popis nie tylko zdolności wokalnych, ale i scenicznych. Potrafiła też zaangażować publiczność, która śpiewała wraz z nią kolejne przeboje.
Na scenie wraz z Wieniawą pojawił się zespół tancerek, które urozmaicały występ. Całość wypadła bardzo profesjonalnie, jednak za kurtyną, na backstage'u, Wieniawa z trudem łapała oddech, a pot spływał po niej strumieniami. Ekipa techniczna dwoiła się i troiła, aby dodać wokalistce sił. Wszystko widać na filmie, jaki sama Julia udostępniła na Instagramie.
Zarówno na scenie, jak i za nią było bardzo gorąco – dosłownie i w przenośni. Wysokie temperatury to jedno, ale atmosferę rozgrzewał także strój Wieniawy. Wybrała ona wyjątkowo odważną, dynamiczną i z pewnością zapadającą w pamięć stylizację.
Julia Wieniawa w lateksie, siateczkowej koszulce i szpilkach na koturnie
Wieniawa postanowiła oddać strojem letnią, zwariowaną atmosferę festiwalową. Na zdjęciach widzimy ją w lateksowym zestawie: obcisłych spodniach i marynarce. Oba elementy stroju miały ciekawy odcień intensywnej, neonowej pomarańczy z silnym czerwonym akcentem. Do tego kompletu założyła też buty na grubej szpilce i bardzo wysokim koturnie.
Całość uzupełniała pomarańczowa siateczkowa koszulka, przez którą prześwitywał stanik. W trakcie koncertu Wieniawa pozbyła się lateksowej marynarki i szalała na scenie w samej koszulce oraz długich do łokcia, lateksowych, czerwono-pomarańczowych rękawiczkach. Włosy ułożone były w dwa długie, oplecione pomarańczową nitką warkocze, a twarz ozdabiały błyszczące kryształki.
Na nagraniu zza kulis, jakie widzimy na Instagramie Wieniawy widać, że gwiazda ocieka potem. Ociera ręką twarz i oddycha z trudem, kiedy osoba z ekipy pomaga jej pozbyć się potu, zalewającego oczy, za pomocą chusteczki. Profesjonalny występ w takich warunkach naprawdę jest godny podziwu.
Zobacz zdjęcia i film:
Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:
Marcin Hakiel wrzucił do sieci urocze nagranie i ogłosił: "Tydzień do ślubu". Znamy szczegóły Zapraszamy na naszego Instagrama Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].