Kayah pożegnała Krzysztofa Krawczyka: "Nie było repertuaru godnego jego osoby"
Kayah wspomniała Krzysztofa Krawczyka
Jak zdradziła, od zawsze porównywała go do Franka Sinatry
Uznała, że Polska nigdy nie doceniała talentu wielkiego artysty
W poniedziałek wielkanocny media obiegły informacje o śmierci Krzysztofa Krawczyka. Zaledwie dwa dni wcześniej muzyk przekazał fanom, że został wypisany ze szpitala, a święta spędzi w gronie najbliższych. Niestety, na skutek nagłego zasłabnięcia ponownie trafił pod opiekę lekarzy. Więcej o śmierci Krzysztofa Krawczyka przeczytacie TUTAJ.
Krzysztof Krawczyk we wspomnieniu Kayah
Śmierć wybitnego muzyka wstrząsnęła całą Polską, a na profilach społecznościowych zaczęły pojawiać się kolejne wpisy pożegnalne. Kayah, dla której Krzysztof Krawczyk był prawdziwą artystyczną inspiracją, zdecydowała się jedynie na zamieszczenie czarno-białego zdjęcia. Szerszego komentarza udzieliła natomiast na antenie TVN24.
Podczas rozmowy telefonicznej wokalistka przyznała, że jej relacja z Krzysztofem Krawczykiem opierała się nie tylko na pracy zawodowej, ale także na prywatnym koleżeństwie. Artysta na zawsze pozostanie dla niej dżentelmenem i wybitnym twórcą, którego talent można porównać do Franka Sinatry. Kayah robiła to wielokrotnie.
- Zawsze od lat, kiedy śledziłam jego poczynania, był mega zjawiskowym, seksownym facetem. Krzysztof był takim facetem… w głowie porównywałam go do Franka Sinatry, taki gangsta – mówiła poruszona.
W opinii wokalistki talent Krzysztofa Krawczyka od zawsze zasługiwał na szerszą publiczność, niż ta, która zbierała się na koncertach muzyka w Polsce. Stwierdziła, że nasz kraj jest „grajdołowy”, a kiedy człowiekowi przybywa lat, jego kariera nie ma już właściwie żadnego znaczenia. Według niej dokładnie tak było z Krzysztofem Krawczykiem.
- Nie mogłam wczoraj spać. Oglądałam w telewizji jego recital z Opola chyba i było mi tak przykro, bo klasa tego artysty wykracza poza Pcim. Jeszcze się nie przyzwyczaiłam do mówienia o nim w czasie przeszłym, ale bądźmy uczciwi… Czy Krzysztof funkcjonował ostatnio jako artysta? No nie. Bo Polska jest takim grajdołem, wiek się wypomina ludziom – dodała.
„Złotymi momentami” w karierze muzycznej Krzysztofa Krawczyka Kayah nazwała współpracę z Goranem Bregoviciem, Edytą Bartosiewicz i Andrzejem Smolikiem. Uznała, że tylko przy takich artystach Krawczyk mógł rozwijać swoje skrzydła, ponieważ oni tworzyli mu do tego godną przestrzeń. Poza tym w Polsce „nie było dla niego repertuaru”.
Kayah o problemach zdrowotnych Krzysztofa Krawczyka
Krzysztof Krawczyk od dłuższego czasu zmagał się z problemami natury zdrowotnej. Mimo wypadków i pogarszającego się samopoczucia w opinii Kayah wciąż utrzymywał bardzo dobrą formę. Wokalistka nie mogła uwierzyć, kiedy nagle dowiedziała się o śmierci artysty.
Kończąc rozmowę, Kayah uznała, że śmierć człowieka zawsze jest najtrudniejsza dla jego bliskich. Wobec tego przekazała najszczersze kondolencje rodzinie Krzysztofa Krawczyka.
Źródło: Instagram.com/kayah_official
Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:
TVP pilnie zmienia ramówkę. Wszystko przez śmierć Krzysztofa Krawczyka
Kim jest żona Krzysztofa Krawczyka? Dzień przed śmiercią muzyk rozpływał się nad ukochaną
Źródło: TVN24, Jastrząb Post