Marta Manowska rozstała się z narzeczonym
Marta Manowska od zawsze marzyła o założeniu rodziny
Na wizji jest ekspertką od swatania, jednak prywatnie nie wszystko idzie po jej myśli
Media obiegły informacje o rozstaniu Manowskiej z narzeczonym
Załamana gwiazda TVP rzuciła się w wir pracy
Marta Manowska jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych twarzy TVP. Sympatyczna prezenterka dała się poznać jako prowadząca program „Rolnik szuka żony” i gospodyni późniejszego telewizyjnego hitu – „Sanatorium miłości”. Swoim uśmiechem i empatią szybko zdobyła serca widzów.
Choć w obu programach Marta Manowska pomaga uczestnikom w odnalezieniu drugiej połówki, prywatnie nie ma szczęścia w miłości. Prezenterka długo była sama, jednak wszystko zmieniło się, gdy poznała tajemniczego dźwiękowca o imieniu Adam. Niedawno media poinformowały o ich rozstaniu.
Marta Manowska rozstała się z narzeczonym
Marta Manowska poznała swojego ukochanego na planie „Sanatorium miłości”. Choć początkowo prowadząca show i współpracujący z nią dźwiękowiec nie chcieli publicznie potwierdzać swojego związku, tabloidy coraz częściej zaczęły interesować się ich relacją. W końcu dotarły do informacji o romantycznych zaręczynach.
Słynne „tak” miało paść w Paryżu, a między zakochanymi zaczęło robić się coraz poważniej. Z ustaleń tygodnika „Na Żywo” wynika, że w przygotowaniach do ślubu przeszkodziła im pandemia. Niedługo później z palca Marty Manowskiej zniknął pierścionek zaręczynowy.
- Zamiast ślubu nastąpił kryzys w związku, a potem pandemia. Marta i Adam rozdzielili się na kilka tygodni. W TVP krążyły plotki, że to koniec ich idylli – donosiło wówczas „Na Żywo”.
Plotki o rozstaniu gwiazdy TVP dotarły także do uczestników siódmej edycji programu „Rolnik szuka żony”. Jeden z nich miał nawet zdradzić tabloidowi, że prowadząca jest ostatnio „smutna i przygaszona”. Podobne wrażenie miała odnosić także jej mama. Kobieta martwi się, ponieważ doskonale zna swoją córkę i wie, że ta od zawsze marzyła o założeniu rodziny.
- Oczami wyobraźni już widziała, jak bawi wnuki. Wspominały z córką, jak przed laty, całą rodziną, we trójkę podróżowali po Europie, snuły plany na przyszłość. Niestety, zamiast ślubu przyszło rozstanie, a Marta poszukuje odpowiedzi, dlaczego jest sama – pisze o mamie Marty Manowskiej „Dobry Tydzień”.
Receptę na złamane serce Marta Manowska znalazła w pracy. Z wyliczeń „Dobrego Tygodnia” wynika, że prezenterka zaangażuje się tego sezonu w aż cztery programy. Potwierdzenia tej informacji szukać można także na facebookowym profilu Manowskiej.
- Jej mama zastanawia się, czy wiecznie zajęta jedynaczka wreszcie znajdzie to, czego tak bardzo pragnie. Wie, że to nie popularność czy pieniądze uszczęśliwią jej pociechę. (…) Chciałaby, żeby zamiast zagłuszać ból, angażując się w kolejne projekty, zwolniła i skupiła się na sobie. Marta jest wdzięczna za tę troskę – czytamy fragment artykułu „Dobrego Tygodnia” cytowany przez portal Pomponik.
Artykuły polecane przez redakcję ŚwiatGwiazd.pl:
Źródło: Pomponik
