Twierdzą, że Mateusz Murański żyje. Narzeczona już nie wytrzymała po nagraniu, które trafiło do sieci
Śmierć Mateusza Murańskiego wstrząsnęła całą Polską. Zaledwie 29-letni sportowiec i aktor miał przed sobą świetlaną karierę. Od dawna pojawiają się spekulacje, jakoby Mateusz żył. Jego narzeczona postanowiła odnieść się do tych doniesień.
Kim był Mateusz Murański?
Mateusz Murański urodził się w 1994 roku w Wałczu, był aktorem i sportowcem. Zmarł w wieku 29 lat. Miał bardzo bliskie relacje z rodzicami, Jackiem i Joanną Murańskimi. W wywiadach wyrażał się o nich ciepło, a na zdjęciach w mediach społecznościowych często pojawiała się jego mama.
Pasję do sportu i aktorstwa odziedziczył po ojcu. Razem z nim występował w serialu "Lombard. Życie pod zastaw". Poza tym zagrał w popularnych produkcjach telewizyjnych takich jak: "Klan" i "Barwy szczęścia". Mimo że jego kariera aktorska dopiero się zaczynała, zdążył wystąpić nawet w nominowanym do Oscara filmie "IO" Jerzego Skolimowskiego, gdzie zagrał rolę kibola.
To dla mnie ogromna nobilitacja, że dopiero rozpoczynając swoją przygodę w branży aktorskiej, dostałem szansę wcielenia się w bardzo charakterystyczną, dużą, drugoplanową rolę. Pamiętacie, marzenia się nie spełniają, marzenia się spełnia! – pisał jakiś czas temu na Facebooku o wspomnianej roli.
Murański miał narzeczoną. Karolina Wolska bardzo ciężko przeszła śmierć ukochanego.
Grób Mateusza Murańskiego... nie istnieje?! Szokujące wyznanie jego ukochanej. "Nie ma takiego miejsca" Narzeczona wspomina Mateusza Murańskiego. Napisała o ich wspólnych dzieciachMiejsce pochówku Mateusza Murańskiego
W jednym z ostatnich wywiadów, które udzielił portalowi “Plotek” przed śmiercią, Mateusz Murański przyznał, że jest głęboko zakochany. Jego partnerka jest osobą o niezwykłym zajęciu – kobieta pracuje w ochronie praw zwierząt. Oboje angażowali się również w akcje pomocowe na rzecz Ukrainy.
Karolina Wolska wciąż odczuwa silne emocje związane ze stratą Mateusza, nawet po dłuższym czasie. Radzi sobie z żałobą w sposób indywidualny. Okazjonalnie udziela odpowiedzi na pytania od internautów. Ostatnio jeden z nich chciał się dowiedzieć o miejsce pochówku 29-latka.
Czy grób Mateusza można gdzieś odwiedzić? – zapytała internautka.
Jej reakcja może być zaskakująca.
Nie można, bo nie ma takiego miejsca – odpisała.
Internauci nie ustępowali i pytali dalej o miejsce, gdzie spoczywa 29-letni mężczyzna.
Możesz nam już po roku powiedzieć, dlaczego Matiego nie ma cmentarzu? Przecież musiał gdzieś być pochowany – dopytywali fani.
Karolina Wolska udzielała krótkich i enigmatycznych odpowiedzi
Nie musiał i nie jest.
W związku z tymi tajemniczymi odpowiedziami internauci zaczęli spekulować, że Mateusz Murański żyje.
Mateusz Murański żyje?
Mimo upływu ponad roku od śmierci Mateusza Murańskiego wciąż są ludzie, którzy mocno wierzą, że sportowiec żyje. W internecie pojawiają się filmy, próbujące udowodnić słuszność tych teorii spiskowych.
Materiały te trafiły do narzeczonej Mateusza Murańskiego, która poprosiła użytkowników internetu, aby nie przesyłali jej takich nagrań. Karolina Wolska, partnerka zmarłego jest zdenerwowana teoriami spiskowymi dotyczącymi jej ukochanego. Niedawno na swoich Instastories zaapelowała do internautów:
Krąży filmik po sieci, jakoby Matt żył. Jakby tak było, to nie tylko Wy byście byli oszukani, tylko ja. Ale tak nie jest. I uwierzcie mi, oglądając takie rzeczy w internecie, chyba każdemu byłoby przykro. Więc błagam Was, nie wysyłajcie mi tego i nie wymyślajcie historii, które są niestworzone i niemożliwe — powiedziała ukochana Mateusza Murańskiego — A najlepsze w tym wszystkim jest to, że to ja zostałam posądzona o to, że jestem chora psychicznie, bo rozmawiam ze swoimi psami — dodała.