Najpierw agencja wycofała zdjęcia księżnej, a teraz... Nagranie Kate ze specjalnym komunikatem
Księżna Kate zmaga się nie tylko z rakiem. Po ostatnich aferach wiarygodność całej rodziny królewskiej stanęła pod znakiem zapytania. Teraz najbardziej znana agencja fotograficzna oflagowała nagranie z oświadczeniem Middleton o raku. Czyżby i ono było fałszywe? Wyjaśniamy.
Kiedy i gdzie powstało nagranie z księżną Kate?
Nagranie, w którym księżna Kate przyznaje się do diagnozy raka, pojawiło się w oficjalnych mediach społecznościowych 22 marca. Pałac Kensington ujawnił, że film został nakręcony przez BBC Studios 20 marca w Windsorze. Informację tę potwierdziła sama wytwórnia. Teraz pojawiają się doniesienia, że rodzina królewska mogła zostać zmuszona do ujawnienia informacji o chorobie żony księcia Williama z powodu przecieku do prasy.
W styczniu przeszłam poważną operację jamy brzusznej w Londynie i wtedy sądzono, że mój stan nie jest nowotworowy. Operacja zakończyła się sukcesem. Jednak badania przeprowadzone po operacji wykazały obecność raka. Dlatego też mój zespół medyczny zalecił mi poddanie się chemioterapii zapobiegawczej, której leczenie jest obecnie na wczesnym etapie – przekazała wtedy Middleton.
Komunikat miał zamknąć usta wszelkim niedowiarkom, co było niezbędne, zwłaszcza po niedawnych aferach związanych ze spadkiem zaufania do rodziny królewskiej. Niestety jedna z największych i najsłynniejszych agencji fotograficznych właśnie dolała oliwy do ognia, szczegóły poniżej.
"Moje dzieci przede wszystkim". Chora na raka Kate tupnęła nogą. Pałac tu nie ma już nic do powiedzenia Nowe informacje nt. Kate. Oświadczenie miało zabrzmieć optymistycznie, ale się to nie udało...Nagranie z oświadczeniem księżnej Kate z oznaczeniem "może nie być zgodne z polityką redakcyjną"
Zagraniczna prasa zauważyła, że na stronie agencji fotograficznej Getty Images, cieszącej się niesłabnącą renomą na rynku, pojawiła się nowa notatka redakcyjna. Pod nagraniem z oświadczeniem księżnej Kate pojawił się napis:
Ten klip został dostarczony przez organizację zewnętrzną i może nie być zgodny z polityką redakcyjną Getty Images – brzmi uwaga edytorska.
Notatka została zauważona dopiero teraz i natychmiast wywołała popłoch w internecie. Wszystkim przypomniały się niedawne komunikaty o sfałszowanych cyfrowo zdjęciach, udostępnionych przez Pałac Kensington, jak to z okazji Dnia Matki i wcześniejsze, z Elżbietą II. Natychmiast pojawiło się dodatkowe oświadczenie szefów agencji Getty Images, szczegóły poniżej.
Dlaczego Getty Images dodała notatkę do nagrania z księżną Kate?
Od momentu, kiedy w marcu Pałac Kensington udostępnił zdjęcie z okazji Dnia Matki, które zostało wycofane przez wszystkie agencje fotograficzne z powodu zbyt daleko idącej ingerencji cyfrowej, wszystkie materiały pochodzące od rodziny królewskiej są podawane w wątpliwość. To potężny kryzys wizerunkowy i zaufania, który z pewnością nie minie szybko. Tym bardziej że z czasem wyszły dowody na kolejne manipulacje zdjęciami.
Teraz agencja Getty Images zapewnia, że sposób, w jaki oznaczono nagranie z oświadczeniem Kate, to standardowa praktyka w przypadku treści, które nie pochodzą bezpośrednio od agencji. W tym przypadku nagranie dostarczyła organizacja zewnętrzna, czyli BBC Studios i Pałac Kensington. Jest to standardowe zastrzeżenie, którego Getty Images używa podczas dystrybucji wideo dostarczonego przez stronę trzecią.
Wygląda więc na to, że teraz już nawet BBC i Pałac nie są uznawane za zaufane źródło. Czyżby agencja na wszelki wypadek zabezpieczała się, gdyby i to nagranie okazało się problematyczne?
Źródło: Independent UK, E!Online
