Nie żyje aktor Witold Kopeć

Nie żyje Witold Kopeć, aktor znany z "M jak miłość" i "Prawo Agaty"

Kopeć urodził się w 5 lipca 1958 roku w Łodzi. To tam ukończył w 1981 roku najbardziej prestiżową polską szkołę filmową - Państwową Wyższą Szkołę Filmową, Telewizyjną i Teatralną im. L. Schillera, na Wydziale Aktorskim. W tym samym roku miał miejsce jego debiut teatralny.

Kopeć był przede wszystkim aktorem teatralnym. Występował w teatrach w Olsztynie, Bydgoszczy czy Szczecinie. Od roku 1989 pracował w Teatrze im. Osterwy w Lublinie. W tym samym mieście kierował też Teatrem Studio. Szczególną sławę i wiele nagród przyniosły mu monodramy.

W 2006 roku uzyskał stopień doktora, a w 2011 roku doktora habilitowanego sztuki teatralnej w Akademii Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie. Pracował też jako pedagog, prowadząc zajęcia na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej, Katolickim Uniwersytecie Lubelskim czy Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu.

W swojej karierze nie bał się też gry w serialach oraz filmach. W ostatnich latach można go było zobaczyć w produkcjach takich, jak "W rytmie serca" (2019), "Komisarz Alex" (2018), "Wojenne dziewczyny" (2017) czy "Panie Dulskie (2015).

Zdarzało mu się też grać w fabularyzowanych filmach dokumentalnych o tematyce historycznej, jak "Błękitna armia 1917-1919" (2017) czy "Tę rodzinę trzeba wytępić!" (2019). Do najbardziej znanych tytułów, w jakich pojawił się Kopeć, należą "Prawo Agaty" (2014), "M jak miłość" (2013) oraz "Listy do M." (2011).

Zmarł Witold Kopeć. "Nigdy nie będziemy gotowi na takie wiadomości"

W oświadczeniu, opublikowanym przez Teatr im. Juliusza Osterwy w Lublinie, czytamy:

Nigdy nie będziemy gotowi na takie wiadomości. Z ogromną przykrością informujemy, że 3 stycznia 2022 roku, zmarł Pan Witold Kopeć, wybitny aktor Teatru im. Juliusza Osterwy, wspaniały pedagog, reżyser, działacz społeczny, wyjątkowy człowiek, nasz przyjaciel.

Pracownicy lubelskiego teatru opisali też, jakim człowiekiem był Witold Kopeć, nie tylko jako aktor:

Nie ma słów, które mogłyby wyrazić dobro, pasję, szczerość i radość, które biły od Pana Witolda. Każde spotkanie z nim było wyjątkowe. Nasze serca są dziś złamane, serce Teatru jest dziś złamane - wspominają pracownicy Teatru im. Osterwy.

Ostatnie zdanie posta, opublikowanego na Facebooku Teatru, chwyta za serce. Poruszające kondolencje, skierowane do rodziny, przyjaciół oraz "wszystkich, w których pozostawił wspomnienie siebie jako cudownego człowieka" kończą słowa:

Na scenie życia zagrał najpiękniejszą z ról.

Źródło: filmweb.pl, filmpolski.pl

Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:

1. Gwiazdor "M jak miłość" pokazał chłopaka? Do sieci wpadło dwuznaczne zdjęcie 2. Smutne doniesienia ws. Franciszka Pieczki. "Ja się śmierci nie boję" 3. Derulo usunął wpis o Sylwestrze. Jacek Kurski ma powód do smutku?

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].