"Spełnia się jego najgorszy koszmar". William jest bardziej zdruzgotany chorobą Kate, niż to okazuje. W tle głęboka trauma księcia

Co robią teraz książę William i księżna Kate?

Książę William i księżna Kate w ostatnich tygodniach postanowili skupić się na potrzebach swojej rodziny. Żona spadkobiercy tronu dochodzi do siebie po operacji, jest też w trakcie chemioterapii zapobiegawczej po wykryciu u niej raka. Małżeństwo postanowiło zabrać dzieci do ich wiejskiej posiadłości w Anmer Hall w Norfolk. Żadne z nich nie podejmowało królewskich obowiązków.

To celowe działanie, w którym główną rolę grają George, Charlotte i Louise. Pociechy Kate i Williama mają teraz przerwę świąteczną w szkole, która potrwa do 17 kwietnia. Rodzice chcieli zapewnić im jak najwięcej prywatności i nacieszyć się życiem rodzinnym. Książę nie chce powtórzyć historii, która spotkała jego samego i jego brata Harry'ego, kiedy zginęła księżna Diana, a oni sami byli wystawieni na uwagę prasy i opinii publicznej. Choroba żony musiała wyzwolić w nim bolesne wspomnienia.

Jest w głębokim szoku z tego powodu. Wciąż próbuje udźwignąć złość i ból, które odczuwa z powodu bezwzględnej natury raka. To uruchomiło jego poprzedni traumatyczny epizod, kiedy zmarła jego mama – mówi teraz źródło magazynu “New Idea”.

Książę znosi chorobę żony dużo gorzej, niż ktokolwiek przypuszczał. Dziennikarze pisma dotarli do nowych informacji, które wyjaśniają, czemu Kate siedziała sama na ławce, kiedy nagrywano oświadczenie o raku. Rozdzierające szczegóły poniżej.

Pałac ukrywa prawdę o stanie króla? Media o coraz gorszym stanie Karola III. Szczegóły diagnozy przerażają Czytaj dalej Kate i William wydali wspólne oświadczenie. Księżna walczy z rakiem, a tu takie nieszczęście Czytaj dalej

Nowe informacje o stanie księcia Williama

Informatorzy „New Idea” przekonują, że Kate postanowiła ogłosić swoje oświadczenie samodzielnie, ponieważ obawiała się, że jej mąż załamie się przed kamerą z powodu miłości, jaką do niej żywi.

William spotkał się z krytyką za to, że nie siedział obok Kate podczas jej oświadczenia wideo, ale był to jej wybór, którego dokonała świadomie. Chciała zainspirować innych swoją siłą – i chronić Williama – tłumaczy źródło gazety.

Co więcej, książę nie może teraz porozmawiać z jedyną osobą, która mogłaby go łatwo zrozumieć. Chodzi oczywiście o Harry'ego. Bracia obecnie nie mają kontaktu, więc William jest sam w swoim cierpieniu. Czerpie jednak ze swojej wewnętrznej siły, którą nabył, kiedy wspierał matkę podczas jej rozwodu, oraz z nauk podczas szkolenia wojskowego. Mimo to, według doniesień zachodnich serwisów, właśnie spełnia się jego najgorszy koszmar. Nie chodzi jedynie o traumę po śmierci Diany, szczegóły poniżej.

Książę William stracił nie tylko matkę

Oczywiście największą stratą, jakiej William doznał w życiu, była śmierć jego matki. Książę miał wówczas jedynie 15 lat. Jednak całkiem niedawno, bo w 2022 roku, syn króla Karola III przeżywał śmierć innej bliskiej mu kobiety, i to właśnie z powodu raka. Arystokrata nawiązał kontakt, który później przerodził się w przyjaźń, z Deborah James, Angielką, matką dwójki dzieci, która przez kilka lat walczyła z rakiem jelita grubego.

Książę był zdruzgotany, kiedy Deborah zmarła w wieku zaledwie 40 lat. Rok później, podczas wydarzenia Stand Up To Cancer, wygłosił przemówienie na jej temat, nawiązując do jej działalności charytatywnej i zebrania niemal 20 milionów dolarów na badania nad nowotworami.

Nigdy nie zapomnę jej dobroci, ciepła, szczerości i humoru w przeciwnościach losu. Wszyscy uczmy się i inspirujmy się jej pasją. Zachęcała nas wszystkich do życia pełnią życia– mówił książę.

Krótko przed śmiercią Deborah James otrzymała tytuł szlachecki „Dame”, właśnie z rąk Williama, jako wyraz uznania dla jej kampanii na rzecz przełamywania tabu związanego z chorobą i zbierania funduszy na badania. Teraz książę może za to liczyć na wsparcie rodziców zmarłej kobiety.

Źródło: New Idea