"To już koniec". Demi Moore wydała poruszające oświadczenie. Po słowach eks Bruce'a Willisa polały się łzy
Demi Moore triumfuje na Złotych Globach 2025, zdobywając pierwszą statuetkę w karierze za rolę w filmie "Substancja". W poruszającym przemówieniu aktorka przyznała, że były momenty, gdy wątpiła w swoją przyszłość.
Historia Złotych Globów i tegoroczna ceremonia
Złote Globy, prestiżowe amerykańskie nagrody filmowe i telewizyjne, są przyznawane od 1944 roku w uznaniu wyjątkowych osiągnięć w branży. W 15 kategoriach wyróżnia się filmy kinowe, a w 12 – programy telewizyjne.
W 2025 roku już po raz 82. wręczono te statuetki, tym razem za produkcje z 2024 roku. Uroczysta gala odbyła się 5 stycznia w The Beverly Hilton w Beverly Hills, a gospodarzem wieczoru była Nikki Glaser - aktorka, komiczka i prezenterka telewizyjna. Ceremonia, jak co roku, zgromadziła na czerwonym dywanie największe gwiazdy Hollywood, ale to jedno szczególne przemówienie przyciągnęło uwagę świata.
Tylko u nas. "Wiem, co działo się w Hollywood". Edyta Górniak o wielkiej aferze z Bieberem i Diddym Zniknęła na 8 lat. Teraz powraca z młodziutkim kochankiem! Mógłby być jej synemDemi Moore, odebrała swojego pierwszego Złotego Globa
Wśród wyróżnionych znalazła się Demi Moore, która odebrała swojego pierwszego Złotego Globa za rolę w filmie "Substancja" w reżyserii Coralie Fargeat. Ta statuetka jest zwieńczeniem lat ciężkiej pracy i powrotu aktorki na szczyt po trudnym okresie w życiu zawodowym i osobistym.
W latach 1987-2000 była żoną Bruce’a Willisa, obecnie cierpiącym na nieuleczalną formę demencji- otępienie czołowo-skroniowe. Para ma trzy córki, jakiś czas temu jedna z nich opowiadała o sytuacji ojca.
To bardzo agresywna i rzadko występująca choroba. Jego stan się nie zmienia, co – jak się nauczyłam – jest najlepszą rzeczą, o jaką w takim przypadku można prosić. Kiedy z nim jestem, widzę miłość w jego oczach. To wciąż mój tata, który mnie kocha - mówiła Tallulah
Demi Moore wydała poruszające oświadczenie
5 stycznia w Stanach Zjednoczonych odbyło się kolejne rozdanie Złotych Globów. Po latach bezowocnych nominacji, statuetkę wreszcie otrzymała Demi Moore, była partnerka Bruce'a Willisa.
Aktorka nie kryła wzruszenia na scenie i wydała długie oświadczenie. Emocjonalne przemówienie Moore poruszyło wszystkich widzów.
Trzydzieści lat temu producent powiedział mi, że jestem aktorką "popcornową", co wtedy zrozumiałam jako to, że mogę grać w filmach, które odnoszą sukcesy i zarabiają dużo pieniędzy, ale nigdy nie zostanę uznana za wartościową aktorkę. Uwierzyłam w to i przyjęłam to jako fakt. Kilka lat temu myślałam, że to już koniec, że zrobiłam to, co miałam zrobić. A potem trafił na moje biurko magiczny, odważny, nietypowy, absolutnie szalony scenariusz filmu "Substancja" i wszechświat powiedział mi: "Nie skończyłaś jeszcze"
Wyróżnienie na Złotych Globach otworzyły Demi Moore drogę do jeszcze większych osiągnięć. Już teraz mówi się o niej jako o jednej z głównych kandydatek do Oscara.
W tych momentach, kiedy myślimy, że nie jesteśmy wystarczająco mądre, wystarczająco ładnie wystarczająco szczupłe – po prostu niewystarczające – usłyszałam od pewnej kobiety: "Wiedz, że nigdy nie będziesz wystarczająca. Ale możesz ocenić wartość swojej pracy, jeśli po prostu przestaniesz się mierzyć." Traktuję tę nagrodę dowód na to, że naprawdę tutaj należę - dodała.
Jak się okazuje, Demi dopingowała cała rodzina - reakcja jej córek od razu wywołuje uśmiech, a siostry same przyznały, że nie kryły łez.