Urszula Dudziak odpowiedziała na pytanie o emeryturę. Jeszcze nie planuje końca kariery

Urszula Dudziak o przejściu na emeryturę

Urszula Dudziak jest aktywną użytkowniczką social mediów. Ostatnio na jej kanale w serwisie Youtube pojawił się odcinek, w którym piosenkarka odpowiada na pytania od widzów. Uwagę szczególnie zwraca pytanie o to, czy zamierza pójść na emeryturę.

- Na co?! Na emeryturę?! A co to takiego jest?! Mnie to w ogóle nie dotyczy. Mam przecież dopiero 77 lat i dopiero się rozkręcam. Jest to najpiękniejszy okres w moim życiu. Jestem w takiej formie i wszystko mi wolno, ha, ha. Emerytura mnie nie dotyczy. Absolutnie! - powiedziała w filmiku.

Definitywne zaprzeczenie z pewnością ucieszyło fanów i widzów, którzy nie wyobrażają sobie nikogo na jej miejscu w fotelu jurora. Dla wielu może być zaskoczeniem, że 77 lat nie jest dla niej żadnym wyznacznikiem - artystka nie przejmuje się metryką, tylko robi, to na co ma ochotę i czerpie z życia pełnymi garściami. Wszystkie osoby, które martwią się swoim wiekiem, powinny wziąć sobie do serca jej słowa.

Jak wokalistka dba o urodę?

Podczas czytania pytań trafiło się także jedno o to, co zrobić, by w wieku Urszuli Dudziak wyglądać równie dobrze, co ona. Pytanie wyraźnie sprawiło artystce przyjemność i postanowiła udzielić obszernej odpowiedzi. O dziwo, sekretem jej urody wcale nie są kosmetyki.

- Przede wszystkim przez 3/4 mojego dnia śmieję się. To znaczy, jestem cały czas uśmiechnięta. Jeśli nie tu, to w sercu. Stan umysłu - najważniejszy. Już powtarzam jak nawiedzona papuga: „what you pay attetion, it grows". Nad czym się skupiasz, to rośnie, czyli jak się skupiasz na przeżyciach radosnych, miłych, sympatycznych to tak się życie twoje toczy. Zakładajcie sobie zawsze rano, tak jak robię, otwieram okno, jest burza, śnieg czy tam zawieja, ja mówię „Ach, jaki piękny dzień" i na pewno dużo fajnych rzeczy się zdarzy. (...) Oczywiście, patrzę, co jem. Nie jem byle czego. Ruszam się. Dużo, dużo, dużo się ruszam, nie wsiadam do windy, latam na piechotę po schodach, dużo spaceruję (...) - wyznała.

Jak widać pogoda ducha, optymizm i dobre nastawienie w połączeniu z odpowiednią dietą i odrobiną ruchu mogą czynić cuda. Trzeba przyznać, że Urszula Dudziak w ogóle nie wygląda na swój wiek, a energią mogłaby obdarzyć kilka osób, dlatego z pewnością jej rady są bardzo cenne. Piosenkarka powiedziała także, co jest w życiu ważne.

- Przede wszystkim pielęgnować ciekawość dziecka, czyli obserwować wszystko, co się dzieje dookoła. Uważność, bardzo ważna, ale też odkrywać w sobie nowe talenty - mówiła.

Podczas sesji Q&A przyznała też, że często zapomina, ile ma lat i dopiero gdy musi podać pesel, przypomina sobie, że urodziła się w 1944 roku. Jej postawa z pewnością jest godna pochwały i inspirująca, zwłaszcza dla seniorów, którzy często myślą, że ich najlepszy czas już minął. Jak się okazuje, wcale nie musi tak być, wystarczy tylko zmienić sposób myślenia.

Artykuły polecane przez redakcję ŚwiatGwiazd.pl:

• Brat Madonny od lat mieszka pod mostem. Ujawnił skandaliczne fakty

• Rozenek się wygadała, czeka ją operacja. Nie będzie wyglądać jak do tej pory

• Dramatyczne wyznanie Artura Barcisia. Chciał popełnić samobójstwo

źródło: Youtube