Dzień przed wigilią tragiczne wieści. Nie żyje wybitny polski aktor. Fani w rozpaczy
Smutek i niedowierzanie w środowisku artystycznym. Zmarł uwielbiany przez publiczność aktor, którego role na zawsze zapisały się w historii polskiego teatru.
Rok 2024 - czas pożegnań
Rok 2024 przyniósł dotkliwe straty dla polskiej kultury. Odeszli wybitni artyści różnych dziedzin, m.in. Maciej Damięcki, Jerzy Stuhr, Janusz Rewiński, Jadwiga Barańska, Elżbieta Zającówna, Marzena Kipiel-Sztuka, Felicjan Andrzejczak i Ryszard Poznakowski. Każde z tych nazwisk to synonim talentu i oddania sztuce.
Jerzy Stuhr, aktor o wszechstronnym talencie, stworzył niezapomniane role dramatyczne i komediowe, m.in. w "Seksmisji", "Kingsajzie" i "Amatorze". Janusz Rewiński, znany jako "Siara" z filmów "Kiler", zapisał się w pamięci widzów dzięki ciętemu humorowi i satyrze. Marzena Kipiel-Sztuka, odtwórczyni roli Halinki Kiepskiej, na stałe wpisała się w historię polskiej telewizji. Felicjan Andrzejczak, dzięki swojemu rockowemu głosowi, nadał utworom Budki Suflera, zwłaszcza "Jolce, Jolce pamiętasz", nową jakość.
Odejście tych artystów to bolesna strata dla polskiej kultury, a ich dorobek, choć pozostaje z nami, przypomina o pustce, którą po sobie zostawili.
Nie żyje uwielbiany aktor. Kochały go szczególnie dzieci. Tragedię ukrywano przed fanami Tragedia tuż przed świętami. "Jurek nie doczekał". Pomoc nadeszła zbyt późnoKim był Jan Wojciech Krzyszczak?
Jan Wojciech Krzyszczak był znanym lubelskim aktorem teatralnym i filmowym. Urodził się 29 lipca 1942 roku w Jakubowicach Konińskich koło Lublina. Był absolwentem Studium Teatralnego MKiS w Warszawie. W swojej karierze występował na deskach wielu teatrów, m.in. Teatru im. Juliusza Osterwy w Gorzowie Wielkopolskim, Teatru Dramatycznego im. Aleksandra Węgierki w Białymstoku oraz Teatru Współczesnego we Wrocławiu. Przez wiele lat był również związany z Teatrem im. Juliusza Osterwy w Lublinie. Krzyszczak był także założycielem i dyrektorem Teatru Kameralnego w Lublinie, który działał w latach 1992-2020.
Krzyszczak był postacią ważną dla lubelskiego środowiska teatralnego. Jego Teatr Kameralny skupiał się na sztukach adresowanych zarówno do młodzieży, jak i dorosłych widzów. Aktor angażował się również w działalność Związku Artystów Scen Polskich (ZASP), pełniąc funkcję przewodniczącego lubelskiego oddziału. Otrzymał nagrodę prezydenta Lublina z okazji Międzynarodowego Dnia Teatru w 1995 roku. Jego dorobek artystyczny obejmuje role w filmach takich jak „Chopin. Pragnienie miłości”, „Na kłopoty… Bednarski” oraz „Generał polskich nadziei… Władysław Anders 1892-1970”. Jan Wojciech Krzyszczak pozostawił po sobie bogate dziedzictwo w polskiej kulturze.
Jan Wojciech Krzyszczak nie żyje
Do sieci dotarła wstrząsająca wiadomość o śmierci Jana Wojciecha Krzyszczaka, cenionego aktora teatralnego i filmowego, a przede wszystkim – założyciela i dyrektora Teatru Kameralnego w Lublinie. Absolwent Studium Teatralnego MKiS w Warszawie, Krzyszczak przez dekady wnosił znaczący wkład w rozwój polskiej sceny. Informacja o jego odejściu, przekazana za pośrednictwem mediów społecznościowych, pogrążyła w żałobie środowisko artystyczne i fanów jego talentu.
Z ogromnym żalem żegnamy Jana Wojciecha Krzyszczaka – wieloletniego członka ZASP-u (od 1978 roku), przewodniczącego Oddziału ZASP w Lublinie, założyciela oraz dyrektora Teatru Kameralnego w Lublinie. Jan Wojciech Krzyszczak był wybitnym aktorem, związanym z polską sceną teatralną przez dziesięciolecia. Swoje przygotowanie zawodowe zdobył w Wyższym Studium Teatralnym MKiS. W 1970 roku uzyskał Dyplom Eksternistyczny aktora Estrady, a w 1976 roku – Aktora Dramatu.
Dalej napisano:
Pracował między innymi na deskach Teatru Polskiego w Szczecinie, Teatru Współczesnego we Wrocławiu oraz Teatru im. J. Osterwy w Gorzowie Wielkopolskim. Od 1977 roku był związany z Teatrem im. J. Osterwy w Lublinie, który stał się jego artystycznym domem. Pozostawił po sobie nie tylko ogromny dorobek artystyczny, ale także ciepłe wspomnienia. Jego wkład w rozwój polskiego teatru, zarówno jako artysty, jak i działacza ZASP, na zawsze pozostanie w naszej pamięci. Żegnaj… - czytamy.
Odejście wywołało falę smutku i żalu wśród fanów. W komentarzach w mediach społecznościowych, na forach internetowych i pod artykułami poświęconymi tej wiadomości, można odnaleźć liczne wyrazy współczucia i kondolencje.
- Stworzył najlepszy monodram wg Konopielki i przez lata zaznaczał swoją obecność w teatrze jednego aktora
- Wielkie wyrazy współczucia
- Wieczny odpoczynek
Rodzinie i bliskim składamy wyrazy współczucia.