Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja lifestyle quizy
Swiatgwiazd.pl > Plotki > Ewa Krawczyk przeżywa śmierć męża: "śpię na jego połowie łóżka"
Barbara Bujar
Barbara Bujar 22.04.2021 02:00

Ewa Krawczyk przeżywa śmierć męża: "śpię na jego połowie łóżka"

Krzysztof Krawczyk - słowa żony
Piotr Molecki/East News
  • Krzysztof Krawczyk zmarł 5 kwietnia 2021 roku

  • Legendarny wokalista został pochowany na cmentarzu w Grotnikach

  • Ewa Krawczyk codziennie odwiedza grób zmarłego męża

  • „Nie radzę sobie” – powiedziała zrozpaczona w rozmowie dla WP

Śmierć Krzysztofa Krawczyka wstrząsnęła całą Polską. Legendarny wokalista zmarł w Poniedziałek Wielkanocny, zaledwie dwa dni po opuszczeniu szpitala, do którego trafił na skutek zakażenia koronawirusem. Artysta pozostawił po sobie ogromną pustkę, którą dziś mogą wypełniać jedynie jego wspaniałe piosenki.

Rozpaczliwe słowa wdowy po Krzysztofie Krawczyku

Pogrzeb Krzysztofa Krawczyka odbył się pięć dni po jego śmierci. 10 kwietnia 2021 roku ciało artysty spoczęło na cmentarzu w podłódzkich Grotnikach. Wcześniej żałobnicy zebrali się na mszy świętej w Bazylice Archikatedralnej św. Stanisława Kostki w Łodzi. Z uwagi na restrykcje sanitarne ilość osób biorących udział w uroczystości została ograniczona (więcej TUTAJ).

Od tego czasu cmentarz w Grotnikach odwiedzają tłumy fanów Krzysztofa Krawczyka, którzy składają kwiaty i palą znicze przy jego grobie. Nad mogiłą zbierają się także najbliżsi muzyka. Pogrążona w żałobie Ewa Krawczyk przychodzi tam codziennie.

Podczas jednej z wizyt na grotnickim cmentarzu wdowa po legendarnym artyście udzieliła wypowiedzi dla Wirtualnej Polski. W rozmowie z reporterem Klaudiuszem Michalcem ze łzami w oczach wyznała, że wciąż nie może pogodzić się ze śmiercią ukochanego męża. Stwierdziła, że do tak ogromnej straty nikt nie jest w stanie się przygotować.

- Chociaż człowiek wie, że ta druga osoba jest chora i że może odejść, to liczy zawsze na jakiś cud – powiedziała zrozpaczona Ewa Krawczyk.

Kobieta, która u boku ukochanego męża spędziła 36 lat życia, cały czas otacza się jego zdjęciami. Choć nie jest gotowa na odwiedziny przyjaciół w domu, cieszy się z wizyt, które ludzie składają na jego grobie. Ona każdego dnia przychodzi nie tylko na cmentarz, ale też do kościoła, gdzie modli się za Krzysztofa. Jego też prosi o pomoc.

- Nie radzę sobie. Jest bardzo ciężko. Jeszcze to jakoś do mnie nie dociera (...) Ja tu jestem kilka razy dziennie, wchodzę do kościoła, modlę się za Krzysia. (…) Chciałabym, żeby Krzysiu był. Rozmawiam z nim, proszę go o pomoc, żebym mogła spać, bo śpię na jego połowie łóżka. Nic nie ruszyłam, bo mam wrażenie, że on za chwilę wróci – dodała.

Ewa Krawczyk wciąż nie potrafi mówić o mężu w czasie przeszłym. Podczas rozmowy przyznała, że cały czas mówi o nim „mój Krzysiu”, tak jakby artysta rzeczywiście miał niebawem wrócić do domu.

Powstanie pomnik upamiętniający Krzysztofa Krawczyka

Choć od śmierci Krzysztofa Krawczyka, minęły niespełna trzy tygodnie, w tle tragicznego wydarzenia już rozpętały się niemałe afery. Przypomnijmy, że jedna z nich dotyczyła zachowania Mariana Lichtmana (więcej TUTAJ), natomiast druga dotyczyła fałszywej zbiórki pieniędzy, które rzekomo miały zostać przekazane na budowę pomnika zmarłego artysty.

Ostrzeżenie przed nieprawdziwą zbiórką internetową wydał menadżer Krzysztofa Krawczyka, Andrzej Kosmala. Mężczyzna opublikował post na Facebooku, w którym zapewnił, że pomnik upamiętniający muzyka jest na etapie planowania. Za wszystko odpowiadają jednak on i Ewa Krawczyk. Więcej szczegółów na ten temat znajdziecie TUTAJ.

Pogrzeb Krzysztofa Krawczyka (źródło: TRICOLORS/East News)

Krzysztof Krawczyk z żoną Ewą (źródło: TRICOLORS/East News)

Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:

Źródło: Wirtualna Polska

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected]