Michał Piróg skomentował coming Out Andrzeja Piasecznego. Życzy mu wolności

Andrzej Piaseczny wyznaje, że jest osobą homoseksualną

Utwór zatytułowany "Miłość" momentalnie namieszał w sieci, a wyjątkowo zastanawiający dla odbiorców był m.in. fragment: "Nie możesz zasnąć i przestać śnić, a życie chciałbyś dzielić tylko z nim". Słuchacze zaczęli spekulować, że w ten sposób Piaseczny przekazała, że jest gejem. 

Podczas sobotniej rozmowy w Radiu Zet gwiazdor odniósł się do dwuznacznego tekstu piosenki, wyznając, że... jest o nim. Piaseczny stwierdził, że sytuacja społeczno-polityczna w pewien sposób zmusiła go do "określenia" swojej orientacji.

Piszę o jakichś swoich sprawach. Bardzo długi czas myślałem o tym, że wystarczy być dobrym człowiekiem po to, żeby wzbudzić w innych ludziach sympatię. Nie do geja, tylko do człowieka. Nasza rzeczywistość społeczno-polityczna zmusza do tego, aby się określać, jeśli masz inne preferencje. Tak, to jest piosenka o mnie. Mówię o tym z uśmiechem - mówił na antenie Radia Zet.

Coming out muzyka był dla wszystkich niemałym zaskoczeniem, tym bardziej że ten kilka lat temu sam krytycznie wypowiadał się na temat środowiska LGBT. Deklarując się jako osoba silnie wierząca w Boga, ustosunkował się do organizowanych protestów osób LGBT, nazywając ich "krzykaczami".

W czasach, w których wszyscy chcemy wymachiwać różnymi flagami i pokazywać, że jesteśmy z czegoś dumni, organizując uliczne parady, to ja ogłaszam wszem i wobec, że jestem dumny z tego, że wierzę w Boga - mówił.

Michał Piróg komentuje coming out Piasecznego

Nie trzeba było długo czekać, a sieć zalała fala komentarzy odnoszących się do coming outu muzyka. O jeden z nich pokusił się Michał Piróg, który wielokrotnie stawał w obronie środowiska LGBT.

Zapytamy przez jednego z internautów w serii pytań na InstaStory o wyznanie Piasecznego, pogratulował mu odwagi i określił to jako "wyzwolenie z cienia".

Gratuluję Andrzejowi z całego serca. To ważne, żeby powiedzieć przed światem, kim się jest. Osoby heteronormatywne temu się dziwią i pytają: „po co?”. Pytają, bo nigdy nie musiały tej sfery przed światem skrywać. To wyzwolenie z ciemności, strachu i presji. Coś niesamowitego. Tego mu życzę. Żeby właśnie tak się teraz czuł. Zupełnie wolny - pisał na Instagramie.

instagram.com/michalpirog

Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:

• Nie żyje poszukiwany Mariusz Adam Ryjek

• Syn Tomasza Stockingera będzie mieć drugie dziecko. Aktora rozpiera duma

• Jacek Borkowski przejmuje się maturą syna. „Po takiej domowej nauce trochę się boję”

Źródło: Instagram, Viva!, o2

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected]