Nie żyje Ari Boulogne, zatrzymano jedną osobę. Aktor i fotograf był synem gwiazdorskiej pary

Nie żyje francuski aktor Ari Boulogne

Paryskie media właśnie przekazały przerażające wieści o znanym gwiazdorze. Jak podaje dziennik “La Parisien” przy rue Cambronne odnaleziono zwłoki mężczyzny, który po wstępnych oględzinach ma być psiarzem, fotografem i aktorem Arim Boulogne. Francuski artysta miał 60 lat.

Niestety nieznane są dokładne przyczyny śmierci artysty. Wiadomo natomiast, że sprawą zajmują się lokalne służby, które zatrzymały już nawet jedną podejrzaną - 59-letnią kochankę fotografa.

Marcin Hakiel i Kurzajewski spotkali się na komunii Helenki. Zaskakujące, do czego doszło Czytaj dalej

Dramatyczne kulisy śmierci Ariego Boulognego

Jak podają paryskie media, ciało fotografa odnaleziono w nocy z piątku na sobotę w jego apartamencie, leżącym w 15. dzielnicy. W związku z niejasnymi okolicznościami śmierci mężczyzny, do aresztu trafiła jego kochanka. Kobieta znajduje się tam pod zarzutem “nieudzielenia pomocy osobie znajdującej się w niebezpieczeństwie”.

“La Parisien” informuje również, że ciało artysty musiało znajdować się tam już od dłuższego czasu, ponieważ było w stanie zaawansowanego rozkładu. Wiadomo również, że Ari Boulogne zmagał się z poważnymi problemami zdrowotnymi i nie był w stanie sam się poruszać — korzystał z wózka inwalidzkiego.

Przyczyną jego kłopotów ze zdrowiem miało być między innymi wczesne uzależnienie od heroiny, do czego miała przyczynić się jego matka - legendarna piosenkarka Nico.

Ari Boulogne był nieślubnym synem znanych artystów

Przez długi czas spekulowano na temat dokładnego pochodzenia francuskiego pisarza. Wiadomo, że był synem należącej do zespołu Velvet Underground wokalistki Nico, ale wątpliwa pozostawała kwestia jego ojca.

Sama artystka twierdziła, że jest to owoc romansu z legendą francuskiego kina - Alainem Delonem. Sam aktor wielokrotnie zaprzeczał tym informacjom i nie zgodził się na ustalenie ojcostwa drogą sądową.

Zobacz post:

Źródło: se.pl