Telewizja.Swiatgwiazd.pl > Rozrywka > Odsunięty przez TVP Artur Orzech komentuje tegoroczną Eurowizję. "Dla mnie to skandal"
Paweł Sekmistrz
Paweł Sekmistrz 15.05.2023 19:37

Odsunięty przez TVP Artur Orzech komentuje tegoroczną Eurowizję. "Dla mnie to skandal"

Blanka, Artur Orzech
KAPiF

Artur Orzech, wieloletni komentator Eurowizji, zabrał głos w sprawie występu Blanki. Gorzko wypowiedział się również o zmianach w konkursie, które, w jego przekonaniu, nie dają możliwości stwierdzenia walorów wokalnych występujących. 

Choć Eurowizja 2023 przeszła już do historii, w mediach wciąż słychać echa sobotniego, wyjątkowo emocjonującego finału. Co sądzi na jego temat znany specjalista od spraw związanych z konkursem?

Eurowizja 2023 wciąż budzi emocje

Eurowizja 2023 zakończyła się spektakularnym finałem, w którym zwycięstwo osiągnęła reprezentantka Szwecji Loreen. Miliony kciuków trzymanych w Polsce za Blankę nie przyniosły jednak oczekiwanego efektu.

Ostatecznie, Polka musiała pocieszyć się 19. pozycją, choć jak sama podkreślała, nie poczytuje tego jako porażkę. Z pewnością nie patrzą na to także liczni fani artystki, którzy podkreślają progres, jaki gwiazda poczyniła od czasu wewnątrzkrajowych eliminacji.

Zagraniczni internauci kpią z Blanki po eurowizyjnym występie, zareagowało nawet BBC. TVP odpowie?

Artur Orzech o występie Blanki

Głos w sprawie sobotniego występu Blanki zabrał również wieloletni komentator Eurowizji Artur Orzech, od kilku lat odsunięty jednak od swojej dotychczasowej funkcji przez TVP. Dziennikarz nie wykluczył, że piosenkarka osiągnęła pewien postęp.

- Być może jakiś jest, ale właśnie przez te zmiany eurowizyjne, dzięki którym główny wokal może być chroniony przez nagrane na taśmę inne głosy, w tym głos głównej wokalistki czy wokalisty, trudno to stwierdzić - orzekł reporter w rozmowie z Onetem.

Artur Orzech gorzko o zmianach na Eurowizji

Poprzez “zmiany eurowizyjne” Artur Orzech miał na myśli możliwość emitowania podczas występów uczestników konkursu, zarejestrowanych wcześniej nagrań chórków, które wzmacniają wokal występujących, co w efekcie sprawia, że brzmi on lepiej.

- Jestem tym mocno zbulwersowany. Podczas tegorocznego finału zdarzało się, że na scenie stała trójka chórzystów, a słyszeliśmy osiem głosów. Moim zdaniem to skandal - ocenił bez ogródek dziennikarz.

Zobacz zdjęcia:

Blanka.jpg
fot. KAPiF
Artur Orzech.jpg
fot. KAPiF

Źródło: onet.pl