Opole 2023. Justyna Steczkowska odwróciła się i zafundowała mocny widok. Krew na przedzie koszulki, a z tyłu?
Festiwal w Opolu to jedno z najchętniej oglądanych wydarzeń muzycznych. Takie estrady od zawsze stanowiły dla artystów platformę, przy pomocy której mogli oni manifestować pewne wartości i poglądy. Na taki ruch zdecydowała się Justyna Steczkowska.
Ta drugiego dnia festiwalu zaśpiewała bowiem wymowną piosenkę zespołu “Republika”, mając na sobie nie mniej dający do myślenia strój.
Opole 2023: Justyna Steczkowska śpiewa "Republikę"
Wczorajszy dzień na Festiwalu w Opolu był wyjątkowy. Zorganizowany koncert miał bowiem szczególną tematykę. Jego hasłem przewodnim był “Czas ołowiu”. Wokaliści swoimi wykonami uhonorowali innych, zmarłych już artystów, którzy na przestrzeni lat występowali na Festiwalu w Opolu.
Justyna Steczkowska postanowiła wykonać piosenkę pod tytułem “Moja krew”, który w oryginale śpiewała “Republika”. Świetnie sobie poradziła, bo ten utwór śpiewała już nie raz w ramach innych wydarzeń. Nie sam śpiew był jednak w tym wszystkim najistotniejszy.
Opole 2023. Doda zaliczyła wpadkę na scenie, wybrnęła jak nikt. "Jestem tak zła"Opole 2023: Justyna Steczkowska z wyjątkowym przekazem
Artystka postanowiła także, że przekaz mocno podkreśli swoim strojem. Ubrała się w białą koszulę z czarnym krawatem. Założyła także czarne, bufiaste w biodrach spodnie i kozaki w tym samym kolorze. Schludną kreację postanowiła jednak splamić sztuczną krwią.
Z przodu koszuli widniała spora plama, ale to na jej plecach widniał prawdziwy przekaz. W pewnym momencie występu wokalistka odwróciła się i pokazała wszystkim napis, który również został napisany czerwoną pomadką. Brzmiał: “Myśl samodzielnie”.
Co miała na myśli Justyna Steczkowska?
Sednem takich przekazów jest to, że nie można ich jednoznacznie zinterpretować. Nie mamy więc pewności, o co w tej chwili chodziło Justynie Steczkowskiej. W końcu wspomniane hasło było często wykorzystywane przez antyszczepionkowców i przeciwników pandemii.
W tym wypadku jednak mógł być to swego rodzaju apel polityczny. Zbliżające się wybory sprawiają, że pojawia się coraz więcej kwestii dzielących ludzi. Artystce mogło chodzić o to, byśmy ślepo nie podążali za czyimiś poglądami. Być może niedługo sama rozwinie ten wątek.
Zobacz zdjęcie: