Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja lifestyle quizy
Swiatgwiazd.pl > Newsy > Sylwia Peretti otworzyła kopertę, a tam takie coś. Wspomnienia o zmarłym synu od razu wróciły
Hanna Kuchlin
Hanna Kuchlin 05.11.2024 19:29

Sylwia Peretti otworzyła kopertę, a tam takie coś. Wspomnienia o zmarłym synu od razu wróciły

Sylwia Peretti
fot. Instagram

Sylwia Peretti nie przeszła do porządku dziennego po tragicznej śmierci jedynego syna. Pokazała w relacji, jak otwiera przesyłkę, która ponownie przypomniała o Patryku. Co tam znalazła?

Sylwia Peretti straciła syna

Od czasu śmiertelnego wypadku samochodowego syna Sylwia Peretti jest mało aktywna w sieci, a jej internetowe posty w większości odnoszą się do tęsknoty za dzieckiem. Do dotychczasowych traum doszły kolejne, gdy sama uczestniczyła w groźnym zdarzeniu. 

2 września jej samochód zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Policja potwierdziła, że Sylwia nie była pod wpływem alkoholu, a sytuację określono jako kolizję.

Aby uciąć bezsensowną falę domysłów, spekulacji i fałszywych oskarżeń, informuję, że wypadnięcie pojazdu z drogi nastąpiło wskutek utraty przytomności. Auto jechało z prawidłową prędkością, zjechało z drogi, przejechało przez rów i zatrzymało się na drzewach. Po dotarciu służb na miejsce Sylwia została przewieziona karetką do szpitala. Badania potwierdziły brak alkoholu i jakichkolwiek innych substancji we krwi. Trwające szczegółowe badania mają na celu ustalenie powodów utraty przytomności u Sylwii – ogłosił jej menedżer, Adam Zajkowski.

Zdarzenie sprawiło, że jeszcze rzadziej decyduje się rozmawiać z fanami

Sekcja zwłok Zającówny i nowe kłopoty. Wydano ciało rodzinie, ale jest poważny problem Na te wieści od Jakubiaka czekali wszyscy. Trudno uwierzyć, że poszło tak szybko

Grób syna Sylwii Peretti

Podczas jednej z ostatnich wizyt na grobie syna Peretti była świadkiem niespodziewanego momentu – na pomniku pojawiła się wiewiórka. Widok ten poruszył ją tak bardzo, że postanowiła udostępnić krótki film z tego wydarzenia na swoim profilu. 

Dla wielu obserwatorów był to symboliczny moment i zdecydowanie rozumieli, dlaczego Peretti chciała się podzielić tym widokiem. Więcej o tym przeczytacie tutaj

Jaką przesyłkę otrzymała Sylwia Peretti?

Patryk Peretti co roku przebierał się za Mikołaja i odwiedzał podopiecznych domu dziecka. Jego matka chce kontynuować jego dzieło. Sylwia Peretti rok temu o tym przypomniała i napisała:

Gdy łza wzruszenia zamienia się miejscem z łzą rozpaczy, przychodzi refleksja... i myśl o Mikołaju. Mam w głowie pytanie: Synek, jak mam to zrobić bez Ciebie? Nie uzyskałam odpowiedzi. Mam jedynie te listy, od Istot, które tak bardzo na Ciebie czekają… Nie zawiodę Ich, jesteśmy jednością – wyznała.

W deklaracji na Instagramie zwróciła się też bezpośrednio do syna.

Patryk dopóki żyję, będziemy razem tworzyć dobro. Wiem na pewno, że gdybyś tu był, nie zawiódłbyś ich, mało tego - byłbyś zły, gdybym nie miała siły tego udźwignąć. Dlatego głównie dla Ciebie, ale i dla Dzieciaków, mając Cię w sercu, zrobię to. Są naszą częścią. Nigdy nie przestanę być dobrym człowiekiem. Piąty rok z rzędu #paczkaperetki jest do Waszej dyspozycji. Własnoręcznie napisane listy od Dzieci z Domu Dziecka czekają na realizację, będą wysyłane losowo. Chętnych do wzięcia udziału, proszę o zgłaszanie się w wiadomościach prywatnych - ogłosiła.

Akcja, którą kontynuuje nazywa się “paczkaperetki” i właśnie pokazała nowe nagranie. Dostała przesyłkę, a tam… Wysypały się listy do św. Mikołaja. Momentalnie wspomnienia o synu wróciły. Wygląda na to, że Sylwia nie zamierza przestać kontynuować tradycji, zapoczątkowanej przez jej ukochanego Patryka.

Sylwia Peretti pokazała przesyłkę, fot. Instagram
Sylwia Peretti pokazała przesyłkę, fot. Instagram
Sylwia Peretti pokazała przesyłkę, fot. Instagram
Sylwia Peretti pokazała przesyłkę, fot. Instagram