Tego nikt nie wiedział, Maciej Orłoś jest romantykiem. Tak zaskakuje ukochaną
Związek Macieja Orłosia i Pauliny Koziejowskiej długo gościł na łamach prasy z powodu ich różnicy wieku. Para nie przejmuje się jednak ocenami i chętnie zdradza kulisy relacji. Dziennikarka wyjawiła nam, jak zaskakuje ją ukochany.
Duet doskonale łączy zawodowe obowiązki z życiem prywatnym. Paulina Koziejowska w rozmowie ze Światem Gwiazd zdradziła, jak oboje podchodzą do celebrowania związku.
Maciej Orłoś potrafi zaskoczyć partnerkę
Niedawno obchodziliśmy dwa święta, które aż proszą się o ich uczczenie przez pary. Wielokrotnie w Walentynki i Dzień Kobiet gwiazdy zaskakują obserwatorów w mediach społecznościowych prezentami, którymi obdarowali ich bliscy.
Okazuję się, że Maciej Orłoś należy do osób, które chętnie okazują uczucie drugiej połówce. Dziennikarka wyznała nam, czym potrafi zaskoczyć ją partner.
— Maciej stanął na wysokości zadania i przyszedł do domu z wielkim, pięknym bukietem czerwonych róż. To była taka klasyka — zdradziła Paulina Koziejowska w rozmowie ze Światem Gwiazd.
Para często poświęca czas by uczcić popularne święta. Choć część osób skarży się na promowanie konsumpcjonizmu w Walentynki czy Dzień Kobiet, dla duetu to świetna okazania do okazania sobie czułości.
— Każde święto jest dobre, żeby wyznać sobie miłość — podkreślała.
Syn Alicji Bachledy-Curuś wygląda dokładnie jak jej brat. Henry to kopia Tadeusza!Duet pielęgnuje relację spontanicznością
Z powodu zawodowych obowiązków para nie zawsze ma czas na spędzenie całego dnia na celebrowaniu święta. Alternatywą w ich związku są drobne niespodzianki, którymi się zaskakują. Paulina Koziejowska zdradziła nam, że Maciej Orłoś potrafi zebrać się na czuły gest już o poranku.
— Każdy dzień wykorzystuje, żeby sprawić mi jakąś przyjemność, niespodziankę, jakieś śniadanie do łóżka — wyliczała dziennikarka.
Relacja duetu wygląda na wyjątkową udaną, biorąc pod uwagę medialne zainteresowanie ich życiem prywatnym. Wielokrotnie można było zauważyć wysunięcie na pierwszy plan różnicy wieku.
Paulina Koziejowska o różnicy wieku w związku
Pomiędzy parą jest 23 lata różnicy i to właśnie ta kwestia jest często poruszana w rozmowie z dziennikarzami. Dla Pauliny Koziejowskiej dojrzałość partnera jest tylko atutem.
— Ja akurat lubię, jak mężczyzna jest dojrzały. Wiem, że mam na kogo liczyć i na kim się wesprzeć. Ten podział damsko-męski jest dla mnie ważny — wyjaśniła.
Prezenterka przyznaje, że w przypadku medialnego zainteresowania ich związkiem cieszy się, że to partner jest od niej starszy. Niestety w odwrotnym przypadku mogłaby zetknąć się z większą krytyką.
— Przykre jest to, że jeżeli kobieta jest starsza od swojego partnera, to musi wyczytywać ciągle te rzeczy. […] Gdybym ja była w takiej sytuacji, w jakiej jest Maciek, to nie byłoby mi miło ciągle czytać "mój młodszy parter" — podkreślała Paulina Koziejowska.
Zobacz zdjęcia: