W niedzielny poranek prowadzący "Pytanie na śniadanie" chcieli przybliżyć widzom kilka sposobów na pyszne potrawy z udziałem szpinaku. Wyznanie jednego z gości względem włączenia warzyw do jadłospisu wprawiło Tomasza Kammela w zmieszanie.Dziś obchodzimy Światowy Dzień Szpinaku i z tego względu produkcja śniadaniówki TVP postanowiła zmienić wizerunek rośliny, jako zmory dziecięcego podniebienia. Zaproszeni goście podzielili się wspomnieniami z warzywami w rolach głównych. Wyznanie gwiazdora "Korony królów" zniesmaczyło Tomasz Kammela.
W sobotnim wydaniu "Pytanie na Śniadanie" Izabella Krzan i Tomasz Kammel gościli u siebie znaną modelkę i aktorkę, Katarzynę Butowtt. Gwiazda od pierwszych chwil wzbudziła emocje, dzieląc się osobistym wyznaniem o księciu Williamie.W latach 90. była jedną z najsławniejszych polskich modelek, które występowały na pokazach mody znanych projektantów. Dziś gwiazda skłania się ku branży filmowej, o czym opowiedziała w śniadaniówce TVP. Rozmowa z prowadzącymi skłoniła ją do osobistych wspomnień.
Zaproszeni do programu "Pytanie na śniadanie" goście mówili o zmianach w wyglądzie i ich wpływie na samopoczucie kobiet, kiedy nagle Katarzyna Cichopek postanowiła przed kamerami podzielić się nieoczekiwanym wyzwaniem. W tle ciąża i nagła potrzeba metamorfozy. Już na samym początku rozmowy gospodyni zadeklarowała chęć zmiany wyglądu. Kiedy jednak rozmowa zeszła na wpływ metamorfoz na samopoczucie, Cichopek nie wytrzymała.
Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski dopiero co wrócili z urlopu we Włoszech, a już rozpoczęli poniedziałkowe wydanie "Pytania na śniadanie". Nikt się nie spodziewał, że program zakłóci krzyk pewnej kobiety. Prowadzący mieli rozpocząć rozmowę z ekspertami na temat zakupu nieruchomości w ciepłych krajach, gdy nagle w tle usłyszeli: "Ale nie, przestań!".
W piątkowym odcinku "Pytania na śniadanie" prezenterki niespodziewanie poruszyły kwestię ich programowego kolegi, Olka Sikory. Dziennikarz od kilku lat zmaga się z poważnym problemem. Jednym z segmentów programu TVP jest omówienie najważniejszych spraw z życia gwiazd show-biznesu. Tym razem Ida Nowakowska i Marta Surnik na tapet wzięły przypadek ich programowego kolegi, Olka Sikory.
Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski spędzili ze swoimi widzami niedzielny poranek. Poprowadzili wspólnie “Pytanie na Śniadanie”, jednak ze studia nagraniowego wyszli osobno.Fotoreporterom udało się uchwycić wychodzącą z pracy Katarzynę Cichopek. Tego dnia gwiazda postawiła na białe spodnie oraz błyszczący płaszcz w odcieniu nude.
Kasia Cichopek i Maciej Kurzajewski poprowadzili wtorkowy odcinek porannego programu “Pytanie na Śniadanie”. Prezenter, będąc na wizji, zwrócił się bezpośrednio do wszystkich mężczyzn. Kasia miło się zaskoczyła i szybko odpowiedziała na słowa partnera.8 marca obchodzimy dzień kobiet. To właśnie do tego święta nawiązał Maciej Kurzajewski w ostatnim odcinku. Słowa prezentera spodobały się widzkom, a Kasia stała wpatrzona w swojego partnera. Odpowiedziała w imieniu wszystkich kobiet.
Doda pojawiła się w niedzielnym wydaniu programu „Pytanie na śniadanie”. Atmosfera była miła, ale tylko do pewnego momentu. Piosenkarka mocno zgasiła prowadzącą Idę Nowakowską, aż dziennikarka zaczęła się gęsto tłumaczyć.Dzisiejsze wydanie śniadaniówki TVP2 prowadzili Tomasz Wolny oraz Ida. Jedną z gościni programu była Rabczewska. Jak zwykle zrobiła wrażenie nie tylko szaloną stylizacją, ale i tym, co mówiła. Wszystko zaczęło się, kiedy rozmowa zeszła na tematy osobiste i uczuciowe.
Maciej Kurzajewski od trzydziestu lat jest jednym z najpopularniejszych dziennikarzy TVP. Wieloletnia współpraca przyniosła mu atrakcyjne korzyści względem wynagrodzenia. Za miesiąc pracy potrafi przygarnąć niezłą sumkę.Widzowie najbardziej znają go z porannego programu "Pytanie na śniadanie", jednak prezenter od wielu lat współtworzy hity stacji telewizyjnej. Dzięki zaangażowaniu dziś może pochwalić się pokaźną pensją.
Radosne wieści obiegły sieć. Była gwiazda programu “Pytanie na Śniadanie” spodziewa się drugiego dziecka. Prezenterka zamieściła na swoim Instagramie zdjęcia, na których widać sporych rozmiarów ciążowy brzuszek. Kaja Moskaluk nie tak dawno po raz pierwszy została mamą. Niegdyś wyjawiła, że marzy, by między jej dziećmi była niewielka różnica wieku. Czas pokazał, że jej pragnienia już wkrótce się spełnią.
Izabella Krzan postanowiła pojechać na wybrzeże Mauritiusu, gdzie spędziła kilka dnia na wypoczynku, nurkowaniu i pływaniu z delfinami. Po powrocie na profilu "Pytania na śniadanie" pojawiło się jej zabawne zdjęcie z Tomaszem Kammelem. Po urlopie prezenterka wróciła prosto do pracy, stęsknieni fani z pewnością czekali, kiedy zakończy swoje wakacje i wróci do śniadaniówki. Krzan wróciła w wielkim stylu.
Małgorzata Tomaszewska wraz z Olkiem Sikorą stanowi jeden z ulubionych duetów prowadzących śniadaniówkę TVP. Ostatnio para wraz z zaproszonym gościem rozmawiała o prawidłowej wadze ciała człowieka. Niespodziewanie wyszły na jaw prywatne informacje o prezenterce.Nie da się ukryć, że gwiazda TVP nieskazitelnie prezentuje się przed kamerami i może pochwalić się szczupłą sylwetką. Podczas nagrań "Pytania na śniadanie" doznała jednak szoku, gdy weszła na wagę.
W środowy poranek w "Pytaniu na śniadanie" Małgorzata Tomaszewska i Aleksander Sikora poruszyli temat wojny na Ukrainie. Prezenterka nie mogła powstrzymać się od łez po tym, co zobaczyła. Za dwa dni minie dokładnie rok od rozpoczęcia wojny na Ukrainie. To był czas, który odmienił losy wielu ludzi, którzy stracili swoje życie, bliskich, domy i cały dorobek życia. Emocje w śniadaniówce sięgnęły zenitu.
Śniadaniówki niezmiennie od lat są ochoczo oglądane przez widzów. “Dzień Dobry TVN” czy “Pytanie na Śniadanie” to najpopularniejsze formaty, w których w role prowadzących wcielają się znane i cenione gwiazdy. Okazuje się, że nie trzeba ukończyć dziennikarstwa czy aktorstwa, by działać w branży telewizyjnej. W porannych programach zatrudniony jest szereg gwiazd. Studiowali wiele ciekawych i nieoczywistych kierunków.
14 lutego, w Walentynki, poranny program "Pytanie na Śniadanie" poprowadziła najpopularniejsza para prowadzących, czyli Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski. W romantycznej scenerii zaprezentowali się przed kamerami. Kasia i Maciej wspólnie pracują, ale także prywatnie są razem w związku. Nic więc dziwnego, że to właśnie ta para prowadzących poprowadziła walentynkowe wydanie "Pytanie na Śniadanie". Tak romantycznie jeszcze nigdy nie było.
Wtorkowy poranek w "Pytaniu na śniadanie" należał do Idy Nowakowskiej i Tomasza Wolnego. Podczas rozmowy z jedną z gościń prezenter wyciągnął telefon, by przeczytać wiadomość od współprowadzącej. Teraz wiadomo, co robi po nocach.Ida Nowakowska dołączyła do obsady śniadaniówki w 2018 roku. Od tego momentu jej popularność znacznie wzrosła, a ona sama stara się jak najbardziej przypaść do gustu widzom. Okazuje się, że wiele godzin spędza na przygotowaniach do wydania porannego programu. SMS do kolegi wszystko zdradził.
Łukasz Nowicki niedawno zmierzył się z ogromną stratą. 7 grudnia odszedł jego ojciec i słynny aktor, Jan Nowicki. Choć pogrzeb odbył się w środowe popołudnie, dziennikarz już w czwartek stawił się na planie "Pytanie na śniadanie".83-latek był prawdziwą ikoną wśród polskich aktorów. Zachwycał na ekranie i poza nim, pozostawiając swój ślad w wielu gwiazdach. Jego śmierć okazała się ogromnym szokiem dla mediów. Syn artysty niedługo po pogrzebie wrócił do zawodowych obowiązków.
W czwartkowym wydaniu programu "Pytanie na śniadanie" doszło do zaskakujących scen. Prowadzący byli zdecydowanie w świątecznych nastrojach. W pewnym momencie pojawiła się nawet zachęta do pocałunku pod jemiołą.Dzisiejsze wydanie śniadaniówki TVP ubiegło pod znakiem bożonarodzeniowych klimatów. Szczególnie ważnym punktem była rozmowa o nowoczesnym stylu nakryć stołu wigilijnego. Podczas spotkania z dekoratorem wnętrz prowadzący pozwolili sobie na okazanie czułości.
Polsat chce zaoferować swoim widzom nowy program śniadaniowy, który ma konkurować z dotychczasowymi gigantami. Czy Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski, a także inni prowadzący programy w TVP i TVN mogą obawiać się utraty popularności?Przez trzydzieści lat stacja przyciągała odbiorców ciekawymi programami. Teraz zamierza podbić ofertę najnowszą śniadaniówką, mierząc się z "Pytanie na śniadanie" oraz "Dzień Dobry TVN". Prezenterzy mieli zostać już wyłonieni.
Niedzielna emisja porannego "Pytania na śniadanie" przebiegała pod hasłem świętowania 70-lecia TVP. Na kanapie nie mogło zabraknąć największych gwiazd stacji, które od lat z nią współpracują. Niektóre wspomnienia wywołały prawdziwe emocje wśród gości.Widzowie Telewizji Polskiej za sprawą bogatej oferty programowej mogą całe godziny spędzić przed odbiornikiem w towarzystwie ulubionych seriali. Jednym z najbardziej oglądanych jest "M jak miłość". W studiu śniadaniówki nie mogło zabraknąć więc największych gwiazd produkcji.
Telewidzowie od lat budzą się przy dźwiękach "Dzień dobry TVN" lub "Pytanie na śniadanie". To jednak ma się niedługo zmienić, ponieważ media informują o poważnej decyzji jednej ze stacji telewizyjnej.Śniadaniówki długo królują w ofercie programowej. Widzowie z chęcią zaczynają dzień od najświeższych informacji prezentowanych przez telewizyjnych ulubieńców. Do grona dwójki gigantów w tym temacie niedługo rzekomo ma dołączyć kolejny zawodnik.
Szerokim echem w mediach odbiła się wypowiedź Małgorzaty Rozenek, która pozytywnie oceniła ogłoszenie związku przez Kasię Cichopek i Macieja Kurzajewskiego. Nagranie z wypowiedzią prezenterki opublikował oficjalny profil "Pytania na śniadanie", co z kolei spotkało się z falą krytyki internautów.Nie od dziś wiadomo, że "Pytanie na śniadanie" i "Dzień Dobry TVN" to konkurencyjne, poranne programy o podobnej tematyce. Wielkim zaskoczeniem okazał się więc fakt, że produkcja TVP opublikowała nagranie z wypowiedzią Małgorzaty Rozenek.
Kasia Cichopek i Maciej Kurzajewski dołączyli do grona prezenterów programu "Pytanie na śniadanie" we wrześniu 2020 roku. Ich duet okazał się strzałem w dziesiątkę nie tylko dla produkcji, ale ich samych, bowiem jak pokazał czas, tworzą parę również w życiu prywatnym. Jak ich relacja wpłynęła na oglądalność śniadaniówki?Najgorętsza para polskiego show-biznesu oficjalnie potwierdziła swój związek zaledwie kilka tygodni temu. Niedługo później pojawili się na antenie Telewizji Publicznej, już jako życiowi partnerzy. Zainteresowanie publiczności tzw. "Kurzopkami" oddają same liczby.
Łukasz Nowicki od ponad 12 lat spełnia się w roli prowadzącego program "Pytanie na Śniadanie". Emisja na żywo sprawia, że nie wszystkie sytuacje da się przewidzieć, a niektórych reakcji nie da się pohamować. Prezenter ma więc na swoim koncie kilka wpadek, za które przyszło mu ponieść konsekwencje.W programach na żywo regularnie zdarzają się wpadki. Nie ma miejsca na cięcia czy powtórki, dlatego co jakiś czas widzowie obserwują niespodziewane zwroty akcji czy też nieodpowiednie zachowania prowadzących. Nie ominęły je również Łukasza.
Niedawno Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski oficjalnie poinformowali, że są razem. Warto jednak pamiętać, że oprócz relacji miłosnych łączy ich praca, bowiem wspólnie prowadzą uwielbiany przez widzów program "Pytanie na Śniadanie". Czy ogłoszenie związku wpłynie na ich życie zawodowe?Fani porannego programu zapewne nie kryją ciekawości związanej z prowadzeniem "Pytania na Śniadanie" przez Kasię i Maćka. Produkcja zabrała głos w sprawie i wyjawiła, czy z powodu ich relacji romantycznej możemy spodziewać się zmian.
Widzowie "Pytanie na śniadanie" nie zobaczą już jednego z ulubionych prowadzących? Ze względu na nowy zarząd dziennikarz TVP miał otrzymać zupełnie inne obowiązki. Sympatycy Roberta El Gendy mogą poczuć niedosyt.Wraz z odejściem Jacka Kurskiego z posady prezesa stacji telewizyjnej jego miejsce zajął Mateusz Matyszkowicz. W TVP rozpoczęto wprowadzanie zmian, a na pierwszy rzut poszła obsada prowadzących programu "Pytanie na śniadanie". Widzowie nie zobaczą już ponoć na kanapie Roberta El Gendy.
Podczas emisji jednego z ostatnich odcinków programu "Pytanie na śniadanie" doszło do pewnych komplikacji. Rozmowa Idy Nowakowskiej i Łukasza Nowickiego z gościem była cały czas zakłócana przez uciążliwe szczekanie. Mimo to prowadzący starali się poradzić sobie z sytuacją.Telewizja na żywo rządzi się swoimi prawami. Prezenterzy muszą być gotowi na niespodziewane problemy czy wszelkiego rodzaju wpadki. Tym razem show przerwały dźwięki zza kulis.
Eksperci nie wytrzymali po słowach prowadzących w programie "Pytanie na śniadanie" Robert El Gendy i Małgorzata Opczowska zostali pouczeni po tym, jak przywołali popularne opinie na temat spożywania alkoholu. Specjalista w mocnych słowach dał do zrozumienia, co sądzi o podobnych przekonaniach. Niedzielne "Pytanie na śniadanie" poprowadzili Robert El Gendy i Małgorzata Opczowska. W studio zagościli terapeuta od uzależnień, Robert Rutkowski i lekarz internista, Michał Mularczyk. Eksperci jasno dali do zrozumienia, co sądzą o masowo powielanych opiniach na temat najpopularniejszej polskiej używki. Gospodarzy aż zamurowało.