Ostatnio ojciec 15-letniej Małgosi poinformował o jej zaginięciu. Jego ciężarna córka prawdopodobnie uciekła z chłopakiem. Teraz poszukiwania zakończono, a sprawę doprowadzono do końca. Co stało się z nastolatką?
Sprawa zaginięcia Izabeli Parzyszek od ponad tygodnia stanowi jedną z największych zagadek w polskich mediach. W poszukiwania zaangażowali się śledczy, rodzina, a nawet internauci. Wiadomo, co się z nią stało?
Ostatnio głośno jest o zaginięciu Izabeli Parzyszek. Nieco wcześniej bez śladu zniknęła zaś Jowita Zielińska. Okazuje się, że przed zaginięciem przeżyła ogromny dramat.
9 sierpnia zaginęła 35-letnia Izabela Parzyszek, która jechała autem autostradą A4 w kierunku Wrocławia. W sprawie rozpoczęto dochodzenie, które trwa już od ponad tygodnia. Śledczy zajęli się już telefonem i samochodem kobiety. Prokuratura przekazała nowe informacje w sprawie.
Od ponad tygodnia trwają poszukiwania zaginionej Izabeli Parzyszek. Sprawą zajęła się już prokuratura, której teorią jest obecnie porwanie. Jednak w sieci pojawiły się inne doniesienia. Głos zabrała krewna kobiety. Jej słowa mrożą krew w żyłach.
Minął już ponad tydzień od zaginięcia Izabeli Parzyszek na autostradzie. Teraz po wielu godzinach poszukiwań, prokuratura wydała ważne oświadczenie.
Izabela Parzyszek zaginęła 9 sierpnia. W poszukiwania angażuje się setki osób. Włączyło się nawet znane biuro detektywistyczne. Pojawił się nowy ślad.
Izabela Parzyszek zaginęła ponad tydzień temu. W poszukiwania zaangażowało się setki osób. Wiemy, że zabrała ze sobą plecak. Teraz ujawniono, co w nim było.
Ostatnio Polskę zalewają dramatyczne doniesienia o kolejnych zaginięciach. Najpierw mówiło się o sprawie Jowity, przez ostatnie dni głośno było o Izabeli Parzyszek. Teraz Polskie obiegły porażające treści o zaginięciu ciężarnej 15-latki.
Poszukiwanie Izabeli Parzyszek trwa już ponad tydzień, a w jej sprawie nadal pojawiają się nowe doniesienia. Ta informacja może zupełnie zmienić dotychczasowe interpretowanie przebiegu wydarzeń. Najważniejszy dotąd szczegół był kłamstwem?
Poszukiwania 35-letniej Izabeli Parzyszek trwają już od ponad tygodnia. Policja nadal przeszukuje teren autostrady A4. Mąż zaginionej coraz ciężej radzi sobie z sytuacją. Opowiedział o tym co mu wysyłano. Jest już na granicy zdrowia.
Poszukiwania Izabeli Parzyszek nadal trwają. 35-latka zniknęła w tajemniczych okolicznościach 9 sierpnia na autostradzie A4. W jej sprawie pojawiło się wiele teorii, a teraz skupiono się na najbliższej rodzinie. Znana detektyw zasugerowała, na co powinni zwrócić uwagę śledczy. To pomoże w sprawie?
Od ponad tygodnia trwają poszukiwania 35-letniej Izabeli Parzyszek, która zniknęła w tajemniczych okolicznościach. Kobieta nie jest jedyną osobą poszukiwaną przez policję. Miesiąc wcześniej skupiano się na sprawie 30-letniej Jowity. W jej przypadku pojawił się przełom. W grę wchodzą duże pieniądze.
Policyjne dochodzenie w sprawie tajemniczego zniknięcia Izabeli Parzyszek nadal trwa. W kwestii nowych doniesień media zawiadamia mąż 35-latki. Tomasz zdradził ważny szczegół jego ostatniej rozmowy ze śledczymi? Po ponad tygodniu poszukiwań funkcjonariusze trafili na trop?
Izabela Parzyszek zostawiła swój samochód na autostradzie i ślad po niej zaginął. Na światło dzienne wychodzą nowe fakty. Słowa, które tym razem padły są szokujące.
Cała Polska mówi o zaginionej Izabeli Parzyszek. Służby są postawione na nogi, a bliscy intensywnie poszukują 35-latki. jej mąż pojawił się w Faktach. Co dostrzegli widzowie?
Minął ponad tydzień od zaginięcia 35-letniej Izabeli Parzyszek na autostradzie A4. Samochód kobiety uległ awarii, a ona sama rozpłynęła się w powietrzu. Policja rozpoczęła poszukiwania, a kolejne szczegóły rodzą coraz to nowsze teorie. Detektywka wskazuje na kilka istotnych spraw.
Trwają poszukiwania Izabeli Parzyszek. Rankiem 17 sierpnia policja zablokowała autostradę A4, by sprowadzić na miejsce psy tropiące i jeszcze raz przeszukać teren. Czego się dowiedzieli?
Izabela Parzyszek zaginęła 9 sierpnia. Kobieta ostatni raz była w kontakcie z rodziną o 19:37, gdy jej samochód doznał awarii na autostradzie A4. Mąż wyjawił jak idą poszukiwania i opowiedział o nowych sygnałach.
Policja nadal poszukuje zaginionej 9 sierpnia Izabeli Parzyszek. Do akcji zaciągnięto nie tylko zwykłych funkcjonariuszy, ale również specjalnie szkolone psy tropiące. Jasnowidzka uważa jednak, że poszukiwania prowadzone są w złym miejscu. Wskazała, gdzie mundurowi powinni się skierować.
Poszukiwanie Izabeli Parzyszek nadal trwa. 35-latka ostatni raz była widziana 9 sierpnia na autostradzie A4 w okolicach Kwiatowa. Funkcjonariusze policji przeczesują teren, by znaleźć poszlaki w sprawie zaginionej. Najnowsza akcja, którą zamierzają przeprowadzić, może wzbudzić złość kierowców.
Zaginęła Izabela Parzyszek. Ostatni znak życia dała już ponad tydzień temu. Teraz sprawą jej zaginięcia zajął się znany detektyw. Wydano już oświadczenie.
Zaginęła Izabela Parzyszek. Co robią teraz policja i rodzina zaginionej? Bliscy wykonali ważny ruch, którego nie zdążyły zrealizować służby.
Izabela zaginęła równo tydzień temu. Zapadła się jak kamień w wodę na środku autostrady A4. Teraz policja wskazuje na zastanawiające szczegóły w sprawie.
Izabela Parzyszek zostawiła samochód na autostradzie i ślad po niej zaginął. Jej mąż opowiedział o tym, co działo się przed jej zaginięciem.
Izabela Parzyszek zostawiła swój samochód na autostradzie i ślad po niej zaginął. Teraz nagranie z jej mężem krąży po sieci. Przejmujące słowa.
Od kilku dni setki ludzi poszukują zaginionej Izabeli Parzyszek. Teraz w końcu pojawił się nowy trop. Policja ma dostęp do nagrania.
Zaginęła Izabela Parzyszek. Tajemnicze zaginięcie na autostradzie A4 wywołuje wiele pytań. Wnioski słynnego profilera przedstawiają bardzo ponurą wizję. Co mogło się wydarzyć?