Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja kobieta quizy
Swiatgwiazd.pl > Newsy > Trump przemówił po ataku na wiecu. "Od razu wiedziałem, że..."
Kamila  Szamik
Kamila Szamik 14.07.2024 10:16

Trump przemówił po ataku na wiecu. "Od razu wiedziałem, że..."

Próba zamachu na Donalda Trumpa
fot. East News

Cały świat zamarł, gdy media obiegła informacja o próbie zamachu na Donalda Trumpa na wiecu wyborczym w Pensylwanii. Były prezydent USA zabrał głos po tym szokującym zdarzeniu.

Nieudany zamach na Donalda Trumpa

W sobotę w Butler w Pensylwanii (USA) doszło do próby zamachu na życie byłego prezydenta USA, Donalda Trumpa. Incydent miał miejsce kilka minut po rozpoczęciu przemówienia w miejscowości oddalonej o około 50 km od Pittsburgha. Po słyszalnych dwóch strzałach, były prezydent upadł na ziemię trzymając się za ucho i został natychmiast zabezpieczony przez agentów Secret Service. 

Mimo zakrwawionej twarzy i ucha, Trump samodzielnie podniósł się, gestykulując w kierunku zgromadzenia, które odpowiedziało skandując "USA!". Po tym incydencie, służby oddały serię strzałów, a Trump został odwieziony do szpitala. Jego stan jest stabilny, a jego życiu nic nie zagraża. W wyniku zamachu zginęły dwie osoby, w tym sprawca, strzelający z oddalonego o 120 metrów od miejsca wydarzenia dachu.

Zamach na Donalda Trumpa. Dwie osoby nie żyją. To wiemy o sprawcy Co się dzieje z żoną i córeczką pilota, który zginął w Gdyni? Pojawił się komunikat

Kim był napastnik?

Służbom federalnym udało się ustalić tożsamość zamachowca.

FBI zidentyfikowało Thomasa Matthew Crooksa, 20 lat, z Bethel Park w Pensylwanii, jako osobę zamieszaną w próbę zamachu na byłego prezydenta Donalda Trumpa 13 lipca w Butler w Pensylwanii - wynika z oświadczenia.

Wciąż nie wiadomo, czy działał w pojedynkę, ani jaki był jego motyw. Bezpośrednio po zamachu zaostrzono środki bezpieczeństwa, szczególnie w Nowym Jorku, gdzie mieszka wiele członków rodziny Trumpa. Zwiększono liczbę patroli policyjnych wokół Trump Tower na Manhattanie, która była przez lata główną siedzibą miliardera, a także przy budynku Trumpa na 40 Wall Street, w okolicach Foley Square oraz w pobliżu ratusza.

Dziękuję za miłość i modlitwy za mojego ojca i za inne ofiary dzisiejszej bezsensownej przemocy. Jestem wdzięczna Secret Service i wszystkim innym funkcjonariuszom organów ścigania za ich dzisiejsze szybkie i zdecydowane działania – napisała w mediach społecznościowych 42-letnia córka Trumpa, Ivanka Trump. 

Teraz Donald Trump postanowił zabrać głos po tej dramatycznej sytuacji.

Trump odezwał się po zamachu

Donald Trump jest aktywny w swoich mediach społecznościowych. Po zamachu na swoje życie postanowił również podzielić się tam swoimi przemyśleniami. W momencie publikowania wpisu nie było jeszcze wiadomo, kto próbował tego dokonać. Napisał, jak czuł się w momencie postrzału. 

To niewiarygodne, że coś takiego mogło mieć miejsce w naszym kraju. Na razie nic nie wiadomo o zamachowcu, który już nie żyje. Zostałem postrzelony kulą, która przebiła górną część prawego ucha. Od razu wiedziałem, że coś jest nie tak, usłyszałem świst, strzały i od razu poczułem, jak kula przebija skórę. Było dużo krwawienia i wtedy zrozumiałem, co się dzieje. BOŻE BŁOGOSŁAW AMERYKĘ! - napisał Trump w mediach społecznościowych.

 

Donald Trump, fot. East News
Próba zamachu na Donalda Trumpa, fot. East News
Donald Trump, fot. East News
Próba zamachu na Donalda Trumpa, fot. East News
Próba zamachu na Donalda Trumpa, fot. East News
Próba zamachu na Donalda Trumpa, fot. East News
Próba zamachu na Donalda Trumpa, fot. East News
Próba zamachu na Donalda Trumpa, fot. East News
Próba zamachu na Donalda Trumpa, fot. East News
Próba zamachu na Donalda Trumpa, fot. East News