Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja kobieta quizy
Swiatgwiazd.pl > Newsy > Żałoba w domu Aldony Orman. Lekarz podjął błędną decyzję. "Jesteśmy zrozpaczeni"
Weronika Chmielewska
Weronika Chmielewska 19.04.2024 09:13

Żałoba w domu Aldony Orman. Lekarz podjął błędną decyzję. "Jesteśmy zrozpaczeni"

Aldona Orman
fot. KAPiF/Instagram

Aldona Orman przeżywa koszmarne miesiące. Najpierw sama nieoczekiwanie podupadła na zdrowiu, co zakończyło się natychmiastową operacją, a teraz poinformowała internautów o odejściu członka rodziny. Jej bliscy są w rozpaczy po tym co się stało. Aktorka wspomniała o błędzie lekarskim.

Aldona Orman w szpitalu

Po koniec zeszłego roku fani serialu "Klan" przeżyli chwile grozy, gdy okazało się, że aktorka nagle zasłabła na planie zdjęciowym. Szybko przetransportowano ją do szpitala, gdzie przeszła operację. U Aldony Orman doszło do pęknięcia tętniaka w mózgu. Lekarze walczyli o jej życie.

Na planie serialu „Klan” pękł mi tętniak. […] W jednym momencie straciłam mowę, straciłam wzrok i nie mogłam się ruszyć. Gdyby to się stało chwilę później, jakbym była już w samochodzie, mogłoby dojść do tragedii. Na szczęście nie byłam sama. Koledzy szybko wezwali pomoc. Natychmiast trafiłam do szpitala MSWiA. […] Męczyły mnie straszne bóle głowy, więc po pięciu czy sześciu dniach wykonano mi kolejną operację, w czyli w sumie miałam dwie operacje - mówiła "Super Expressowi".

Na szczęście zabiegi przeszły szczęśliwie, a aktorka wróciła do codziennych obowiązków. Nadal jednak walczy o zdrowie, a na horyzoncie widać kolejną operację. To nie koniec szokujących informacji z życia gwiazdy. W mediach społecznościowych pożegnała bliskiego członka rodziny. Szczegóły zdarzenia chwytają za serce.

To nie koniec dramatu Aldony Orman. Po pęknięciu tętniaka kolejna operacja Aldona Orman otarła się o śmierć. Ku przestrodze pokazała, co zagrażało jej życiu

Aldona Orman w rozpaczy

Aktorka jest w stałym kontakcie z fanami, którzy martwią się o jej stan zdrowia po poważnych operacjach. Ostatnie posty napawały jednak nadzieją, ponieważ Aldona Orman wróciła do domu, a nawet zaczęła pojawiać się na medialnych eventach.

Niestety kolejny cios był tuż za rogiem. Gwiazda w jednym z najnowszych postów poinformowała o śmierci bliskiego członka rodziny. Cała rodzina jest w ogromnej rozpaczy.

Jesteśmy zrozpaczeni. Jest nam strasznie przykro, smutno, źle. Moja córeczka Idalia cały czas płacze. Nie wiem co robić… - przyznała.

Aktorka podzieliła się szczegółami zajścia. Okazuje się, że do śmierci doszło nagle, podczas rutynowego zabiegu. Lekarz chwilę wcześniej poinformował, że potrzebna będzie narkoza. Niestety nie doszło do wybudzenia. Gwiazda serialu "Klan" mówi otwarcie o błędzie.

Żałoba w domu Aldony Orman. Powiedziała o błędzie lekarza

Internauci mogli zobaczyć w mediach społecznościowych przy boku aktorki małego pieska. Niewielki Maltańczyk był członkiem rodziny od siedmiu lat. Aldona Orman jest w szoku po tym co się stało. Zwierzak został sam u weterynarza podczas usuwania kamienia nazębnego. W kilka chwil doszło do tragedii.

Kochanego Fikusia zostawiliśmy wczoraj u weterynarza na chwilę, tylko na wyczyszczenie zębów z kamienia. Lekarz przekazał, po wcześniejszym zrobieniu wszystkich badań, że musi to zrobić pod narkozą. I… Fikuś się już nie wybudził. Nie żyje - przekazała gwiazda.

Zrozpaczona gwiazda nie może uwierzyć w obrót sytuacji. Apelowała do internautów o rozsądny wybór lekarzy dla swoich pupilów. Sama uważa, że mogło dojść do błędu. W komentarzach nie brak słów wsparcia.

Proszę, bądźcie bardziej ostrożni co do lekarzy waszych przyjaciół- zwierzątek! Nie popełniajcie tego błędu! - przestrzegała.

Aldona Orman
Aldona Orman jest zrozpaczona śmiercią ukochanego zwierzaka, fot. Instagram
Aldona Orman
Aldona Orman jest zrozpaczona śmiercią ukochanego zwierzaka, fot. Instagram