Telewizja.Swiatgwiazd.pl > Informacje > Emocjonalny występ Justyny Steczkowskiej z okazji Dnia Matki. Zalała się łzami na scenie w TVP
Paweł Sekmistrz
Paweł Sekmistrz 27.05.2023 07:01

Emocjonalny występ Justyny Steczkowskiej z okazji Dnia Matki. Zalała się łzami na scenie w TVP

Justyna Steczkowska
KAPiF; kadr z emisji koncertu "Nie ma jak u mamy"/TVP

Justyna Steczkowska wzięła udział w organizowanym z okazji Dnia Matki koncercie TVP “Nie ma jak u mamy”. Piosenkarka wykonała klasyczny utwór Violetty Villas. W pewnym momencie nieoczekiwanie zalała się łzami.

Wokalistka nie potrafiła ukryć wzruszenia. Ciężko się jej dziwić - zaledwie trzy lata temu pożegnała swoją własną mamę. Jeszcze przed rozpoczęciem piosenki, wspomniała o niej widowni.

Justyna Steczkowska na koncercie "Nie ma jak u mamy"

Justyna Steczkowska była jedną z gwiazd, które pojawiły się na wyjątkowym koncercie TVP zorganizowanym w związku ze świętowanym 26 maja Dniem Matki. Zanim piosenkarka zaczęła wykonywać utwór, opowiedziała zgromadzonym o swojej rodzicielce.

Wokalistka wyznała, że jej ukochana mama już nie żyje, ale ma głęboką nadzieję, że jest szczęśliwa. Następnie zaprezentowała jeden z najpiękniejszych utworów Violetty Villas, “Do ciebie mamo”.

Dramat w życiu bliskich Natalii Kukulskiej. Gwiazda nie miała wyjścia, zaczęła działać

Justyna Steczkowska we łzach

Zachwycająca piosenka Violetty Villas przywołała wspomnienia i wzbudziła wzruszenie nie tylko wśród widzów koncertu TVP, ale również w samej wykonawczyni, która w pewnym momencie nie mogła powstrzymać łez.

Pod koniec utworu cała Polska mogła zobaczyć ból i tęsknotę wypisaną na twarzy Justyny Steczkowskiej oraz opadające po jej policzkach krople. Chwilę po zakończeniu prowadząca wydarzenie Ida Nowakowska powiedziała, że anioł stróż w postaci mamy piosenkarki, z pewnością był przy niej podczas śpiewu.

Mama Justyny Steczkowskiej

Na kilka lat przed śmiercią mama Justyny Steczkowskiej doznała wylewu. W związku z pogarszającym się stanem zdrowia, piosenkarka zadecydowała o wzięciu jej do siebie. Opiekowała się nią do ostatnich chwil. W listopadzie 2020 r. poinformowała, że kobieta zmarła.

- Jestem wdzięczna Bogu za to, że miałam taką mamę, za to, że mogłam z nią być do końca... Pielęgnować ją, masować obolałe stopy, śpiewać jej ulubione piosenki na dobranoc, swoim służeniem jej pokazywać jak ważna była dla mnie, jak bardzo wdzięczna jej jestem za życie, które mi dała, za miłość i troskę, którą nas obdarowała - napisała w mediach społecznościowych gwiazda.

Zobacz zdjęcia:

Justyna Steczkowska 1.png
fot. KAPiF
Justyna Steczkowska 2.png
fot. KAPiF