Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja kobieta quizy
Swiatgwiazd.pl > Newsy > Krzysztof Ibisz o śmierci Gabriela Seweryna. Użył tak mocnych słów, że ciężko powstrzymać łzy
Paweł Sekmistrz
Paweł Sekmistrz 30.11.2023 08:16

Krzysztof Ibisz o śmierci Gabriela Seweryna. Użył tak mocnych słów, że ciężko powstrzymać łzy

Krzysztof Ibisz o śmierci Gabriela Seweryna, fot. KAPiF
Krzysztof Ibisz o śmierci Gabriela Seweryna, fot. KAPiF

Nieoczekiwana śmierć 56-letniego projektanta Gabriela Seweryna, który dał się poznać całej Polsce w programie “Królowe życia”, wstrząsnęła polskim show-biznesem. Teraz głos w sprawie odejścia gwiazdora w poruszającym wpisie zabrał Krzysztof Ibisz.

Gabriel Seweryn nie żyje

We wtorek wieczorem media w całej Polsce przeszyła informacja o śmierci Gabriela Seweryna, projektanta znanego z programu “Królowe życia”. 56-latek zmarł w szpitalu w Głogowie, do którego zgłosił się z silnym bólem w klatce piersiowej.

Do placówki medycznej dostał się taksówką po tym, jak napotkał problemy z interwencją pogotowia ratunkowego. Na kilka godzin przed śmiercią, relacjonował w sieci przebieg dramatycznego incydentu.

Gwiazdor płakał, krzyczał i pomstował na zespół ratownictwa medycznego, który według jego słów, “odstawiał cyrki”.

Zamiast mi pomóc k***a. Zobaczcie, oni tu stoją. Mnie tu dusi i nikt nie chce mi pomóc. Ja naprawdę umrę. Ja chcę, żeby ludzie wiedzieli, jakie mam problemy… Naprawdę pokaż mnie, niech zobaczą, że to ja jestem. Tu mnie dusi - słychać na filmiku, który krąży po sieci.

Ośrodek Monitorowania Zachowań wydał oświadczenie ws. śmierci Gabriela Seweryna. "Doszło do skandalicznej sytuacji" Nagrali Krzysztofa Ibisza z byłą i obecną żoną! Widać jak na tacy rodzinne relacje: "Niewiarygodne"

Zadziwiające okoliczności przyjęcia do szpitala Gabriela Seweryna

Komentarz w sprawie incydentu z pogotowiem na prośbę Plejady wydała rzeczniczka głogowskiego szpitala, Ewa Todorov. Odniosła się jednak jedynie do procedur dotyczących przyjęcia na hospitalizację.

Szpital nie świadczy usług wyjazdowych na telefon alarmowy pogotowia. Pacjenci są pod opieką szpitala dopiero po przywiezieniu ich karetką do placówki - tłumaczyła przedstawicielka szpitala.

Nieco więcej szczegółów w sprawie wyjawił rzecznik pogotowia z Legnicy. Jak wyjaśnił, na miejscu interweniować musiała również policja, ze względu na “groźby” pod adresem ratowników.

Nie było odmowy przyjęcia. Zespół był na miejscu i chciał udzielić pomocy, ale z uwagi na agresję i grożenie zespołowi ratownictwa medycznemu przez pacjenta i osoby będące na miejscu, zespół nie podjął czynności. Interwencja policji była z uwagi na to, że zespół czuł się zagrożony z powodu gróźb pacjenta i osób będących na miejscu. Tam prawdopodobnie było kilka osób - przekonywał w rozmowie z “Faktem”.

Krzysztof Ibisz o śmierci Gabriela Seweryna

Internauci, którzy widzieli nagranie Gabriela Seweryna, są oburzeni. W komentarzach, które napotkać można w sieci, wielokrotnie dzielą się swoimi własnymi doświadczeniami związanymi z polską służbą medyczną.

Głos w sprawie zdecydował się zabrać również Krzysztof Ibisz. Choć jak sam podkreślił, nie znał osobiście gwiazdora “Królowych życia”, jest do głębi poruszony jego tragedią. Jest też przekonany, że można jej było uniknąć.

Widzę film w SM jak porażony bólem z trudem łapiący oddech mężczyzna prosi o ratunek, mówi że go boli w klatce piersiowej, że trudno mu oddychać. W oddali stoi (rozumiem, że wezwana do niego karetka). Czytam, że on i jego znajomy próbowali wezwać taksówkę. Z relacji wynika, że pierwszy taksówkarz odmawia transportu bo mówi, że ktoś inny zamówił kurs mimo, że tłumaczą mu, że potrzebują pilnie na SOR… Człowiek po kilku godzinach umiera choć pomoc była o krok - relacjonował prezenter.

Gorzka refleksja Krzysztofa Ibisza na temat śmierci Gabriela Seweryna

Krzysztof Ibisz pomstował na ludzką znieczulicę, posiłkując się przykładami głośnych w ostatnim czasie wydarzeń, które również doprowadziły do tragedii.

Kilka tygodni wcześniej biegający po ulicy z nożem szaleniec nie zwrócił niczyjej uwagi aż zabił dziecko na poznańskiej ulicy, a agresywny wobec dziecka ( co widzieli sąsiedzi na placu zabaw) i kopiący psa na spacerze ( bo za nim nie nadążał) żołnierz MW w Gdańsku nie zaniepokoił nikogo, aż dokonał mordu na własnym synu - przypominał prezenter.

Krzysztof Ibisz jest przekonany, że zło można zatrzymać, a wystarczy do tego jedynie ludzkie zaangażowanie i szeroko otwarte oczy. Swój post opatrzył czarno-białym zdjęciem Gabriela Seweryna.

Gabriel Seweryn
Gabriel Seweryn, fot. KAPiF
Krzysztof Ibisz
Krzysztof Ibisz, fot. KAPiF
Gabriel Seweryn
Gabriel Seweryn, fot. KAPiF

Źródło: swiatgwiazd.pl, fakt.pl, plejada.pl