Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja lifestyle quizy
Swiatgwiazd.pl > Newsy > Nie żyje gwiazda z Jamesa Bonda. Świat jest w rozpaczy
Weronika Chmielewska
Weronika Chmielewska 07.01.2025 15:24

Nie żyje gwiazda z Jamesa Bonda. Świat jest w rozpaczy

Nie żyje
fot. Canva.com/Kadr z filmu "Śmierć nadejdzie jutro"

Nowy rok przywitał nas przykrymi wiadomościami związanymi z jedną z najsłynniejszych filmowych serii. Meksykańska Akademia Sztuk Filmowych (AMACC) przekazała wieści o śmierci gwiazdora produkcji o Jamesie Bondzie. Aktor miał 80 lat. Fani historii o brytyjskim agencie specjalnym pogrążyli się w żałobie.

Czarna seria w nowym roku

Dopiero co zakończyliśmy trudny rok w świecie show-biznesu. Pożegnaliśmy wybitne postacie ze sportu i rozrywki. Smutne informacje docierały nas na temat takich sław jak m.in.: Elżbieta Zającówna, Stanisław Tym czy Ewelina Ślotała. Niestety, nowy rok przynosi kolejne bolesne informacje.

Już w pierwszych dniach stycznia świat obiegły informacje o kolejnych tragicznych śmierciach. Odeszli znani piłkarze Wolfgang de Beer i Mathias Acuna oraz obiecujący, młody zawodnik Luka Meixner. Do grona tych strat dołączyła kolejna znana postać — młody aktor, którego kariera rozwijała się w błyskawicznym tempie, a na koncie miał rolę w kultowym już serialu "The Walking Dead".

Niestety w mediach społecznościowych pojawiła się kolejna zasmucająca wiadomość. Tym razem żegnamy znakomitego aktora znanego z kultowej serii o Jamesie Bondzie. Gwiazdor miał 80 lat. W sieci nie brak słów kondolencji od fanów.

Nie żyje 32-letni aktor. Polacy pokochali go w "The Walking Dead". Cały świat w szoku Śmierć nadeszła niespodziewanie. Miał tylko 22 lata i ogromny talent. Fani wstrząśnięci

Seria o Jamesie Bondzie podbiła świat

Chyba nie ma osoby, która nie obejrzałaby chociaż jednego filmu o agencie specjalnym 007. Pierwszy film o Jamiesie Bondzie powstał już w latach 60. kiedy to w tytułową rolę wcielał się Sean Connery. Do dziś otrzymała blisko 30 filmów, a głównego bohatera odgrywali najwięksi amanci wielkiego ekranu. Oprócz Seana Connery'ego produkcje rozsławili m.in.: George Lazenby, Roger Moore, Timothy Dalton, Pierce Brosnan oraz Daniel Craig.

Oczywiście popularność serii nie opierała się jedynie na głównym bohaterze, ale także na postaciach, które towarzyszyły mu w walce ze złem. Widzowie z przerażeniem obserwowali poczynania czarnych charakterów, a także podkochiwali się w towarzyszkach Jamesa Bonda.

Niestety teraz fani legendarnej serii pogrążyli się w żałobie. Pożegnaliśmy jednego z bohaterów filmu "Śmierć nadejdzie jutro". Pożegnanie aktora ściska za serce.

Nie żyje gwiazdor Jamesa Bonda. Miał 80 lat

Wiadomość o śmierci Emilio Echevarria została przekazana przez Meksykańską Akademię Sztuk Filmowych (AMACC). 5 stycznia w mediach społecznościowych pojawiło się wzruszające oświadczenie w sprawie 80-letniego aktora.

Zawsze będziemy go pamiętać jako świetnego aktora, ale przede wszystkim jako wspaniałego człowieka. Uściski dla jego rodziny i przyjaciół - przekazano.

W komentarzach nie brakowało kondolencji dla bliskich gwiazdora. Największą popularność przyniosła mu rola kubańskiego agenta Raoula w "Śmierć nadejdzie jutro", jednak na koncie miał także występy w takich tytułach jak m.in.:  "Amores perros" czy "Babel".

Przed kamerami zadebiutował w latach 80., jednak szybko zjednał sobie publiczność. Widzowie nadal kojarzą go z przygód o Jamesie Bondzie. Emilio Echevarria odszedł w wieku 80 lat. Okoliczności jego śmierci nie zostały ujawnione.

nie żyje, fot. Facebook
Nie żyje gwiazdor Jamesa Bonda, Emilio Echevarria, fot. Kadr z "Śmierć nadejdzie jutro"